UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: SVS czyli Sticky Valve Syndrom

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #261

  • Wilk
  • Wilk Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Bóg wybacza, motór nigdy.
  • Posty: 835
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 8
peacemaker napisał:
w pierwszy nie psikałem, a olej, jeszcze nawinę parę km i wymiana B)
I tu nasuwają się pytania, dlaczego pierwszego nie? A może wystarczy tylko dolać do paliwa i do oleju bez namaczania cylindra (cylindrów)? Seafoam wraz z mieszanką powinień przedmuchać cylindry bo dolewa się jego znaczną część do paliwa a reszta w oleju usuwa syf z całego silnika. Poprawcie mnie jeśli żle rozumuję :( .
Życie jest jak koło od motoru, się kręci.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #262

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Kurna Peacemaker, jak masz chwilę czasu wieczorkiem ( tak o 17-18 ) a nie będzie padało to bym podjechał posłuchac jak moto gada tak dla porównania, jeżeli można!
Daj znac na fona SMS-em gdzie podjechac? 607-179 154 ( mam nadzieję że bedzie sucho )
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #263

  • peacemaker
  • peacemaker Avatar
w pierwszy nie psikałem, a olej, jeszcze nawinę parę km i wymiana B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #264

  • Wilk
  • Wilk Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Bóg wybacza, motór nigdy.
  • Posty: 835
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 8
majkelpl napisał:
No dobrze a czy .... teraz zmieniles olej w silniku na nowy ? Bo tak czeba kolego B)
No wlaśnie a co z olejem kolego peacemaker i czy w pierwszy cylinder też psikałeś ten Seafoam?
Życie jest jak koło od motoru, się kręci.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #265

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4608
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
No dobrze a czy .... teraz zmieniles olej w silniku na nowy ? Bo tak czeba kolego B)
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #266

  • peacemaker
  • peacemaker Avatar
Koledzy jestem po płukance Seafoamem. Powiem szczerze podszedłem do tego dość sceptycznie, ale do rzeczy tak jak napisał Wykrzyknik zalałem zbiornik paliwem do tego dolałem jakieś 2/5 płynu, potem rozgrzanie silnika (serce mnie bolało jak słyszałem ten przerywany klank) ale nic filtr out i się zaczęło ogień w gaźniku i psikawa w dłoń i jazda. Obroty ok 3000 i niebieski dym z rur. Tak posiskałem, aż dostałem skurczu w paluchu ;) . Jak dzikus i ja ochłonęliśmy wywaliłem tylny tłumik i wpompowałem resztki płynu w cylinder. Na koniec szmatka w otwór i buziak na dobranoc. Rano dokończyłem dzieła, pozostała część seafoam do oleju, tłumik na swoje miejsce, stacyjka w pozycję ON, starter i .... zonk :ohmy:

tylny cylinder martwy!!! pojedyncze strzały!!! jeszcze gorzej niż przed całą operacją. Byłem załamany, szukałem siekiery aby dokończyć dzieła :angry:

Po chwili namysłu wywaliłem zbiornik i wykręciłem świece, czarne jak smoła, poleciałem po nówki sztuki, przyleciałem zdychany, sprawdziłem czy są ostatnie iskierki nadziei na świecach, waliło po oczach aż miło. Poukładałem wszystko na swoje miejsce przeleciałem szmatką zbiornik, wydechy i cylindry i z duszą na ramieniu odpaliłem sprzęta. YES :yee: :yee: :yee: :yee: :yee: :yee: :yee: :yee: , YES, YES, YES zagadał z dwóch garów powoli wkręcał się na obroty na ssaniu. Pokręciłem trochę manetą bez strzałów bez zacięć padłem na kolana w dziękczynnych modłach, potem szybko kask rękawice i strzała na trasę. Powiem Wam zrobiłem około 30-40 km i były to najpiękniejsze kilometry w moim życiu. Ten motocykl nie chodził nigdy tak równo po prostu rewelacja.

WYKRZYKNIK :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki: :dzieki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #267

  • wykrzyknik
  • wykrzyknik Avatar
Prałacie zrobiłem już jakieś 3 tysiące od płukania i nic sie nie dzieje. Uszczelniacze trzymają, silnik pracuje cicho, powiedział bym nawet bardzo :-) Mimo tego co przeszedł wcześniej.
Samo nalanie Seafoamu do oleju nie wyczyści calych zaworow. CZęśc przecież znajduje sie w wylocie w głowicy. Tene element narazony jest na oblepianie przez syf z paliwa i tego co w nim jest. Dzieki zalaniu tego odcinka rozpuszcza się to cale paskudztwo. I ponoć Seafoam zapobiega na nowo obklejaniu się w tak krotkim czasie jak bez jego użycia.
Ile wlać do oleju, Ja podzieliłem puszke na mniej więcej 5 czesci. Dwie, no może ciut wiece jniż dwie do paliwa, jedną niecała w gaźnik reszta do oleju. Oczywiście jesli zdejmiesz wydech to ilość wpsikana w uklad wylotowy nie będzie jakaś strasznie duza. Od tyle żeby wygladało że wszystko jest mokre.

Prałacie co do czyszczenia samych silników innymi specyfikami jak Seafoam o doczytaj czy są bezpieczne dla naszych sprzegieł. Jeśli tak to nie powinny mieć negatywnych skutków.

Ja przetestowałem i jestem zadowolony. :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #268

  • Prałat
  • Prałat Avatar
W temacie czyszczenia jest jeszcze coś takiego moto.allegro.pl/item1039019492_plyn_do_czyszczenia_silnika_motul_engin_clean.html
Nadal jednak nie jestem w 100% przekonany. Starej daty jestem i ciągle pamiętam te ostrzeżenia, by nie przechodzić na syntetyka z innego oleju, bo powstaną luzy itp. i zacznie się klekotanie i branie oleju. Ale otwarty jestem na uświadamianie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #269

  • Janors
  • Janors Avatar
Kolego Wykrzyknik, czy dobrze rozumiem?
Psikanie podczas pracy do gaznika powoduje czyszczenie układu dolotowego, a psikanie w wydech oczyszczenie wydechowego, ale czy samo to namoczenie pomoze? Ssacy zasysa, wiec jasne ale wydechowy mozesz dopiero po wystygnieciu zrobic i te nasączone ścianki popsikane zatkane szmatami wystarczą?.. no ale jesli to pomaga..'
Nie wystraczy wlac do oleju i od srodka go wyczyścić?
Co do dolewania preparatu do oleju( ile w mililitrach nalezy tego dolać na 4 litry oleju??) i czyszczenia wnetrza silnika, czy po tym zabiegu, wlałes olej docelowy czy cos przejsciowego wczesniej??
Jesli docelowy to jaki po tym zabiegu wlać skoro Yamaha sugeruje minerał??

Pytan jest wiele, jak mozez rozjaśnij, dzięki za cierpliwość,
Jano :butt:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #270

  • Prałat
  • Prałat Avatar
A nie boicie się, że po tej całej płukance powstaną luzy i silnik zacznie brać olej? Coś jak po przejściu z minerała na syntetyka. Tak pytam, laikiem jestem.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #271

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
OK reszta w dziale bydgoskich spotkań
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #272

  • peacemaker
  • peacemaker Avatar
TomHal napisał:
peacemaker napisał:
jutro zaczynam operację i liczę, że weekend :moto:

W weekend kolego to czy Ci się podoba czy nie wpadamy z Roberem do Ciebie i robimy hałas, chyba że sam wyjedziesz nam na spotkanie !!!

mam nadzieję, że będzie czym hałasować :laugh: może niedziela koło południa ???
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #273

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
peacemaker napisał:
jutro zaczynam operację i liczę, że weekend :moto:

W weekend kolego to czy Ci się podoba czy nie wpadamy z Roberem do Ciebie i robimy hałas, chyba że sam wyjedziesz nam na spotkanie !!!
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #274

  • peacemaker
  • peacemaker Avatar
Tomie, jak brzytwy uczepiłem się tego co napisał Wykrzyknik :unsure: (Wykrzyknik duży browar dla Ciebie za podpowiedź :piwo: ),

dlatego Leon będzie musiał poczekać na rozbebeszanie mojego dzikusa (mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie :cheer: )

jutro zaczynam operację i liczę, że weekend :moto:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #275

  • wykrzyknik
  • wykrzyknik Avatar
Janors już Ci wszystk wyjaśniam.
SVS to bolączka tylnego garnka, zaworów wydechowych. Kupujesz Seafoam Maintance i najlepiej by było ale nie znalazłem w Polsce Seafoam Deepcreap... Maintance lejesz do paliwa i do oleju. Deepcripa psikasz w gaźnik.
Po rozmowach z módrymi glowami zza oceanu dowiedziałem sie że i Maintance czyli ten dostepny w Polsce można napsikać spokojnie w gaźnik. Wystarczy do tego butelka po plynie do okien. lub jakas inna pozwalająca rozpylać płyn.
Teraz co jaka i kiedy.
Tankujesz pełen zbiornik. Rozgrzewasz silnik, zdejmujesz filtr powietrza. Wlewasz ciut mniej niż połowe do zbironika. Jedną czwartą tego co zostało odlewasz do butelki. Odpalasz silnik, wkręcasz go na 2500 3000 obrotów i psikasz w gaźnik. Wypsikujesz w ten sposób całą zawartość odlana do buteleczki. mozliwe że będzie trzeba robic krotkie rpzerwy gdyż moto może przygasać. Wtedy odpuszczasz manetke na chwilę i po chwili znów wkręcasz i psikasz. Trzymasz moto na obrotach jeszcze chwilę. Nastepnie czekasz asz moto wystygnie. Odkrecasz wydech. Odlewasz trochę płynu do butelki. Psikasz w otwór wydechowy. solidnie tak żeby wszystko wewnątrz bylo mokre. Zakrywasz szmatką żeby nic się nie dostalo, nie zapomnij jej potem wyjąć :-)
Nastepnego dnia zakładasz wydech. Resztę Seafoamu z puszeczki wlewasz do oleju. robisz okolo 100 km i wymieniasz olej. To co wycieknie będzie wstretne, gęste i czaaaarne... :-)
U mnie po tej kuracji silnik sie wyciszyl, pracuje jak zegareczek. Musze jeszcze tylko podregulowac zaworki bo sa ciut za glośne :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #276

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
peacemaker napisał:
co prawda nie ja byłem wywołany ale co tam :P link do seafoam www.masterpart.pl/advanced_search_result.php?uni=1&categories_id=122

właśnie na niego czekam, ciekawe czy to podniesie mojego dzikusa z kolan

oooo, to nie byłeś u Leosia???
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #277

  • Janors
  • Janors Avatar
A ja mam do Wykrzyknika pytanie albo do innego z was, kto czysciłas silnik tym Seafoam doktorem, o co chodzi z trymi nasączonymi szmatami zostawionymi na noc w silniku???
Czy ten preparat sie dolewa do oleju??, Jakies informacje?/
W tym linku po angielsku w zip-ie nie bardzo kumam...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #278

  • peacemaker
  • peacemaker Avatar
co prawda nie ja byłem wywołany ale co tam :P link do seafoam www.masterpart.pl/advanced_search_result.php?uni=1&categories_id=122

właśnie na niego czekam, ciekawe czy to podniesie mojego dzikusa z kolan
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #279

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Wykrzyknik podaj jeszcze namiary na gościa od tego sea foam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:SVS czyli Sticky Valve Syndrom 13 lata 11 miesiąc ago #280

  • Rocker
  • Rocker Avatar
Janors napisał:
Kolego wykrzyknik, a mozesz dac jakis link do strony oisujacej sposób w jaki nalezy zastosowac Seafoam???
Tak krok po kroku

Wchodzimy na ten link i ściągamy zipa SVS fix. Tam jest to łądnie opisane. A w innych paczkach inne ciekawe rzeczy ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.054 s.
Zasilane przez Forum Kunena