co prawda nie jestem zwolennikiem paplania w trakcie jazdy z plecaczkiem(wystaczy ze papla mi w domu) ale od pewnego czasu moj motocyklowy kumpel molestuje mnie zeby gadajaco-komunikujace ustrojstwo kupic,w moim kanadyjskim klubie w ktorym jezdze kliku ma I kazdy inny I kazdy oczywiscie chwali swoje,jednak niedawno firma
senabluetooth.com/ wypuscila na rynek nowy model:
senabluetooth.com/product/intercoms/smh10/
ponoc najlepszy teraz na rynku a ma niepowtarzalna zalete ze jest kompatybilny z innymi interkomami rowniez innych firm,co kiedys bylo niemozliwe(wiadomo kazda firma chwali swoje),moi kanadole sa zachwyceni,bo juz nie raz zamiast jezdzic to stalismy na kawie I odbywaly siue dyskusje,w magazynie Motocykl z kwietnia jest krotka wzmianka na temat tego modelu na stronie #85 wraz z polska cena,nie wiem ile tutaj kosztuje ale pewnie bedzie po przeliczniku podobnie,moze ktos juz ma Sene SMH 10 z Was I podzieli sie wrazeniami,
mimo wszystko wole jednak skupic sie na jezdzie niz na paplaninie w trakcie jazdy