Witaj, mam bardzo mało czasu więc dopiero dziś wszedłem na forum od długiego czasu.
Mam podobny kłopot, walczyłem z tym ale przyszła zima i dałem sobie spokój, opiszę Ci chętnie co zrobiłem i jak rozpocznę prace wiosenne przy motocyklu mogę się podzielic uwagami. Jedno jest pewne , zgadzam się z kolegami z forum, że nie ma jednej recepty na ustawienie ROADSTARA 1700 po zmianie czegokolwiek z ustawień fabrycznych.
Ja miałem oryginał, był załozony AIS i wyglądało na to ze jest wsz ok. Nie litrażowałem motocykla bo jeździłem głownie na krótkich dystansach, ale napewno palił ponad 7 litrów. Najpierw zminiłem mu wkład filtra z orytginału na K&N, później dostał Cobry Speedster Longs z wkładkami z łuską, wyciągnąłem AIS i zaczeły się kłopoty, ale nie poddawałem się. Kupiłem zestaw Dynojeta i pozmieniałem dysze. Na zalecanej przez Dynojeta pilot jet nie chodził wcale, wieć zostawiłem oryginalna, ale za to zmieniłem dysze paliwową z oryginału 182,5, na 175.., iglicę na 3 rowek. Pobawiłem się srubką PMS i jakos było.
Niestety nie zadawalało mnie to : jakoś.
Wykręciłem gaźnik, odkręciłem TPS i to był błąd. TPS, bowiem, ma bardzo delikatna mozliwość ustawienia we właściwym punkcie i bez omomierza na oko to loteria. Ale wiem , jak należy to zrobić tylko musze ;poszukać bo wyleciały mi z głowy te nastawy. Duzo się dowiedziałem ze strony Roadstarclinic, znajdziesz tam duzo i dla siebie. Jak kochasz motocykl, będziesz miał do niego i cierpliwość, na wiosne napewno ci cos poradzę jesli do tej pory sam i z pomoca innych nie dasz rady.
Byłem w srodku sezonu na trasie również, objechałem z Tarnowa gdzie mieszkam, , Łódź, Toruń, Kołobrzeg, Poznań , Kraków i jazdy miejskie, razem jakieś 1800 km i z bagażami oraz moja Panią, motocykl nie spalił więcej jak5,5 -6litrow, wiec było ok.
Ale w końcu sezonu pojawiły się Twoje objawy, miałem wrażenie ze słabiej palił na tylnym garczku i tez rozpocząłem poszukiwania powodu.
Moze one po prostu lubia ciepło.
Tak czy inaczej, rozebrałem gaźnik, kolega posiadający myjkę tzw ultradzwiekową wyczyścił go( wygładał po tym zabiegu jak nowy) i skoro był wymontowany gaxnik, odkręciłem też kolektor ssący, aby wykluczyć nieszczelności, kolektor we wnetrzu został przepolerowany, również z polecenia strony Roadstarclinic, zamówiłem w USA srubkę wystająca z gaźnika do ustawienia PMS i czekam na wiosne, będę wszystko montował,, zagrzeję motocykl i sie zobaczy co to dało. A, zapomniałem, ustawiłem też a w zasadzie spradziłem luzy zaworowe, tylny garczek miał nieco ciaśniejsze jak przedni. Cewki, zamieniałem, świece zamieniałem, ale tak jak pisze nie byłem przed zima do kona gotów ze wszystkim i odpusciłem,
jak masz pytania pisz jakoś czas dorwie to odpisze bo jestem kierowcą wiec często mnie niema,
Pozdrawiam wszystkich, Jano