Temat powrócił w moim przypadku jak po - i tu uwaga - po dwóch latach poszedłem znowu do Stacji Diagnostycznej na przegląd. Zapytałem o wg. mnie niezgodności z zapisem wartości mocy wpisywanych w dowodach rejestracyjnych z tym co wiemy ile tych kucy mają.
Ja kupując swoją "Wędke' z POLKOMU, którą ściągnął z US miałem list transportowy z portu z Hamburga gdzie wyraxnie stało 98 PS co oznacza moc 98 KM.
W dowodzie wstawili mi 98 KW w Stacji Diagnostycznej w W-wie podczas wystawiania polskich papierów z tłumaczeń oraz na podstawie kwitów jakie im przedstawiono.
Dzisiaj u siebie już, nie ukrywam że w zaprzyjaźnionej Stacji Diagostycznej kolega powiedział mi że oni nie bawią się w kolejne przekłady językowe tylko biorą to co mają w europejskim systemie pojazdów mechanicznych i najwyraźniej mój model ma 98 ale KW. Czy ktoś co wie coś słyszał o tym, bo może to Niemcy dali ciała a nie nasi???