Don Pedro napisał:
Po zapięciu jakiegokolwiek biegu nie daje się uruchomić silnika niezależnie czy klamka wciśnięta czy nie.
No własnie po to jest krańcówka klamki sprzęgłą aby można było odpalić na zapiętym biegu.
W moim motocyklu i wielu chłopaków też dasie tak uruchomić silnik.
Don Pedro napisał:
Natomiast na luzie zapala nawet jak klamka wciśnięta,więc pozycja krańcówki nie ma wpływu na pracę silnika.
Gdy motocykl jest na luzie, to uruchomienie silnika umożliwia czujnik luzu właśnie a nie krańcówka przy klamce.
Don Pedro napisał:
Usterka pojawia się rzadko. raptem trzeci raz w tym sezonie, ale kolegę b.irytuje. Kosa odpięta profesjonalnie. Rozważamy tu usterkę krańcówki klamki, tylko czemu motong raz zgasł nagle w czasie jazdy na 4biegu, klamka nie ruszana. Mnie zastanawia inna rzecz. Nie da się uruchomić silnika na biegu, skąd zatem motong/rozrusznik/układ, wie że zapięty jest bieg? Czy przypadkiem w skrzyni nie ma jakiegoś czujnika i czy przypadkiem on nie świruje.
Motong wie że jest na luzie, ponieważ informuje go o tym czujnik luzu w skrzyni.
Może należało by się zastanowić jak ten układ blokowania możliwości uruchomienia silnika działa?
Wszystko skupia się na możliwości uruchomienia rozrusznika gdy silnik zgaśnie.
Pierwsza możliwość to włączenie luzu. Wtedy czujnik zwarty pozwala na uruchomienie rozrusznika.
Druga to naciśnięcie klamki sprzęgła. Wtedy krańcówka przy klamce zadziała jak czujnik luzu, czyli umożliwi uruchomienie rozrusznika.
Trzecia możliwość to złożenie "kosy". Wtedy krańcówka przy niej również zadziała jak czujnik luzu.
Wynika z tego że u twojego kumpla któryś z tych obwodów nie działa poprawnie. Może to słaby styk w kostce?
W/g mnie to pierdoła, ale taka którą ciężko zlokalizować.
Don Pedro napisał:
I po cholerę jest ta krańcówka przy klamce, może ją wypiepszyć i wyeliminować jak tą od kosy w poszukiwaniu przyczyny. Co Wy na to ?
Ta krańcówka przy klamce pozwala awaryjnie, szybko odpalić sinik pomimo włączonego biegu.
Zapobiega również gwałtownemu ruszeniu motocykla podczas próby uruchomienia...nie ma bardziej komicznego widoku jak uciekający z pod czterech liter motocykl
.
Do eliminowania przyczyn usterki możecie wypiąć tą krańcówkę oczywiście.
Krańcówka przy "kosie" to też przydatny gadżet. Widziałem gości skręcających w lewo przy rozłożonej kosie... przykry widok po wywrotce. Ale za to widok zaskoczenia-bezcenny.