TEMAT: Gaźnik

Tak łatwo się nie poddaje napisałem Tomkowi o co chodzi i co mam działam, nie uważam niektórych za takich jak napisałeś ale zamiast coś podpowiedzieć to jeszcze dołu je to chyba nie o to chodzi na forum. Próbuje dalej jeszcze tRoche a gaźnik rozbiór i złoże z zamkniętymi oczami

Krzych 1700 tylko się nie poddawaj się bo dołączysz do chłopaków którzy odpuścili temat i sprzedali moto,albo zaakceptowali pewne mankamenty....nie rób tego.
Słuchaj cennych rad i wyciągaj wnioski,a to że myślisz,że my jesteśmy tylko w gadaniu mocni,i jeździmy po mechanikach,to jesteś w dużym błędzie,i pierdolisz bzdury ...
Jeżeli za takich nas uważasz,to po chuj pytasz o jakieś rady ?....wybacz nie wytrzymałem !!!
Wielu z nas podczas walki z gaźnikiem,bo tak to trzeba nazwać kilka razy zmieniało śrubki komory pływakowej i nie tylko,bo i one nie wytrzymywały 30-50 rozkręcań tak jest ja tu wcale nie przesadzam z tą ilością .
Co do samego strzelania w kominy,to jest to bardzo ciężkie do ogarnięcia,i moto może pracować bardzo dobrze a strzelać będzie.
Znowu się powtórzę,ale ja mocno studiowałem wszystkie posty dotyczące gaźnika
W pewnym momencie stwierdziłem,że tak jak pisze tomekz za jednym razem wykonujmy jedną czynność,tzn. regulujmy,wymieniajmy tylko jeden element. Takim właśnie sposobem dowiadujemy się czy idziemy we właściwą stronę.
Jest tu kilka osób,kolega Witt,Wemar,Tomekz i wielu innych którzy ogarniali temat 1700 i osiągnęli zamierzony cel,i warto ich słuchać. Ja jak i wielu chłopaków dopasowywaliśmy do swoich potrzeb XV 1600 i również podołaliśmy wyzwaniom,bo te gaźniki są praktycznie te same.
Pojawił się temat powrotu do ustawień fabrycznych....i tu Ci powiem,że to nie takie proste ustawić i powymieniać wszystko tak,jak podaje serwisówka.
Jedni kolego biorą to co oferuje producent i są zadowoleni,a druga grupa cały czas ma smar i zapach benzyny na rękach i uwierz mi są bardziej szczęśliwi.......to zupełnie tak jak z kobietami
Nie poddawaj się
Ps. Powtórzę słowa przedmówcy....na ustawienie gaźnika nie ma recepty,i ten sam gaźnik nie będzie dobrze pracował w dwóch różnych silnikach

krzych1700 napisał: Jeszcze nie.
Nie mam komfortu grzebania co dziennie, całymi dniami. Poza tym coraz mniej koncepcji mam.
Napisz w końcu czy dodanie ssania likwiduje strzelanie.

Lordzet spalanie mam w normie już 5.5 litra a nadal szczela

Wiedziałem że tym włożę kij w mrowisko. Przyznaję że nie czytałem całego wątku.U mnie po wymianie tłumika i filtra (K&N) na akcesoryjny,też czasami strzelał w gaźnik.Na próbę wymieniłem iglicę i jeździłem z małym śrubokrętem w ręku (bez filtra!) i podczas jazdy kręciłem PMSem .I to wystarczyło.Tak w wielkim skrócie.

krzych1700 napisał:
No raczej ci co mają pojęcie nie siedzą miesiącami nad żelastwem i wołają zewsząd pomocy tylko jeżdżą. Nie dajesz rady ? Jedź do ludzi którzy mają w tym doświadczenie .

Krzych , prawda jest taka że nikt Ci tu nie ustawi gaźnika zza klawiatury , to nie wymiana żarowki. Strzelanie z wydechu to też nie zawsze wina gaźnika , może zawory ? albo może tylko nieszczelny zawór iglicowy i stąd te 8.8 litra i walenie niespalonego paliwa w rury ? Podszedłeś kiedy do problemu z tej strony?

Święte słowa Wojtas niektórzy pokupują moto a nie mają pojęcia o ich działaniu , jeżdżą do mechaników każdą pierdołą a tu na forum zamiast pomóc to zgrywają fachowców .Apropo szczelania w wydech czy ty się już z tym uporales ?

facio07 napisał: Nie wiem na ile dokładnie śledzisz perypetie Krzyśka1700 w tym temacie, ale zaczęło się od spalania na poziomie 8,8 L/100km...nie grzebałbyś? Potem okazało się że strzela z wydechu...nie wkur....by Cię to?
Chłopak walczy z różnym skutkiem, ale walczy i to się ceni. Pasuje mu pomóc, a nie namawiać do polubienia napier... z wydechu bo to MOŻNA wyeliminować.
facio07 napisał: To chyba dobrze że próbują? Przeceż "...nie od razu Kraków zbudowano..." a w przyszłości nie będą ich kiepscy mechanicy kroić na kasę za spartaczoną robotę, bo albo sami sobie przy motocyklach zrobią, albo będą potrafili takiemu mechanikowi udowodnić spartaczoną robotę.

Lord Zed napisał: Święte słowa! Nie wiem co niektórzy widzą w tym ciągłym grzebaniu jak maszyna chodzi.No chyba to że to, przyjemność sama w sobie.No cóż, każdy ma jakieś hobby,to rozumiem.Mam w domu dwóch takich młodych grzebaków co ciągle grzebią i tuningują.Częsciej pchają niż jeżdżą,ja natomiast leję odpalam i jade,a im ciągle powtarzam że muszą do tego dorosnąć i przestałem się ich niedolą przejmować.Jak nie mają żyłki do motoryzacji, to niech sobie kupią dobre trampki i zasuwają piechotą

Krzych , wróć do ustawień fabrycznych ,ustaw jak Ci radzi Wemar i ciesz się jazdą a nie grzebaniem w gaźniku. To że strzela ja akurat uważam za atut ( jezeli nie są objawem poważnej usterki), szczególnie nocą marchewy są bardzo widowiskowe. Z mojego doświadczenia mogę CI podpowiedzieć ,że czym dłużej będziesz się wkrecał w ustawianie , tym bardziej będziesz szukać ideału do którego i tak nie dojdziesz pozd.

LukaszGda napisał:
To sobie zamów i noś na szyi zamiast medalika.
Trzyma się to b. dobrze, masa jest twarda, nie jest to sklejone superglue ani butaprenem. Nie jest to w widocznym miejscu. Jak odpadnie to sobie za 40 zł zamówię.
A jak masz to podrzuć numer części, dzięki za cenne wskazówki

Lukezbrus spostrzegłem że ten wężyk co masz nad tym białym dekielkiem to ja go mam podpiętego do airboxa filtra powietrza a u ciebie gdzie on leci z gaźnika?

Kwintesencja druciarstwa koszt tego dekielka 40zł

tomekz napisał:
A czemu ma mi to przeszkadzać ? Jest nie widoczne, schowane za oryginalnym air boxem.

Tomekz jak miło że się odezwałeś ,ale do sedna: tak jak mi napisałeś dysza główna 175 mikuni, dysza wolnych obr. aktualnie 35 bo na 40 zalewał mi świece( też strzelał na niej), poziom paliwa 3mm, filtr oryginał zamknięty ( mam też k&n otwarty w razie czego), iglica zapinka na 4 od góry bo na 3 szarpał, PMS ustawiony na 3 obr bo na 2-2,5 obr szczela jak z pepeszy, .Strzelanie występuje po odpuszczeniu manetki jak motorek jest zagrzany jak zimny to nic się nie dzieje, strzela gdy schodzi z małych ,średnich i wysokich obrotów , na początku bulgocze w wydechach a potem występują 2-4 strzałów. Z obrotów szybko schodzi i ładnie się wkręca na obroty. W gaźnik nie kicha wcale. Gdy jest zimny nie mam problemów z odpalaniem , ssanie i pali od strzała jak jest ciepły tak samo bez gazu. Pms jak wkręcam od 1,5 obrotu to obroty zwalniają a jak odkręcam to od 2obr już nie wzrastają .Ja już zgłupiałem czy jak się wkręca to mieszanka jest uboga czy odwrotnie? Mała membrana jest cała, nieszczelności brak na portkach i wydechach. Do tej pory jak miałem założony otwarty filtr powietrza i dyszę 195 świece były białe czyli ubogie. Na tej dyszy jeszcze nie sprawdzałem spalanie , ponieważ siedzę godzinami w garażu i ustawiam bez efektu. A i jeszcze jedno jak ustawie wolne obroty na wysokie to tak jakby mniej szczelał. Strzały nie występują na biegu jałowym tylko podczas jazdy.

lukezbrus napisał:
Nie przeszkadza Ci to ? ;-)

krzych1700 napisał:
u mnie był spękany dekielek od tego " zaworu", jest sklejony, foto:

Krzych1700, bez obrazy ale pied^%&sz się z tym gaźnikiem od kilku miesięcy bez większych sukcesów. Moim skromnym zdaniem masz niewłaściwe podejście. To nie jest kowadło tylko precyzyjny instrument i tak do niego trzeba podchodzić.
Powoli, metodycznie a nie skakać od skrajności w skrajność...
Myślę że da się to zdalnie ustawić ale MUSISZ działać POWOLI i najlepiej modyfikować na raz TYLKO JEDNĄ rzecz w danym czasie.
Jak Ci strzela po odpuszczeniu manetki to najprawdopodobniej masz za ubogo na dole. Chcesz pomocy ? Opisz dokładnie problem i setup lub zaprowadź do kogoś kto się na tym zna.
Jak masz ochotę to odpowiedz na kilka pytań lub powiedz ile chcesz za ten popsuty motocykl ;-):
Jaki masz teraz setup, tylko opisz wszystko łącznie z poziomem paliwa, filtrami itp, zapinka na której od góry ?
Mała membrana w gaźniku jest cała ?
Na dyszy 40 też Ci strzelał?
Strzelanie jak występuje? Po odpuszczeniu manetki z niskich, średnich czy wysokich obrotów ? Ile to strzałów?
Łatwo CI schodzi z obrotów czy na chwilę się "zawiesza"?
Kicha w gaźnik czasami przy lekkim kręceniu manetką ?
Jak Ci odpala zimny i ciepły ? Musisz dodawać gazu przy odpalaniu ?
Ile masz obrotów/min na jałowych?
Działa Ci regulacja PMS ? Ustawiasz niskie wolne obroty około 700 i kręcisz POWOLI PSM , słyszysz różnicę ?

Sprawdzałeś czy Ci również nie łapie Ci również lewego powietrza na "portkach" oraz nie masz nieszczelności pomiędzy głowicą a kolektorem i łączeniu wydechów ?

Przykro mi czytać jak się męczysz , może uda się w KOŃCU zakończyć Twe męki ;-)


Pozdro

Z boku gaźnika - pod takim jasnym dekielkiem, chyba od strony tylnego cylindra.

dzięki wemar za rady to czekają mnie znów nowe przygody , doszło nowe zadanie- zawór z boku silnika ?