TEMAT: Przebiegi w sezonie 2011

NI wiedziałem, że coś takiego istnieje i zapomniałem o pewnej oczywistości: jeśli o czymś pomyślałeś to z pewnością jest to już w necie. :kij:

NightRider napisał: tak sie właśnie zastanawiałem po cholere tworzysz coś co już dawno istnieje i jest dość dopracowane (statystyki są ciekawe, np wychodzi mi że paliwo to ok połowa kosztów utrzymania, 1/4 akcesoria) :kij:

Na Grfieldzie 14600 albo 14800 ... juz zapomniałem , ale to nie ma wiekszego znacznia . Na koniec sezonu 6 paczek nakreciłem na Sztormiaku i dla niego sezon sie chyba nie skonczy .

Orcio, superzasta strona, właśnie czegoś takiego potrzebowałem. Wszystko pod ręką. Wielkie dzięki. :g:
Już się zarejestrowałem.

Mnie wychodzi że przejechałem w 2011 na moto 12443 km
szczegóły poniżej w stopce :P

Ja wczoraj rozebrałem gwiazdkę na zime(sakwy, stelaże, pasażer, szyba) i dodałem jeszcze dosłownie kilka km do sezonu 2011, ale już dla mnie jednak za zimno ;) więc bateryjka stoi sobie już w cieplutkiej szafeczce, a gwiazdka czeka z utęsknieniem na wiosnę pod plandeką w niestety nieogrzewanym garażu...

No ja skończyłem sezon z ponad 33tyś mil więc ok 5tyś. zrobiłem.

Ja też nie mam czym się chwalić , skromne trochę ponad 8000 km , ale jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa

Ja jeszcze sezonu nie zamknąłem,na Mikołajki szykuje się pogoda,nakręcone 11 tyś mil.

Dobrze gadasz Villie.
A więc ja zamknąłem sezon stanem licznika 49024 km,czyli przejechałem
w sezonie 9648 km.Wynik nie jest może porażający,ale dla mnie super.
Kosztów nie liczylem.

Chłopy, może wróćmy do tematu przebiegów w 2011, może ktoś chciałby na ten temat coś dodać, a wątek zszedł z tematu?
Bo jeśli chodzi o wyjaśnianie, to mniej więcej wiem o co Wam chodzi (może mniej niż więcej) ale chyba jeśli ma tu ktoś komuś coś wyjaśniać to jednak chyba najbardziej Wy sobie nawzajem niż mi... ja tu tylko gościnnie...

A co Ty Elvis możesz mieć do moich wyjasnień :nerw: ?
Czym wyjasnienie Krzycha, może sie różnić od mego ?
Ojjj, nie ładnie, Elvis, nie ładnie.

Mam cichą nadzieje Villie że wyjasni Tobie tą sprawe ktoś inny. najlepiej jakby to był Krzych1200

Villie, w realu pogadamy, to zrozumiesz

Pany, niby BROTHERHOOD (celowo wielkimi literami), a piszecie do siebie tak, jakbyście chcieli sobie najchętniej po mordzie dać...

Minister napisał:
Ooooo, Pan wichura się pojawił :bra:

NightRider napisał:
Juras, sory, zjadłem R a jak się przypatrzysz to i dalej tez połknęło R!
Nikt się nie naśmiewa, tylko stara się Cie wQrwić, bo wszem i wobec wiadomo, ze Twoim konikiem nawet jeszcze przy Night Hawkyu było liczenie, liczenie, liczenie.
Natomiast Ty widzę masz jakiś osobisty problem i urządzasz sobie „wycieczki” do mnie, wszyscy „PRAWI” tego świata, wiedzą, że na wiele mnie stać.

facio07 napisał:
To trzeba bylo smigac na jego konto
Koniec lata mowisz ? .... wrzesien ? No to i tak mozna do listapada nakrecic ze 2000
Ja od 20 kwietnia do 27 maja ( dzien sadny ) zrobiłem z 1500 i to moj przebieg w sezonie 2011 :nerw:

NightRider napisał:
NIE...to nie był żart.Motor kupiłem pod koniec lata.Miałem problemy z rejestracją (kaprys urzędnika,co bardziej prawdopodobne brak kompetencji).Wyszło na to że,moto musiałem zarejestrować (na razie) na osobę która go sprowadziła ze stanów.
Jazda próba była,i owszem,ale bez tablicy rejestracyjnej wokół komina. A to Polska właśnie.
Na virażce trochę pojeździłem.Myślę że w przyszłym roku to nadrobię.
Moto mam dla przyjemności. Ilości nabitych km.nie traktuje jako cel sam w sobie.

facio07 napisał:
Super niezły wynik. To jakieś 320 km rozumiem, że chodzi o dzienny przebieg. To teraz podaj ile zrobiłeś w całym sezonie.