TEMAT: moja fura

SATURIAN napisał:
Nooooo .... po trzy w rzedzie jak pisałem

SATURIAN napisał: Czyli typowy bokser
Saturian, mam nadzieję, że jednak zostaniesz przy HD ,a ta lokomotywa to tylko dodatkowe moto...

Marek

Majkel , chyba Ci się coś pokręciło z tym 6 w rzędzie , to jest właśnie po trzy w rzędzie , ale z dwóch stron

SATURIAN napisał:
Tylko ze to nie o to chodzi ...
To zupełnie inny motocykl i nawet nie ma co porównywac, ot 6 cylindrów w rzedzie a nie duża V

Saturian spełniaj marzenia i baw się dobrze. Przynajmniej jak siądziesz przy kielichu z ziomami to z czystym sumieniem powiesz "a na Varkirii to tak się jechało...", "a Valkiria to tak skręcała..." itp. itd. A reszta towarzystwa będzie siedziała jak cipy bo chuja w tym temacie będą mieli do pogadania

Tomie , tak jak wspomniałeś wszystko zależy od gustu . Jeden lubi V 2 inny lubi V4 . O pracy tych jednostek opowiadać nie będę .
Niektórym i V2 nie opasuje i V6 nie pasuje , Ale co by to było , jak by nam wszystkim podobała się ta sama dziewczyna . Ja myślę ,że w życiu trzeba spróbować wszystkiego .
Tom , w następnym sezonie dam Ci polatać valkyrie , myślę , że zobaczysz co miodu smak

wszystko zależy od gustu, jak już wspomniałem. Mam kolesia który ma HD z Evo na Springerze i moto ma ponad 20 lat. W tym roku był z 3 kolesiami o podobnych zawrotach głowy na Alpejskiej trasie na dwa tygodnie. Odchorował to miesięczną rehabilitacją u kręglarza. Za rok wybierają się do Serbii
... i gadaj tu z takim he he

No proszę ! Ładny moto to nie tylko V-ka.A np Moto Gucci California ,a np Triumph
Commandor. Valkiria jest b.zgrabna .nie mówiąc o jej zaletach trakcyjnych ,kiedy odstawia na kilometr nasze RS. Dośc brzydka jest rakietka triumpha ,niemniej
zalety trakcyjne (moment i sposób jazdy na winklach) przeważaja wady wynikające z wyglądu.Gdyby było mnie stac,to zmieniłbym bym chętnie RS na valkirie.
A tak czekam na Nowy Ład ,który wyskubie z mojej kieszeni ostatnie aktywa...

SATURIAN napisał:
Nie. Dorwałem sie do jednego i jednym jezdze.

Saturian - o gustach się nie dyskutuje ale sam chciałeś.
Twój wybór więc gratuluję zakupu! Gratki.
Moja opinia - sorry przerost formy nad treścią. Mam nadzieję że nikt nie wpadnie silników rakietowych wstawiać seryjnie do motocykli. V8 i V10 już są w Boss Hoss i wygląda to jak kupa w lesie.
Wojowniczka słodko brzmi ale te 6 garów pasują bardziej do mojej A6 niż do 2oo.

Sorry Bro - to moje osobiste stanowisko a maszyna niech Ci służy i cieszy swojego nowego właściciela.

Jakbyś go zobaczył , to byś wiedział w jakim celu .
A że rok już nie jeździłeś ? .........., bo może w ogóle za mało jeździsz

SATURIAN napisał:
Warto w celu ???
Robisz kolekcje moturów do stania w garazu ????
Ja mam dwa i na Minionku rok juz nie jezdziłem, ba, nawet go nie odpalałem

Pedro , ja staram się po prostu szybko żyć

Powiem wam , że wyczaiłem bardzo ładnego , moim zdaniem , ale nie standardowego radka . Płynie już do Polski . Ten tym razem ocieka chromem , a niektórych dodatków , to nawet ja , stary dziadek , nie widziałem . Pisałem już do gościa , ale się jeszcze nie odezwał .
Warto byłoby go łyknąć

SATURIAN napisał:
SATURIAN, czy Ty aby nie przesadzasz

TataMichas napisał:
Tata , toż to prawie jak valkyrie , tobie nie trzeba młota , tylko mocnego bimbru

Kilka lat temu trochę pracowałem w pracowni przy rekonstrukcji starych motocykli u Piotrka Kawałka z Wrocławia. Napatrzyłem się na te cuda a ma ich wiele. Wiem co to choroba zabytkowych moto i trzepnięcie w łeb aby ozdrowieć to niestety mało. To jest nieuleczalne. Nie ma to jak R71

Moje główne motto podejście do motocykli jest zawsze obecne w moim podpisie. To chyba nie podlega dyskusji...

Niemniej, po kilku jazdach próbnych muszę dodać jedno - nigdy, absolutnie nigdy nic poza dwa cylindrami, ale...w tym duchu i choć to SS-mańska marka to zaczynam marzyć o BMW_R18
Jak to jedzie i startuje i przyśpiesza z uślizgiem bocznym od boxera - piękne. :)

Usilnie proszę o jebnięcie ciężkim młotem w łeb w celu ozdrowienia!

Od lat podziwiam oryginalne jednostki z lat 30-40 XIX w. Jest ich kilka w moim pobliżu.

Pomocy!!!

Hipis , ja ją tylko dla tej nazwy kupiłem ........... , no mnie się ten silnik zajebiście podoba , idę na niej kurwa jak bizon .

Tata , co do biegów , to ma tę dźwigienkę do zmiany jakąś większą i nie ma większych problemów , ale już myślę jak zrobić jakąś ładną kołyskę . W głowie już to mam .

Powiem wam tylko tyle , że nawet na oryginalnych kominach valkyrie ryczy jak F 16 i to jest piękne , a jeszcze nie wie , że w przyszłości czeka ją zmiana kominów na głośne .
V - ka , jest dla mnie nr 1 , ale nr 2 zawsze była valkyrie , jeszcze tylko big dog i będę spełniony

SATURIAN - gratuluje realizacji marzeń!

Wizualnie mi się nie podoba, ale to przecież nie siano, by się wszystkim osłom podobało.

Powiedz mi, jak dajesz radę zmieniać biegi? W samych skarpetach? Przejechałem kilka km i powiedziałem - nigdy więcej!!!

Pytasz to piszę. V-ki nic nie zastąpi . Może ma walory "eksploatacyjne" ale ten kawał metalu brzydki jak kupa !
Haruś przy nim to jak miss przy kloszardzie

ps.
podoba mi się jedno, nazwa :)