TEMAT: MC, FG i inne

Mr Hyde napisał:
Born to be Wild ;) :uklon: :git:
Juz tak mam, dlatego ja na 100% na Kongres nie pojade :evil:
Ja tylko swoje zdanie wypowiadam a co ustalimy to tak bedzie .. w koncu mamy stanowic jednolita, silna i zwarta grupe.
A dyskusja, nawet zacieta, zawsze jest potrzebna :stunt:

Minister nie masz za co przepraszać twoje rady są bardzo przydatne im więcej wiemy tym lepiej się możemy przygotować.

majkelpl napisał:
Majkel, przepraszam Cię, ale zachowujesz się na zasadzie albo to albo nic. Nie chodzi mi przecież żeby od razu wszystko zmieniać "na gwizdek" Kongresu. Chciałbym tylko żebyśmy mieli na wszelki wypadek wariant alternatywny. Poza tym jak piszesz Kongres "wpisuje na swoje strony" tylko to na co Oni się zgodzą, a nie na to co zostanie im pokazane na zasadzie "mamy to i to chcemy. Gódźcie się na to, piątka i się rozchodzimy".

I na zakończenie to niestety prawda wygląda tak, że jak mawiał Napoleon "racja stoi po stronie silniejszych batalionów", a tych "batalionów" to z ubolewaniem muszę przyznać póki co Kongres ma więcej niż my. Nie podoba mi się to oczywiście jak każdemu z Was, jednak jeśli naprawdę interesuje nas posiadania takich czy innych barw to w tej sprawie powinniśmy raczej działać w duchu daleko posuniętego konsensusu, a nie konfrontacji. Takie jest moje zdanie.

Jednocześnie chciałem wszystkich przeprosić za dużą ilość wypowiedzi w tym temacie, ale starałem się z Wami podzielić moją wiedzą i doświadczeniem związanymi ze światem klubów "kongresowych". Odnoszę jednak wrażenie, że wygląda to trochę jak głos puszczyka na głuszy.

Postaram się więcej nie zabierać głosu bez potrzeby, żeby "nie bić piany" z byle powodu.

:dzieki: :uklon:

Majkel, buntowniku :evil: czy Ty przypadkiem nie chcesz kijem Wisły... ? :woohoo:

Minister napisał:
Ale wlasnie chodzi o to aby im pokazac ze mamy to i to i aby sobie to wpisali na swoje strony www i gdzie tam chca i dali nam swiety spokoj.
Koniec dyskusji, przybijamy piatki i wychodzimy :moto: :stunt:


Minister napisał:
I o to chodzi aby sobie nie mysleli ze tylko Kongres ma wladze i sile przebicia.

Mr Hyde napisał:
Jakbyśmy "aspirowali" do FG albo docelowo do MC to musiałoby być jak mówisz. Jednak w naszym przypadku mogłoby to przejść. I na dodatek byłoby to "przełamanie" schematu wypracowanego przez Kongres. Rzecz do publicznej dyskusji.

:uklon:

majkelpl napisał:
To nie pasuje na górną szarfę. Na górnej musi być nazwa zrzeszenia/klubu, a nie jego rodzaj. Tak mi się wydaje.

majkelpl napisał:
Dla mnie OK i Twój pomysł mi się podoba. Tylko co jeśli w takim kształcie logo nie zatrybi? Dobrze by mieć wariant alternatywny (co nie znaczy żeby od razu robić nowe naszywki - można go mieć w zanadrzu np. na papierze). Żeby się nie głowić wtedy co by tu wymyślić.

:dzieki: :piwo:

Minister napisał:
Zdaje sobie z tego sprawe, ale myslalem ze raczej pokazemy im co mamy, postawimy przed faktem dokonanym i koniec dyskusji.
Chodzi o to ze ja nie bardzo mam ochote prosic ich o cokolwiek lub robic to co mi bede kazali.
Wyraznie napisalem ze wtedy na motobazarze czepili sie TYLKO do napisu Poland i to wszystko.
Ja bym zostawil takie logo jakie jest ( na logo jest napis wild star i Poland mala czcionka), dal gorna szarfe " Yamaha Owners Group" i dolna z nazwa miasta i koniec.

majkelpl napisał:
Nie trzeba. Ja tylko głośno myślę. Poza tym kto jak kto, ale Ty dobrze wiesz, że szanse przepchnięcia obecnego logo na Kongresie są de facto zerowe.

:uklon:

Minister napisał:
Aha .......... czyli kasiore na obecne logo wydalismy, mamy je w domu poprzyczepiane na kamizelki a teraz trzeba cos nowego wymyslec ?
No dobra, skoro ma byc bezpieczniej i jednolicie, to jestem za

Marek73 napisał:
Panowie! Myślę, że z tej całej dyskusji może urodzić się coś fajnego. I Marek i Majkel mają rację. Przez mój udział w tym temacie chciałbym tylko pomóc w znalezieniu najlepszego z możliwych rozwiązania. I mam nadzieję, że metodą kolejnych przybliżeń w końcu nam się to uda.

Po przeczytaniu ostatnich postów wpadł mi do głowy pomysł swego rodzaju koktajlu. Zakładam, że uda utrzymac się "V" w logo, z "Poland" będzie pewnie trudniej, żeby nie powiedzieć beznadziejnie. W swoim pomyśle optowałbym jednak za użyciem szarf. I tak dochodzę do meritum pomysłu:

Szarfa górna: "Road/Wild Star"

Logo: w obecnym kształcie tylko na górze "Owners Group", a na dole "Polska" zamiast "Poland". Ewentualnie pokombinowałbym z wielkością i proporcjami poszczególnych elementów, tak żeby np. kontur Polski w biało-czerwonych barwach był bardziej widoczny.

Dolna szarfa: nazwa miejscowości.

:uklon:

Marek73 napisał:
:uklon:

majkelpl napisał:
To ja Ci Majkel powiem tak:

Jesteśmy młodzi, przystojni, atrakcyjni, elokwentni, wykształceni, z poczuciem humoru a do tego mamy zajebiste sprzęty. W Berlinie każdy będzie wiedział skąd przyjechaliśmy :laugh: To będzie widać, słychać i czuć

Minister napisał:
To ja Ci powiem tak.
Jak wtedy Steele przyczepili sie do mnie na motobazarze w Warszawie, to nie mieli pretensji o logo, tylko wlasnie o "Poland" na szarfie ....
Mi chodzi o to ze jak bysmy pojechali np. do Berlina i mieli szarfe "Poland" to wszyscy wiedza kim My jestesmy a jak kazdy bedzie mial nazwe miasta to takie nie wiadomo co.
Z drugiej zas strony .... 99,9% smigamy po Polsce, wiec nazwa miasta lub Polska jest OK.
Natomiast pomyslalbym jaka dac gorna szarfe ......
Moze : Yamaha Owners Group + logo forum + nazwa miasta :stunt:

Minister napisał:
przejdź na pierwsze posty w tym temacie tam jest list jaki wysłałem do Kongresu i na który ich przedstawiciel mi odpowiedział, że z tego też tytułu jesteśmy na Kongres zaproszeni do przedyskutowania kwestii.
Co do projektu... to już go mamy. Co do dyskusji ... to jest przed nami. ;)

TomHal napisał:
Ja to doskonale rozumiem. Mnie nie musisz przekonywać. Też bym chciał żeby logo w aktualnym kształcie się ostało. Mam jednak także praktyczne doświadczenia jak to bywa w rzeczywistości (i to sprzed kilku lat kiedy Kongres jeszcze nie był tak mocny). Moje uwagi mają na celu tylko jedno: uzmysłowić, że może się tak zdarzyć, iż "kongresowi" na "V" powiedzą zdecydowanie nie, albo powiedzą: "generalnie OK, zmieńcie tylko tą "V" na coś innego". Możliwości wtedy są dwie: sprawa barw "umiera śmiercią naturalną" albo zostaje stare logo i jest używane na nasze własne ryzyko i odpowiedzialność (mogą nas "spruć", a i w mazak mozna zarobić).

Ewentualna (podkreślam) propozycja dotycząca korekt w projekcie ma przecież póki co charakter "wewnątrzorganizacyjny". Tak naprawdę to tylko swego rodzaju test mający odpowiedzieć na pytanie: Czy i jakie zmiany byłyby do strawienia dla ogółu?

Chodziło mi tylko o wskazanie wszystkich elementów układanki. Bo tak naprawdę, to bardzo rzadko zdarza się, że "nie ma zmiłuj". A, że coś w temacie symboli ("V") jest na rzeczy to zwróć uwagę, że nawet HOG nie ma w swoich barwach "V".

:stunt: :uklon:

TomHal napisał:
Kurde skleroza! Zapomniałem o jednej kwestii i musze pisać raz za razem. Oczywiście Tomie można poczekać do kwietnia. Tylko, że wtedy na Kongres mozna jechać po prostu turystycznie, a nie żeby coś załatwić. Do kwietnia (ewentualnego wyjazdu na Kongres) to trzeba by miec już wszystko "dopięte na ostatni guzik". Projekt (plus ewentualne warianty), "linię organizacyjną" (nie FG i MC). Poza tym dotychczas było przyjęte w zwyczaju, że Kongres tak naprawdę przyklepywał tylko to z czym miał możliwość zapoznać się wcześniej. Dlatego projekt (wraz z ewentualnymi wariantami) rozsyłało się odpowiednio wcześniej na adresy mailowe członków kongresu umieszczone na stronie www.

:row: :m1: :m3:

Minister rozumiem Ciebie ale tutaj nie ma zmiłuj się. To tym wyróżnia się Gwiazda na tle innych producentów, że mamy gołe gary (obok HD) i specyficzny kształt filtra powietrza - to one nadają wizualny symbol naszego hobby.

ytelak napisał:
"Poland" nie przejdzie z uwagi na podejście do sprawy ludzi z MC. Wybór jest między "Polska" i nazwą miejscowości. Szarf oczywiście być nie musi. Za nimi przemawia ewentualnie to, że nie trzeba wtedy wszystkiego "upchnąć" w jednej naszywce. Możecie mi wierzyć mają one swój sens.

Co do logo to można spróbować z "V", ale moim zdaniem Kongres tego motywu nie kupi. Dlatego wydaje mi się, że lepiej byłoby mieć na wszelki wypadek wariant alternatywny (będąc na Kongresie kuć żelazo póki gorące. OK! - to nie ale mamy wariant alternatywny i uzgadniamy, a nie żeby wracać z niczym i tłuc się na Kongres jeszcze raz).

:uklon: :jee: