TEMAT: Road Star a HD ;-)

Witam
Brat ma Fat Boya i nie narzeka, fakt ze starszego i piec s&s, zero problemów - lać i jechać. Sam miałem okazje tez dosiąść Road Glide, piękna maszyna, ale nietania Czego mi brakuje w Radku, przydałby się Abs na mokrej nawierzchni tak dla poprawy samopoczucia. Co nie podobało mi się w Glide - nurkujący przód, coś okropnego....
Oczywiście kwestia gustu, ale HD ma to coś

K

Odwiedziłem kolesia,który po Waldku postanowił zakosztować HD.Tak nawiasem mówiąc postanowił wrócić do Yamahy,ale tym razem Radka. Powód? Ma dość naprawiania.Opowiadał jak był na zlocie HD.Jego odczucia były następujące
-duża część harleyowców to snoby.



ps im się nadal wydaje,że HD jest oznaką bogactwa.

Drut66 napisał: Zgadzam sie z toba, ale nietety takie zachowanie jest bardziej widoczne wsrod wlascicieli HD. Gzies czytalem o akcji na zlocie jak to "harleyowcy" mowili, ze yamaha to robi dobre...organki. Czyli jednak zazdroszcza

Summa summarum i tak wolę Yamahę, dobrze mi z tym i w dupie mam marketingowe "legendy" zza wielkiej wody.

Suma summarum i tak wole Indiana

Ostatni "prawdziwy" Harley:
encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQvbNOGwyOPgwnUBN9iTAkOApnH_TE1h8esy5dNU7il9TpASldE

Spideros napisał:
To chyba nie problem z HD-kami tylko z ludźmi którzy je dosiadaja...Ja z kolei znam ludzi którzy dosiadając inne motocykle np nowe Stratolinery albo V-maxy obrastali w piórka..

Spideros napisał:

Zgadzam się z Twoją opinią.Będąc bodajże w 2005 w Karpaczu z rodziną trafiliśmy na zlot HD.Elita zamknięta na placu zlotowym szczelnie jak małpy w zoo.Brakowało tylko przed ogrodzeniem napisu "nie dokarmiać małp". A w mieście jak dziecko chciało sobie zrobić zdjęcie przy moto to wołali pięć złotych.
Nie wspomnę o tym,że na motory innych marek patrzyli jak na trędowatych.Elita w kopana wołali od turystów po pięć zł bo na ratę za motor im brakowało A co nie jest tak? "Zastaw się a postaw się". A jak się coś spierdoli w tym cudzie amerykańskim to biorą kolejne kredyty,albo miesiącami zbierają kasę na naprawę.Osobiście znam dwóch "wybrańców" i w taki sposób to u nich wygląda.Kończę bo zaczynam się nakręcać.

Z HD jest jeszcze taki maly problem, ze to moto snobistyczne. Fakt firma legenda ale zeby az tak prala mozgi ludzi. Niestety znam kilka przypadkow ludzi, ktorzy jak dosiedli HD to troszke obrosli w piorka i zaczeli patrzec na innych z gory. Mnie to smieszy ale prwnie dlatego, ze jestem odporny na ta cala "magie"

Muszę takie cudo pokazać koledze. Problem gubiących się śrubek będzie miał z głowy

Do jazdy to mam innego sprzęta

Tomek grzebanie miałbyś zapewnione a jazdę?

TomHal,jak tesknisz za HD to pod swoim moto rozlej trochę oleju,rozrzuc parę srubek,nakretek i powsciekaj sie trochu

Coraz bardziej mam chrapkę na HD-cję tyle w niej fajnego grzebania że aż się trzęsę na myśl rozbierania i skręcania w nieskończoność!!!
:)

Drut66 napisał:
Hhehe śmieje się teraz troszkę bo od dobrego miesiąca walczymy z kumplem ze wspomnianym bezawaryjnym Road Kingiem..Nie wiadomo o co mu chodzi raz jeździ raz nie..Poddaliśmy się my i najlepsze jest to że mechanicy z prawdziwego zdarzenia zaczynają się poddawać juz też...także wspomniane ziarno prawdy zaczyna kiełkować..

Zapodane pytanie przez Dareckiego poruszane było kilka lat temu. Scaliłem te dwa tematy po pierwsze - dotyczą tego samego zagadnienia, po drugie - tym którzy biorą dziś udział w dyskusji umożliwienie tych odpowiedzi jakie padły przed laty od innych forumowiczów, którzy na chwilę obecną albo dalej poruszają się W/RS-em albo zmienili właśnie na HD-cję bo legenda działa dalej albo zmienili na inną markę czy też model. Tak więc dzisiejsza dyskusja i ta z przed lat w jednej pigułce.

Panowie plujemy na harleya bo...myślę,że dużo zostało powiedziane w tym temacie....A za co uwielbiamy swoje gwiazdy? Ja swojego radka lubię,choć przyznajmy się nie obyło się bez przykrych niespodzianek. Wystarczy przejrzeć forum. To nie jest ideał,a jednak go uwielbiamy.

eniu napisał:
Mimo wszystko gdybym miał z tych trzech wybierać to wybrałbym Road Kinga, ale na gaźniku..A jeśli masz Road Stara to po co zmieniac?:)

To co mi doradzicie:szukać Stratolinera lub Roadlinera,czy Road Kinga? Póki co mam Radka i jest on super! taki dla kusego i jego kolegi,bo cały w nieponiszczonych chromach :)
pozdrawiam i życzę Spokojnych Świąt,nie pijcie za dużo !