UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: Nowy motocykl a "płyny"

Odp: Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #1

  • Kostass
  • Kostass Avatar
Ja wczesniej tez uzywałem Castola , ale do Garfielda leje full syntetyk Motula 7100 Ester . POdobno dedykowany włanie do V-ek . W tym tygodniu bedzie trzecia zmiana oleju . Czy dobry to był wybór przekonam sie za parę lat . Jak na razie silnik i skrzynia pracuja bez zarzutu .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #2

  • Carlos
  • Carlos Avatar
wiele osob zawiodlo sie na Castrolu. Poprostu ten olej niechce wspolpracowac z gwiazdami. Jak masz dojscie to polecam Midland. Nigdy sie na nim nie zawiodlem ale musialem zmienic bo urwal sie kontakt z dostawca. Teraz latam na motulu i rewelacji niema. Dlugo sie rozgrzewa i pare razy slizgnelo mi sie sprzeglo. Leje 20w50 Mineral. Pozdrawiam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #3

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Dokładnie jest tak jak mówisz,z tą tylko różnicą ze ten castrol to dla mnie raczej nie jest sprawdzony.Swoja gwiazdę zalewałem Motulem 5100 15W50.Na tym oleju zrobiłem 50 tyś km i moto lata dalej .:zab: A ma pewnie coś ok 70 tys km na oryginalnym sprzęgle i pasie.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 8 miesiąc ago przez piter 1600.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #4

  • Borewit
  • Borewit Avatar
Wszystko jasne. Czyli robię tak - motocykl przywożę do domu w skrzyni. Po skręceniu maszyny pierwsze 1000 km pojeżdżę na oleju oryginalnym. Potem wlewam jakiegoś sprawdzonego Castrola i tyle. Pozostało .... 5 dni :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #5

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Założenie przedniego koła to akurat bardzo prosta sprawa.Zwróć tylko uwagę na kierunek obrotów na przedniej oponie.Jeśli moto stało dwa lata zalane tym byle jakim olejem to watro go zmienić jak najszybciej.Ale aby go zmienić trzeba go zagrzać więc zrób to po dojechaniu do domu.Z reguły olej którym moto jest fabrycznie zalane należy wymienić po 1000 km.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowy motocykl a "płyny" 12 lata 8 miesiąc ago #6

  • Borewit
  • Borewit Avatar
Serwus!
Tak jak zdążyłem się już pochwalić - na dniach odbieram nowego sprzęta (jak na złość muszę przejechać całą Polskę - no ale w tej sytuacji nie zamierzam narzekać :)
Nie bardzo wiem w jakim dziale umieścić moje pytanko więc może tutaj: motocykl będzie nowy, nieuzywany, ale rocznikowo to sprzęt dwuletni (2009). Nowe motocykle są "zalane" olejem itd. Pytanie czy nie warto jednak wykorzystać fakt, że motorek jest nowy i zalać go innym olejem niż "yamahowski"? Zawsze miałem większe zaufanie do marek typu Castrol itd. Tak naprawdę kupując yamalube kupujesz olej nieznanego producenta. Co byście zrobili?
Motocykl będzie fabrycznie zapakowany. Czy laik sobie poradzi z poskladaniem go? Chodzi o przednie koło. Podobno założenie go nie jest takie proste.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.030 s.
Zasilane przez Forum Kunena