Ja osobiście mimo zwalającej ceny z nóg zalewam na wiosnę Motul 7100 20w50 i jest to najlepszy olej jaki możesz wlać do swojego motocykla w naszych warunkach klimatycznych. Olej nie może być rzadszy niż 15 bo nie zapominajmy że sprzęgło też smaruje i w upalne dni może być problem a po drugie nie ma chłodzenia cieczą. Nie wiem jaki mam teraz w silniku ale robię przed wymianą płukankę z Liqui Moly i wlewam full syntetyk 20w50. Na pewno moto Ci się za to odwdzięczy pod warunkiem że nie palisz go na -5 stopniach na takim oleju zresztą i tak mówią że 20w50 można "kroić nożem" więc przez chwilkę silnik pracuje bez smarowania, po to ma cylindry wyłożone gładzią ceramiczną. Oleju do silnika powinno wejść około 4,1 litra najpierw wlewamy 2,5 palimy moto niech pompa ulokuje go do skrzyni korbowej a potem dolewamy resztę i ważne, lepiej jest mniej oleju niż więcej w sensie lepiej zostawić np 3,5 litra niż wlać pół wiaderka. Jest to BARDZO ważne, bo czasem ktoś leje i mierzy leje i dalej mierzy i wciąż mało więc jeśli wlaliśmy 4 litry też będzie OK aczkolwiek dokładna ilość to 4.06 litra do RS. Pamiętajcie że silnik nie pracuje w kąpieli olejowej więc więcej nie znaczy lepiej, olej i tak wlewamy do zbiornika z którego pobiera go pompa.
Dodam tylko na koniec że różne osoby i różne źródła podają różne wartości ile oleju powinno się lać a więc jest to wg książki serwisowej:
nowy motocykl zalewany w fabryce - 5 litrów
wymiana oleju bez filtra - 3.7 litra
wymiana oleju z filtrem oleju - 4.1 litra około
Na pewno w sklepie nie kupimy 4.1 litra drogiego jakby nie było oleju więc kupujemy 4 litry i wlewamy całość na dwa razy (po 2,5 litra przepalamy silnik kilka sekund) i potem po przejażdżce sprawdzamy wg metody podanej na video stan oleju, jeśli jest to niższa połowa miarki to jest super. Mechanicy yamahy nie zalecają lać powyżej połowę miarki stanu oleju więc jeszcze raz... więcej nie znaczy lepiej tutaj ;-)