TEMAT: Gaźnik

Wiem że nie jest połączony ale czy on czasami nie działa w jedną stronę? na zasadzie zawór ka bo może on mi zasysa powietrze jak byś u siebie mógł sprawdzić porostu dmuchać z.jednej i z drugiej strony

krzych1700 napisał:
To jest właśnie filterek odmy membrany,i z niczym dodatkowym nie jest połączony....tak ma być

Koledzy a powiedzcie mu do czego służy ten filterek z lewej strony co wychodzi z gaźnika obok membrany iglicy. On wychodzi ale z niczym nie jest połączony czy on zasysa powietrze czy wypuszcza bo wcześniej jak sobie przypominam to jak w niego dmuchalem to działał tylko w jedną stronę a teraz w obie .I może tu mi zaciąga lewe powietrze?

Baron napisał: Jeśli zalejesz tylko do zbiornika, to niewiele lub nic nie zyskasz, ale jeśli do tego inaczej zestroi się gaźnik, to efekty mogą być widoczne. Paliwa o wyższej liczbie oktanowej mają sporo dodatków, w tym takie, które przyspieszają spalanie. Jeśli kręci się silnik normalnie, to się tego nie czuje, ale przy wysokich obrotach mamy zysk, niewielki, ale jest. Jeśli się do tego uda delikatnie zubożyć mieszankę, a możemy, bo paliwo 98+ na to pozwolą) to zyskujemy odrobinę wyższą temperaturę spalania, a to już się przełoży na moc ... o ile nie zubożymy zbyt mocno, bo moc jednak bierze się z paliwa.
Baron napisał: A takze na zdolność silnika do odprowadzania ciepła - zakładają przy tym wystąpienie wielu innych czynników negatywnie wpływających na silnik - wszystko po to, by nie otrzymać łątki psujących się jednostek napędowych. Dzięki temu można dokonywać modyfikacji i jeśli robi się to z głową, to zyskamy nic nie ryzykując.
pinhead napisał: Nie, ja odzyskałem to, co straciłem na innych modyfikacjach i bez przejścia na 98 nie byłoby to wykonalne.Natomiast nawet przed przeróbkami zalewanie 98 dawało większą elestyczność - 50-55 km/h na V-ce jest wykonalne i pozwala przyspieszać bez redukcji w tempie ruchu samochodów.

Z jazdą to u mnie jak na plastyku a świece sprawdzam ok 20 km zrobionych chyba już powinny być kawowe co ?

krzych1700 napisał:
Jak u ciebie ze spalaniem,jaki styl jazdy preferujesz,czy moto dobrze się zachowuje w całym zakresie obrotów,aż do prędkości max ?
Kiedyś Wemar opisywał fajny test jak sprawdzić który zakres obrotów wykazuję ubogość mieszanki.
Ja bym na twoim miejscu trochę pojeździł,tak z 500-1000 km w różnych zakresach prędkości,obserwując przy tym w jakim przedziale prędkości końcówki wydechów stają się okopcone,wtedy będzie można coś zaradzić.Możesz spróbować wykręcać nie co PMS-a i obserwować co się dzieje...lecz to tylko dolny zakres.
Przede wszystkim pojeździj w pełnym zakresie obrotów i dopiero wtedy wykręć świece....

wemar napisał: Ogólnie biorąc liczba oktanowa nie ma wpływu na moc silnika lecz ma wpływ na tendencję spalania stukowego.
Producenci silników sugerują stosowanie paliwa o danej liczbie oktanowej ze względów konstrukcyjnych np. stopień sprężania.

Tak dokladnie

krzych1700 napisał:
Kolego dobrze zrozumiałem,że masz igłę na 5-ej zapince,liczonej od góry
Czy pod zapinką masz plastikowy koralik ?

wemar napisał:
Wemar i ty takie coś piszesz...no nie żartuj sobie ze mnie,że dla ciebie to jakaś nowość
Od zawsze wiadomo,że zastosowanie paliwa o większej liczbie oktanowej niż takie do którego zestrojony jest silnik absolutnie nic nie daje,jeżeli chodzi o poprawę osiągów,a momentu to jedynie nieznacznie ubędzie.
Jedyny plus to dokładniejsze dopalanie mieszanki,oraz spadek zużycia paliwa na poziomie 1-1.5 % poprzez lepsze doprężenie mieszanki....i na tym koniec.
Do paliwa o zwiększonej liczbie oktanowej kąt wyprzedzenia zapłonu musi być inny,oraz faza otwarcia zaworów ssących musi być przesunięta.
Obecnie wykorzystywane sterowniki w pojazdach są zaprogramowane tak aby dostosować silnik do paliwa jakie akurat zatankujemy poprzez analizę temperatury spalania...to taki połowiczny sukces.

W twoim przypadku wytłumaczenia są dwa :
Pierwsze to takie,że lejesz droższe paliwo i podświadomość mówi,że moto ma ciągnąć lepiej
Drugie to,że lałeś chujowe 95 i stąd różnica jak zalałeś 98.

Tankowanie paliwa o większej liczbie oktanowej niż zalecane na pewno nie spowoduje nam uszkodzeń silnika,a wręcz wydłuży nam jego żywotność,ale o jakiejkolwiek poprawie jego sprawności możecie zapomnieć bez dodatkowych zmian.

Proponuję zagłębić się w temat chip tuningu,tam wszystko jest dokładnie opisane,jest sporo wykresów z hamowni na jednym i drugim paliwie,bez dodatkowych modów......wtedy można wyciągnąć sobie jakieś wnioski

Podsumowując....było by to za proste,że by na samym paliwie poprawiać sobie osiągi w np. motocyklu
Wemar ty i tak wyciągnąłeś więcej ze swojego moto ja również,i nawet zrobiłem dwa kroki dalej

Nitol możesz jaśniej przy jakim przewodzie ais

krzych1700 napisał:
weź Ty dobrze sprawdź czy Ci gdzieś lewego powietrza nie zasysa - zazwyczaj przez króciec gaźnikowy na styku z cylindrami - tam są oringi. Dodatkowo może zasysać przy tej rurce podciśnieniowej co jest w króćcu - tej która steruje pompka od AIS "Air Injection System"

pinhead napisał: A to jakaś nowość. Ja leję Vervę 98 i chodzi mi lepiej niż na 95. Większa elastyczność, a do tego fajniejszy dźwięk. Jak mam przypływ fantazji, to mogę skręcić obroty wolnego do ok. 650 i poszpanować na światłach. Chyba też trochę mniej pali, ale nie prowadzę statystyk, więc na 100% nie powiem.

Dzięki za odp masz u mnie litry browarów, strzelanie znikło ale swiece jak snieg białe jak mam je wzbogacić

krzych1700 napisał:
100 okt. przecież moto słabsze przez to
Dla fabrycznych maszyn 98 jest już za dużo,a i 95 to tak na granicy,szczególnie moto z USA.
Mapa zapłonu jest ustawiona pod dane paliwo i bez jej korekty tego trzeba się trzymać,bo silnik osłabnie.....temat wielokrotnie omawiany i potwierdzony
Lej 95,tylko b. dobrej jakości ze sprawdzonego CPN i będziesz zadowolony,a 98 czy nawet 100 okt. absolutnie nic nie daje.
To samo Majki tyczy się samochodów.Każda serwisówka podaje pod jakie paliwo jest nasz piec. Jeżeli jest tam napisane 95-98 to można lać jak najbardziej to lepsze.

Krzychu a jak tam sprawa strzelania w kominki ?

krzych1700 napisał:
Ja tylko na takim smigam i autem i moto i jest .... bajka
Zapierdziela jak głupi !!!!

Podniosłem mam na 5 rowku od góry , pms na 3,75 paliwa chlipie jak dziki a ciągle świece białe a może przez paliwo bo dla pruby wlalem 100 oktanowe na shellu

krzych1700 napisał:
Podnieść o jeden rowek...zobaczymy co się zmieni
Najwyżej doregulujesz wtedy PMS-a.
Najważniejsze,że idzie ku lepszemu

Jak nie urok to sraka jak już nie wali w kominy to ma za ubogą mieszankę świece są białe jak mleko. Czy iglicę podnieść?

pinhead napisał:
Jak odpali to ... odpali, jak nie to daje ssanie ale .. na ogół odpala bez ....
Chodzi bardzo wolno i wtedy podkrecam mu tylko obroty i juz ... Jak sie nagrzeje to skrecam odroty do .... patataj i jade