TEMAT: Mocowanie kufra centralnego

Ja natomiast jak Paweł-Road Star miałem zamocowane za pomocą płyty aluminiowej ale była ona w środku na wielkość dna mocowana do samego kufra po rogach żeby się dno nie odkształcało a następnie pod bagażnikiem też miałem tam płytę aluminiową ale już wielkości bagażnika trzymało jak cholera .

Ja mam kufer na płycie amelinowej którą zakupiłem na allegro. Położyłem kufer na płytę zrobiłem 4 otwory na wylot złapałem śrubami i tak trzyma ileś lat. Dodatkowo oryginalne paski w kufrze trzymają się oparcia.

Skórzany kufer jest na tyle sztywny,że czery paski do bagażnika i oparcia zupełnie wystarcza i nie zgubisz kufra
nawet przy 90 milach.natomiast zostaje problem zabezpieczenia przed kradzieżą.
ja u siebie mam zamocowany duzy solidny plastikowy kufer,gdzie wygodnie moge schować 2 duże kaski ,albo całą kupę gratów i jednym ruchem odpiąc z kluczyka i zabrac na nocleg. Niemniej nie polecam bo puryści Cie
zakrakają.Ale ja stawiam na pierwszym miejscu na wygode

Czyli tyle opinii ile ludzi.
A to może napisze ktoś jak ma u siebie? Na pewno nie jestem jedyny który ma kufer centralny

SATURIAN napisał: Moge się urwać i przy dużym obciążeniu i odpowiedniej prędkości obstawiam że nie wytrzymają , dla tego latem mozna natknąć się na ogłoszenia że ktoś znalazł kufer , moj kiedyś miałem umocowany cybantami do oparcia

Kufer nie powinien się urwać , te paski raczej nieźle trzymają .

SATURIAN napisał:
Tak dwoma paskami do oparcia i jednym do stelażu bagażnika (nie wiem jak to się poprawnie nazywa )

pero , a do oparcia jest przymocowany paskiem ?

Jak mocujecie kufer centralny? Nie mam doświadczenia w tym temacie. W nowo zakupionym moto kufer jest przyczepiony na oryginalnych skórzanych paskach. Niby się trzyma ale jakoś nie jestem pewny czy te paski nie puszcza na dłuższej trasie. Może warto pomyśleć o jakimś płaskowniku pod kutrem i śrubami poprzez kufer i później stelaż i płaskowniki. Pewnie będzie trzymać ale czy to ma sens? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?