TEMAT: Zabezpieczenia przed amatorami cudzej własności

A dlaczego kłódki na oryginalne oka nie zakładacie? Dla profesjonalnego złodziejaszka to nie przeszkoda, ale amatora dodatkowo trochę zniechęci. Ja kupiłem taką niedużą, dodatkowo gumowaną (żeby moto nie porysować) i czuję się trochę lepiej.

vpower napisał:
Fakt,poza tym będą kradli w nocy ;)

Jak popatrza z przodu to tablicy rejestracyjnej nie widac.:)

No co ty żeby w Niemczech polakowi motocykl ukradli :laugh:

Wiesz jak komus bedzie zalezalo to podjada z laweta i nic nie pomoze. Nie ma mocnych. Tu jedynie chodzi o jakies tam utrudnienie. Lancuch niby pierwsza liga ale wiadomo. A do czego przypiac - do niczego - tylko kolo i rame spiac badz kolo i przednie zawiszenie.

vpower napisał:Wszystko zalezy do czego chcesz przypiąc... Jak masz blokady na tarcze to nikt tego nie przepchnie, chyba, że w kilku. Jednak jak komus będzie zalezało to i łańcuch Ci szybciutko zdejmą :-)

Mi nie chodzi o lans ale mam ochote wziasc na pare dni moto do niemiec a tam mma garaz pod chmurka stad kombinuje co by mi pomoglo spokojniej zasnac. Mialem alarmy zawsze ale mam wrazenie, ze za wyjatkiem rozladowywania aku nieiwele dawaly stad moje o lancuch. Glownie mnie dlugosc interesuje bo nie wiem czy taki 11o wystarczy.

vpower napisał:
Na to pytanie to Ci nikt nie odpowie ....
Ja jeszcze w Polsce nie uzywalem choc mam i lancuch i dwie blokady na tarcze.
Jak gdzies dalej jade to na ogol w kilka motocykli a takiej grupy to nikt nie ruszy ...
Nie lansuje sie po miescie i nie zostawiam byle gdzie motocykla

Mamm pytanko - przymierzam sie do kupna lancucha z Abusa. Jak dlugi musi byc by zapiac na przednie kolo. Dlugosci to 110, 140, 170 cm. Zakladajac ze ostatni o wiele za dlugi to czy 110 wystarczy?
Drugie pytanie - warto?
Alarm rozladowuje aku a i tak marna to przeszkoda.
Mam jeszcze blokade Xeny z alarmem na tylna tarcze (bo na sprzednia z powodu oslon nie zapne) ale rzadko kiedy to zakladam.