Krzych 1700 zacznij w końcu działać.
Nikt tu nie da Tobie cudownej receptury,bo każdy silnik jest inny.Tomekz zasugerował Ci taki setup,więc nie pytaj dalej tylko się do niego dostosuj i opisz później efekty.
Jak będziesz zamawiał dyszę to zamów przy okazji kilka różnych,to samo tyczy się pilotów.
Ja długo walczyłem z fabrycznym gaźnikiem,lecz u mnie krył on pewną tajemnicę
ale udało się.
Jak już wszystko wydawało się ok. to pojawił się problem prędkości max,bo na 5-tym biegu w pewnym momencie mówił dość
...większa dysza główna zmotywowało go do działania.
Potem przyszła pora na zmianę gaźnika....i tu bez pomocy chłopaków za wiele bym nie zdziałał.
Ja podchodziłem do tego tak:
Czytałem,czytałem i jeszcze raz czytałem wszystkie archiwalne posty,zmieniałem ustawienia i w drogę...tak za każdym razem. Po takim przelocie sprawdzałem zużycie paliwa,świece i wyciągałem wnioski jak moto radzi sobie w różnych warunkach. Trasa cały czas ta sama.
Że by nie skłamać to na jednym i drugim gaźniku testowałem co najmniej po 15-20 różnych setupów.
Nie ma nic od razu
Jeżeli osiągniesz założony cel,to nie będzie mowy o jakimś kichnięciu podczas odkręcania manetki jak i również strzelania podczas hamowania silnikiem....tego ma nie być.
Czeka Cię kolego wiele godzin spędzonych na rozkręcaniu i skręcaniu gaźnika ( kup przy okazji śrubki montażowe do gaźnika,bo te fabryczne mogą tego nie wytrzymać )
Puki co dalej sugeruje przeczytanie co najmniej kilka razy wszystkich postów dotyczących gaźnika.
Dzięki temu załapiesz w co tu się gra
Co do Tomekz,to na pewno się nie obraził,po prostu czeka teraz na Twój ruch