UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: „Dary” od powodzian :(

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #1

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
Panowie, dziękuję Wam za cenne rady i wskazówki. :++:
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #2

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Gmol jak gmol - przyjrzyjcie się lepiej kierownicy. Właśnie na ostatnim zdjęciu gdzie koło jest ustawione na wprost a kierownica...? Mam wrażenie że ściąga na prawo. Raczej bym odradzał zakup tego moto, chyba że koleś zrobi naprawę na koszt sprzedającego w autoryzowanym serwisie Hondy. Trochę za swieży model żeby klepać go samemu.
:wild:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #3

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
Kiwak,
Na "miłość" nie ma rady. Z motorami jest jak z kobietami, wpierw pożerasz wzrokiem, potem…dosiadasz. B)

Ja tez od pierwszego wejrzenia chciałem tylko i wyłącznie Gwiazdę i już. Nikt i nic nie był w stanie odwieść mnie od jedynej słusznej decyzji. Kontrargumentów po prostu nie słuchałem. :nie:

Oczywiście kierowany koleżeńską rzetelnością próbowałem przemówić kupującego do rozumu ale po kilku browcach dałem sobie spokój… :taj:

Minister,
Ten Gmol też zwrócił moją uwagę. Może podczas zanurzenia wpadł na bombę głębinową? :polew:
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #4

  • Minister
  • Minister Avatar
Jak sobie obejrzałem fotki to wychodzi mi, że gmol z prawej strony jest dość mocno pogięty (szczególnie dobrze widać na ostatnim zdjęciu - chyba, że sie mylę). Jeśli mam rację to nie tylko przygoda z wodą przytrafiła się temu VTX-owi...

:hel:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #5

  • kiwak
  • kiwak Avatar
Jak wydechy nie są pordzewiałe to raczej nic się nie stanie.

Powiedz tylko koledze, że w VTX 1800 poniżej 8 litrów na setkę nie zejdzie, nie ma bata. A w gwieździe o wiele ładniejszej sobie może nawet pod 5 podregulować jak mu się chce. A i ładną gwiazdkę bezpowodziową w tej cenie znajdzie. Poza tym polityka cenowa Hondzi jest zdecydowanie inna niż jamaszysta. Niech jeszcze to dobrze przemyśli.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #6

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
kiwak napisał:
Też tak myslę jak Tom. Jeśli przypadnie do gustu i dobrze jeździ to i tak trzeba będzie ją rozkręcić, przesmarować - np. łożyska w tylnym kole, wszelakie linki i poczyścić.

Soli nie było więc chyba nic sie nie stanie. W autach ponoc ktoś mówił, że zapach jest nie do usunięcia więc tu to chyba raczej nie dotyczy... Zapodaj jakieś zdjęcie.

W VTX kardan trzeba sprawdzić, w Gwieździe coś może stać się pasowi? Co z wydechami?

Zdjęcia: otomoto.pl/honda-vtx-vtx-1800-retro-M3271724.html
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #7

  • kiwak
  • kiwak Avatar
Też tak myslę jak Tom. Jeśli przypadnie do gustu i dobrze jeździ to i tak trzeba będzie ją rozkręcić, przesmarować - np. łożyska w tylnym kole, wszelakie linki i poczyścić.

Soli nie było więc chyba nic sie nie stanie. W autach ponoc ktoś mówił, że zapach jest nie do usunięcia więc tu to chyba raczej nie dotyczy... Zapodaj jakieś zdjęcie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: „Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #8

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Jeżeli maszyna nei miała kontaktu z tak zwaną wysoką wodą a jest szcelna to raczej przy naszych warunkach (słodka woda) nic wielkiego jej nie powinno być. Chyba że ma jakieś wady ukryte o których sprzedawca nie wspomina, wtedy mozę być różnie :soa:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

„Dary” od powodzian :( 11 lata 9 miesiąc ago #9

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
Panowie jako, że niedługo jadę oglądać dla kumpla motór (co prawda nie Gwiazdę, a VTX) który, jak twierdzi sprzedawca jest po kilkudniowym postoju w wodzie po kardan albo i lepiej, mam pytanie – na co w takim szczególnym przypadku zwrócić uwagę?

Mam na myśli inne niż typowo wynikające z przebiegu/dzwona mechaniczne zużycia ale właśnie objawy wynikające z zalania wodą. Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem? Co się może stać VTX, a co Waldkowi/Radkowi?

W miarę możliwości proszę o szczegóły, bo to że może być „coś” z elektryką to już sam wymyśliłem. :zab:
Wpadłem również na myśl, że lepiej takiego nie brać, bo to nie wiadomo co w takim „dżemie” ale koleś się uparł i… :soa:
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Ostatnio zmieniany: 11 lata 9 miesiąc ago przez TataMichas.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.052 s.
Zasilane przez Forum Kunena