Roadstarfun99 napisał:dla mnie najlepiej kupić fabryczny motocykl,w Polsce panuje dziwna mentalność , masz areograf - nieoryginalny lakier,coś było kombinowane...,pomalowany w macie - taniej wyszło go tak pomalowac bo taka moda teraz,puste wydechy - bo fabryczne po szlifie sie do niczego nie nadawały a używane akcesoryjne dorwał taniej,itp itp .Według mnie jest troche w tym racji,czasami aż sie dziwie skąd tak niskie ceny niektórych motocykli na allegro,ale jak widze Wersje Midnightstar z przodem nie chromowanym (gdzie powinien przód być cały w chromie)z roku 2005 i cena 22.000 pln - daje do myślenia.Okazji w Polsce nie ma ,są tylko padaki i dobre motocykle.Jak najbardziej kupić fabrycznego road stara z dodatkami.W razie w dodatki pchnąć i pieniadze zainwestowac w przeróbki.Osobiście wychodze z przekonania - jaka cena taki towar ,jaki towar taka cena.
Ja również szukałem gwiazdki w oryginalnym malowaniu,i taką kupilem.Miała parę małych obić,i zadrapań,w końcu to 99r.ale wersja silverado ale wiem,że nie była po szlifie,a co najgorsze nie po dzwonie.Wszystkie fabryczne dodatki pchnąłem i zainwestowałem w przeróbki.
Tak na marginesie,kumpel kupił MIDNIGHT z górną półką nie chromowana,była okazja więc kupił,to dało do myślenia,i po wnikliwych oględzinach wykryto grubą warstwę szpachli na ramie z przodu silnika,zamalowaną chyba sprayem.Reszta blach,świetna robota,nawet lepiej niż fabryka.Moto jeżdzi,ale jaką ma przeszłość tego chyba się nikt nie dowie..