TEMAT: Wersja Road Star ........jaki szczegół ?

Piękna maszyna,ale też bym się pozbył,fabryczny sprzęt opięty we wszystko co możliwe.
Porażająca większość sprzedawanych Gwiazdek,to fabryczne sprzęty,do których ciężko się przyzwyczaić. :dry:
Zupełnie coś innego,gdy setki godzin spędzamy w garażach na tworzeniu czegoś wyjątkowego ,no i niepowtarzalnego, :chopper: i takie sprzęty żadko widzimy sprzedawane na przeróżnych aukcjach :pi1:

Jak to czemu ???
Wirus na forum panuje ..... HD :szpila;

A czemuż to Panie Bogdanie...? :)

moto.allegro.pl/yamaha-road-star-1700-silverado-i1332339423.html

Racja Minister!
Też nie wierze, że ktoś zmienił osprzęt na aluminiowy, bo ładniejszy, tylko akurat taki był pod ręką do reaktywacji. Nie dość,że aluminium, to jeszcze zajechane...
Mam wersje Midnight, która ma w chromie: lagi, pólki i cały osprzęt,
nie ma najmniejszej śrubki, która byłaby zwykła. :woohoo:

Wróbel napisał:
Zgadza się dobrodzieju. Jak sam słusznie zauważyłeś wyznacznikiem wersji "Midnight Star" niezależnie od typu (standard, "Silverado") jest między innymi chromowany przód (lagi, półki, mocowania klamek i cały osprzęt fajery). Sprzęt na fotkach, które zaczęły tę dyskusję ma owszem chromowane lagi, ale resztę już nie. Nie uwierzę, że jak ktoś miał wersję Midnight to pozamieniał osprzęt fajery z chromu na aluminium. Są dwie możliwości: albo sprzęt (w wersji Midnight) po dzwonie doprowadzany do "stanu używalności" z wykorzystaniem tego co było pod ręką i jak najtaniej, albo sprzedającemu dzwoniło cusik po głowie i uznał, że jak wplecie w ogłoszenie teskt o wersji "Midnight Star" o się szybciej sprzeda.

:dzieki: :cza:

Prałat napisał:
To ja teraz sam nie wiem co posiadam ... ;)
Zdjete sakwy, mocowania sakw, tylne siodło, sisybar, podnozki pasazera ...
Dolozone przednie i tylne gmole, lightbary na gmolach, bagaznik w miejscu siodla pasazera, oparcie dla kierowcy, tuby zamiast klaksonu, przedni i tylni reling ....
Kurde, Panie, kundel jakichs :woohoo:
No i na pewni .... limited edition :jee:

Temat wywołuje tyle kontrowersji, co dyskusja o kongresie :laugh:

Według mojej wiedzy. wersje "Midnight", charakteryzująca się przedewszystkim zwiąkszoną ilością chromu (przednie zawiedszenie, podesty), no i oczywiście kolorem czarnym. Wychodziła zarówno w wersji Silverado jak i podstawowej. Tak więc jeżeli jest to wersja Silverado to powinna mieć charakterystyczne elementy dla tego modelu (oparcie pasażera, podesty, szyba, sakwy bądz kufry). Natomiast nikt nie może zabronić modyfikacji w postaci założenia orginalnych sakw czy sisbara..Jasne że "prawie" każdy sprzdający budzi podejrzenia, bo nie są one bez przyczyny, ale nie zaszkodzi odrobine rozsądku. Każdy używany sprzęt ma jakąś historię, ważne żeby ją właściwie rozszyfrować...

www.totalmotorcycle.com/photos/2005models/2005models-Yamaha-RoadStarMidnight.htm

Krótko i na temat - jak sprzedaję WERSJĘ SILVERADO bez charakterystycznych elementów Silverado, to wersja jest tylko na papierze. Ogołocę go z kilku gadżetów i po Silverado. A jak już brakuje śmiesznej tabliczki "Silver Edition"... to o d**ę roztrzaść taką niby-wersję limitowaną. Sztuczne zawyżanie ceny i tyle.

Nie piszta co chceta, tylko odpowiadanie na glupoty ktore ktos wypisuje nie znajac sie na czym polega jakas wersja motocykla.
A ze My, tak jak Tom napisal, robimy w swoich gwiazdach kosmetyke, to nie znaczy ze zmieniami ich wersje.

A piszta co chceta

Cuba napisał::palec:


Cuba o jakich bzdurach myślisz? Nie chcesz chyba podważac autentyczności motocykli Robera i Nazi. No chyba że, je widziałeś i wiesz że zostały "zmodyfikowane"?

Co do zmian, które wprowadzamy to raczej mowa o kosmetyce. Ale znajdą się tacy, którzy wręcz są dumni z tego że, posiadają golasa takiego jak go fabryka wydała a to nie oznacza że, brak im gustu. Wręcz przeciwnie, jestem pełen podziwu że, ich ręce nie świerzbią aby czegoś nie zmienic przy maszynie.

A i golasa z limitowanej serii wyłuskac to też nie byle co!

Cuba napisał:
Cuba jak chcesz przeczytać coś technicznego to zajrzyj TU
oraz TU
a także TU

Cuba o jakich bzdorach mówisz???
Większośc moto ze Stanów ma papiery z ubezpieczalni że byly rozbite....
Bezguścia nie zmieniają??? Myslę ,że Ci którzy smigają na oryginałach moga się teraz dziwnie poczuć...a znam ich kilku... Gmole, kierownica to żadne zmiany, potnij ramę, błotniki, przerob silnik to pogdamy o zmianach. Chociaz sprężyny zaworowe, sprzegło, bebechy gaźnika wymień....

O czym wy Pany p............cie!
Tak najlepiej zropic wykaz wersji- np wersja Tom Hal, Torrturo itd.
Panowie tylko chyba czlowiek z totalnym bezgusciem nie znienia nic w swoim moto.
Jak chceta orginała to se kupta nowego.
Każda moto używane ma cos zmienione, wstawiacie to stelaze, to gmole to podesty, czy to znaczy że z moto jest coś czarowane?
Zastanowcie sie przed wypisywaniem bzdur jak powyżej.
Napiszcie lepiej cos technicznego.

majkelpl napisał:
Chyba dwie:
O ile się nie mylę mają je : Rober i Nazi ale czymś się tam różniły - jedna z nich była 1600 a druga 1700.

Minister napisał:
Nawet taka jedna Silver mielismy okazje podziwiac na spotkaniu w Spale :cza: :uklon: :moto:

Jak pewnie większośc ściągniętych przez chandlarzy dla jak największeg ozysku :-) Worek na pley i do Polski wpław :-)

wykrzyknik napisał:
Racja dobrodzieju, nie dopatrzyłem dokładnie. Rzuciło mi się jeszcze jedno (chiolera skleroza). Toż jak już pisali inni lagi są w chromie (jak u Midnight'a), a osprzęt fajery zwykły (aluminium). Toż przecież fabryczne Midnight'y całą maszynerię na fajerze miały w chromie (oczywiście lagi i półki też). Ten sprzęt to chyba z tego samego źródła co ten przygotowany do sezonu "Radek" z silnikiem 1100 i kardanem.

:cza:

Minister a po czym wnosisz że silnik po lifcie???? Jak by był po to by miał Ekologie w tylnym garze nie z tylu gara a z przodu to raz... Dwa Doszukujecie się oryginalnych części w moto które było dłubane. Wydechy, manetki, i pewnie jeszcze mase pierdol z modułem włącznie...
Werjsa Silwer czy nie Silwer chyba jedyna możliwość dojści jest po VIN-ie a nie po tym co ma moto na sobie....