TEMAT: SVS czyli Sticky Valve Syndrom

No wlansie chyba nie ...
Kupilem STP, podjechalem na Shella, wlalem 125 mil. i zalalem pod korek paliwem.
Ładnie odpalil i spokojnie pojechalem w miasto.
Najgorsze jest to ze wrocilem do domu, postawilem moto i dopiero w sobote jak mamy smigac do Bydgoszczy go rusze ...
Mam nadzieje ze to nie swieca i to tak ze trzeba bak sciagac :woohoo:

Hmmm może samo paliwo miałeś jakieś kiepskie...

Jak dawalismy ognia to bylo ok, jak wolniej 2-3 to czkawka mu sie odbijalo

Zimno :-) Jak się rozgrzał było oki?

Ale to nie strzaly, tylko jakby nie pracowal na jednym garnku ...
Czyzby znowu swieca padla ?
Jak jechalismy w miare plynnie i szybko PUuawska to bylo OK, jak tylko zwalnialismy to juz nie rowno pracowal :S
Ki czort ?

Od sTP nie będzie Ci strzelał.

A ja zalalem bak 125 mil. STP i zobaczymy ...
Nie wiem czego to byla przyczyna ale wczoraj .... mocno mi przerwyal jak ruszylismy z Cranku.
Za wczesnie ssanie zdjete czy ten specyfik juz "miesza" ?

Oto specyfik:


Zalecany jest do układów wtryskowych przedewszystkim ale też do gażnikowców i diesli.

Wilku wrzuc fotkę tego specyfiku.

A ja zapodałem CARLUBE PETROL INJECTOR CLEANER producent Tetrosyl Limited Bury Lancashire England o zawartości > = 30% Aliphatic hydrocarbons.
A możecie mnie oświecić co to to aliphatic itd.?

Ja dolewam białego STP. Upload tego czerwonego :-)

Chłopki, wlazłem ot tak od niechcenia do Netto a tam na wysprzedarzy STP za 7,50 butla od razu dwie sobie kupiłem. Normalnie kosztuje 14,99 a na stacjach nawet po dwie dychy.

Marek73 napisał:Marku zapodam jutro bo nie mam już siły wyłazić na podwórze ok.

Pamietaj tylko 4 litry nie więcej i zuboż mieszankę. To dwa podstawowe powody powstawania SVS. Za bogato i za wysoki poziom oleju.

wykrzyknik napisał:
DZięki wykrzyknik za informację - właśnie będę zamawiał środek do czyszczenia i biorę się do pracy. Szkoda tylko że mam świerzy olej bo go też będę musiał wymienić żeby miało to sens.
Lewa w Górę!! :evil:

Tak czytam i czytam i dochodzę do wniosku że pogody nam trzeba.
Tosz to nasze rumaki służą do jeżdzenia a nie do grzebania.
Kupma se starego rumaka i se grzebmy.
Ja tez miałe problemy z uruchomieniem mojego ogiera ale jak go wygrzalem jazdą do częstochowy mam spokuj ,wsiadam i śmigam.
I tego nam trzeba smigajmy a grzebac bedziemy w zimie.
:P

Wiesz film w dodatku robiony z ciemnego garażu na słoneczne podworko nie odda Ci prawdziwego koloru. Dym powinien być siwy, mleczny. Raczej nie niebieski :-) Ten pewnie jak by z kamerą stana gość na podwórku byl by też siwy :-)
Jeśli miałeś wkręcona śrube na maksa to miałeś dłubane przy gaźniku. Wykręć srube o jeszcze pół obrotu. Jeśli nadal wiece będa bardzo okopcone wykręć jeszcze pół. Jeśli moto zacznie nierówno pracować i kichać w gaźnik będzie to znaczyło że jest ciut za ubogo i będziesz musiał troszke dokręcic. Jesli możesz sprawdź na którym ząbku masz ustawioną iglicę. dobrze było by sprawdzić jakie masz bebechy gaźnika.
Jednak samo płukanie nie zmusza do regulacji gaźnika. moto po płukaniu poprostu powinno zacząć dobrze pracować bez konieczności ingerencji w gaźnik.

wykrzyknik napisał:

Znalazłem coś takiego jak widać też dymi na niebiesko.
Właśnie też chcę zrobić czyszczenie, z tego co czytam wszyscy którzy to zastosowali są zadowoleni!
Tylko przeraża mnie ta regulacja gaźnika! Teraz mam ustawioną śrubę na 2,5 obrotu i świece są okopcone, co najlepsze że przed wyjęciem tej zaślepki śruba była dokręcona na maxa a świece także były okopcone a z tego co wiem kolor powinny mić tzw. ceglasty.

Mariusz, a co to był za specyfik?

Faktycznie, masz rację Janors. Dobrze jest posłuchać mądrego człeka.
Pozdrawiam.