UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miłe chwile i promile .

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #1

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Bogdan napisał:
Jak to jest z tym czteropakiem w garażu i grzebaniu przy motórze ?
....Bo słyszałem ,już nie raz ,że gdy w pojeździe samochodowym jest kluczyk w stacyjce (np : w garażu lub przed nim ) a jego właściciel raczy się napojami wyskokowymi i nie ma zamiaru tego dnia dosiadać rumaka , może się to źle skończyć dla papierka zwanego "Prawem Jazdy " ?

Z tego co mi jest wiadomo to tak długo wszystko będzie funkcjonowało doputy dopuki nie wsiądziesz do auta albo na motocykl ( oczywiście z kluczykami w stacyjce ) Jeżeli jednak raczysz się piwem a moto stoi nawet będąc na chodzie a Ty jesteś z boku nie dokonujesz wykroczenia prawnego co do prowadzenia czy też zamiaru prowadzenia. Siedząc "opitym" w samochodzie za kierownicą bez kluczyka nawet na Marszałkowskiej - nie dokonujesz wykroczenia, stojąc zalany w pechę obok swojego auta na chodzie również nie dokonujesz wykroczenia ( stan tak zwany - zamiar prowadzenia nie wchodzi w rachubę - wytłumaczenie: pracujący silnik nie jest podstawą do prawnego stwierdzenia,że to właśnie pijany właściciel będzie prowadził - może przecież żona albo kolega albo powiedziałbym beszczelnie : Pan Władza poprowadzi! ;)

- Info: "z życia wzięte!" - :tandia:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #2

  • Bukol
  • Bukol Avatar
Tu już był by koniec Świata gdyby dłubiąc przy maszynce trzeba było się ograniczyć do herbatki :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #3

  • Minister
  • Minister Avatar
NightRider napisał:
NIe znam się na tym ale jak mi misiaczek chciał dać mandat za złe parkowanie na mojej drodze osiedlowej to powiedziałem żeby się gonił. No i się pogonił. A jak rok temu dostałem nadat od straży miejskiej za to samo to se zrobiłem samolot i se puściłem z okna. Papier był lekki no se poleciał... daleko. Tak więc chyba przepisy nie zadziałały albo mam rację.

A nie masz tego znaku przy wjeździe na osiedle? Bo coś mi chodzi po głowie, że widziałem podobny w Twoich okolicach.

:woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #4

  • NightRider
  • NightRider Avatar
NIe znam się na tym ale jak mi misiaczek chciał dać mandat za złe parkowanie na mojej drodze osiedlowej to powiedziałem żeby się gonił. No i się pogonił. A jak rok temu dostałem nadat od straży miejskiej za to samo to se zrobiłem samolot i se puściłem z okna. Papier był lekki no se poleciał... daleko. Tak więc chyba przepisy nie zadziałały albo mam rację.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #5

  • Minister
  • Minister Avatar
Roksiu napisał:
Drogi wewnetrzne dopuszczone do ruchu publicznego są drogami publicznymi.To ze się nazywają wewnętrznymi-daje możliwość właścicielowi takiej drogi do wlasnych regulacji typu-kierunek ruchu,ogranu.iczenia prędkości,parkingi,zwężenia lub nawet zakaz ruch

Roksiu ma rację. Mówiąc o terenie prywatnym miałem na myśli teren należący do np. osoby prywatnej lub firmy, który nie jest ogólnodostępny dla ruchu. Np. ogrodzony teren działki na której stoi dom, a na niej to mogę sobie nawet pobudować autostradę. Chociaż są wyjątki. Ostatnio TVN24 dał reportaż o dwupasmowej ulicy w którymś z miast, która okazała się drogą prywatną i niebiescy nie mieli nic do powiedzenia. Pewne wątpliwości czy droga jest publiczna czy nie istnieją ponadto w odniesieniu do np. terenów osiedlowych oznaczonych znakiem "teren zamieszkania" (taki prostokatny co są na nim dzieci, sanki, itp.). Np. w W-wie na Bemowie Straż Miejska i Policja nie uznają uliczek na takich terenach za drogi publiczne. Trzeba tylko pamiętać, że na obszarach tak oznaczonych piesi mają bezwzględne pierwszeństwo, prędkość ograniczona jest do 20 km/h i wyjeżdżający z tego terenu jest zawsze na drodze podporządkowanej (nie ma znaku ustąp pierwszeństwa przejazdu - jest tylko koniec terenu zamieszkania).

:dzieki: :czesc:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #6

  • Roksiu
  • Roksiu Avatar
Drogi wewnetrzne dopuszczone do ruchu publicznego są drogami publicznymi.To ze się nazywają wewnętrznymi-daje możliwość właścicielowi takiej drogi do wlasnych regulacji typu-kierunek ruchu,ogranu.iczenia prędkości,parkingi,zwężenia lub nawet zakaz ruch
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #7

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Minister napisał:
tylko jedno ale: opisywany pojazd musiłaby się znajdować w obszarze uznanym za drogę publiczną

Czyli również w osiedlowym garażu i nawet na osiedlowej drodze wewnętrznej Misiaczki nic nie mogą zrobić.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #8

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Ok.....Dobrze ,rozumiem , tzn ,że osiedlowi garażowcy muszą jednak ten kluczyk ze sprzęta wyciągnąć ? Słyszałem ,że istotą tej sprawy jest właśnie kluczyk ? :dry:


....ale dzięki za odpowiedź B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #9

  • Minister
  • Minister Avatar
Bogdan napisał:
Jak to jest z tym czteropakiem w garażu i grzebaniu przy motórze ?
....Bo słyszałem ,już nie raz ,że gdy w pojeździe samochodowym jest kluczyk w stacyjce (np : w garażu lub przed nim ) a jego właściciel raczy się napojami wyskokowymi i nie ma zamiaru tego dnia dosiadać rumaka , może się to źle skończyć dla papierka zwanego "Prawem Jazdy " ?

Rzeczywiście istnieje możliwość, że opisanym przez Ciebie przypadku właściciel mógłby stracić prawo jazdy w razie ewentualnej kontroli policyjnej (istnieje domniemanie, iż chciał skorzystac z pojazdu). Jest w tym wszystkim tylko jedno ale: opisywany pojazd musiłaby się znajdować w obszarze uznanym za drogę publiczną (tylko tam obowiązują przepisy Prawa o ruchu drogowym). W przypadku terenu prywatnego sprzęt może stać w dowolnym miejscu (w garażu, przed nim), kluczyk może być w stacyjce, a ty możesz "tankować" browara ile wlezie bez żadnych konsekwencji. Nie tylko nie grozi Ci żadna kontrola ale nawet Policja nie może wejśc na ten teren bez uzasadnionej przyczyny. Jednym słowem jesteś bezpieczny, o ile po "tankowaniu" nie znajdziecie się ze sprzętem na drodze publicznej.

:piwo: :czesc:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miłe chwile i promile . 14 lata 1 miesiąc ago #10

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Jak to jest z tym czteropakiem w garażu i grzebaniu przy motórze ?
....Bo słyszałem ,już nie raz ,że gdy w pojeździe samochodowym jest kluczyk w stacyjce (np : w garażu lub przed nim ) a jego właściciel raczy się napojami wyskokowymi i nie ma zamiaru tego dnia dosiadać rumaka , może się to źle skończyć dla papierka zwanego "Prawem Jazdy " ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.043 s.
Zasilane przez Forum Kunena