TEMAT: dziwny dzwięk na zakretach

zorro napisał:
no to miałeś gdzieś bardziej zjechaną gumę, taki punktowe zdarcie bieżnika. Miałem coś podobnego w puszce. Opony prawie nówki a waliły jak diabli. Pojechałem do gumiarza wsadził jakąś starą do testów rozmujałem puchę a tu nic :blink: no i wiadomo już było

no i testowalem! jest tak - dobilem powietrza i robilem test z gory na luzie i z motorem off i buczy, ale jakby mniej. no to wypuscilem troche powietrza i zrobilem runde 2 - a tu buczy jak cholera!! - wnioskuje wiec ze to niestety buczy opona. poszperalem tez na rsc i znalazlem podobny trouble gdzie przyczyna byly opony! po wymianie opon no problem. pozdrawiam

zorro co do ciśnienia to muszę Ci powiedzieć, że ostatnio przejechałem trasę ok. 200 km w deszczu niewiedząc że mam w gumach między 1,8 - 2,0 atm. i zadnych dziwnych dzwięków nie było poza tym że był miękki i nadrzucało. Teraz mam z przodu 2,5 atm i z tyłu 2,8 atm i jest ok. Znikło uczucie miękkości i oczywiście jest bardzeij posłuszny ale co to ma do dźwieków? :blink:

no wlasnie sprawdzilem cisnienie - dzieki Slaveks - mialem 2 atomo sfery czyli lipa! dobilem do 3eh - niestety aura nie pozwala mi testowac dosiadajac:( ale dzieki za cyne). Jankes ma to samo z nominalnymi oponami - ja wlasnie niestety mam takie samo odczucie co do opon. jak aura sie poprawi to ......

Stawiam na opony i ich bieznik. U mnie jest dokladnie taki sam objaw a jezdze na nominalnych, zalozonych w fabryce Bridgestonach. Co ciekawe buczenie nie pojawia się przy pelnym zaladunku. A cisnienie mam w porzadku.

Zorro, sprawdź też ciśnienie w kołach (niektórzy tego nigdy nie robią, w samochodach również - o zgrozo!!)
pozdrawiam,
Slaveks

mysle ze "easy rider party" - jak pogoda dopisze

mogę posłuchać kiedyś jak się spotkamy, tez jestem z Krakowa

niestety buczy w obydwie strony:(
a ja pomyslalem tak: moto ma 7800mil i gumy sa nominalne (so jeszcze spoko) ale tylna opona wytarta jest bardziej na srodku niz po bokach i moze ten dzwiek to buczenie glebszego bieznika po bokach opony? - nie to glupie jest co napisalem :dry: w kazdym razie kolo dokrecone. ale ale, pasek tez jakby troche piszczal, czyli to co napisal upload moze byc prawda.

A ja stawiam na to że masz koło nie osiowo
Zobacz czy nie zdziera Ci bieżnika i czy buczy w obu zakrętach czy tylko na jedną stronę
Pozdro
Krzysiek
Megula czarnula

Stawiam na łożyska w piaście.W 1600 są trzy sztuki,dwie z jednej i pojedyncze z drugiej.Ale na początku sprawdź dokręcenie tylnego koła.

niestety robilem testy przy jezdzie z "motory stop!" i dzwiek jest bardzo wyrazny. podnosic jeszcze nie podnosilem bo nie bardzo mam jak (narazie) ale pracuje nad tym. pamietam ze tak samo buczala moja tylna baruma w trialu, ale tam byla nie licha kostka:)

najpierw podniósłbym moto na wsporniku tak żeby tylne koło było w powietrzu, później sprawdź czy nie masz luzu na piaście może delikatny luz powodować wychylenie się koła na bok i ewentualne ocieranie się koła. Przy pracy silnika odgłosy są zniekształcone więc nie zawsze to co słyszysz jest wynikiem tego co myślisz.

witam
panowie rider'owie jest taki problem....

podczas zakretow slysze dziwne buczenie dochodzace jakby z tylnego kola. moje podejrzenia to opona, ale nie jestem pewien. moze to lozyska piasty albo cus jeszcze. dzwiek jest bardzo slyszalny jak takie basowe mruczenie, nasila sie tym bardziej im bardziej przechylam moto na winklu, ale juz delikatne wychylenie od pionu powoduje to buczenie. pytanie moje brzmi wiec tak - czy ktos wie WTF??? :huh:

pozdrawiam