TEMAT: Wideorejestrator na moto

Potwierdzam. Kamerkę u Wemara widziałem i ogladałem jej zapisy. Są bardzo dobrej rozdzielczości jeżeli chodzi o użytek codzienny, nazwijmy jako świadek naszych podróży. Jeżeli chodzi o robienie z niej filmów bardziej "komercyjnych" - to trzeba by w necie pogrzebać kto z takowej korzysta i robi w postprodukcji dalszy użytek.

Na deklu pompy hamulcowej mam zamontowaną kamerkę Drift Ghost HD - tzn. na dekilku jest przyklejona fabrycznym przylepcem (3M) podstawka, w którą wpinam kamerę. Dla pewności do kamerki mam podpiętą małą smyczkę "telefoniczną" i ona jest przełożona przez ramię usterka. Kamera nie jest już sprzedawana od jakiegoś czasu, bo weszły nowe modele. Ta jednak nadal się sprawdza. Dobra stabilizacja obrazu, a moja kierownica ma spore wibracje. W trybie car-cam czy jakoś tak nagrywa filmiki po 5 minut (można ustawić czas) i zapisuje te kawałki na karcie do jej zapełnienia. Potem kasuje najstarszy i nagrywa następny. Na karcie 64GB mieści się ok. 8 godzin filmów.
Kamerka ma obracany obiektyw i nie musi być w pionie zamontowana. Jest odporna na wodę do 2m. więc spokojnie wytrzymuje jazdę w deszczu bez zakładania dodatkowej obudowy. Można ładować w czasie jazdy i nagrywać jednocześnie - u mnie ma zasilanie cały czas.
Kamera jest wytrzymała - jedna gleba wyrwała ją z mocowania i kamera przeżyła.

Moim zdaniem jest poręczniejsza od każdej GoPro.
Nie mam biznesu w jej sprzedaży, ale z tych kamerek, które miałem jest the best i dobrze wygląda.
Aktualna oferta kamerek jest tutaj driftinnovation.com/
Dla amatorów 4k - filmiki są OK, lepsze od HD, ale trzeba mieć na uwadze, że filmiki 4k są dużo większe - dla HD to ok.350MB ale 4K to już ok. 1G na filmik 5 minut.
Większość kamer 4K pozwala jednak ustawić nagrywanie w mniejszej rozdzielczości HD i z tego co widziałem, to zwykle takie HD jest odrobinę wyraźniejsze.
Wrzuciłbym filmik z YT, ale oni ostatnio tak tną jakość, że i tak nie złapiecie odniesienia.

Hipis napisał:
Link do filmu na żywo w kategorii Wywal to z siebie, temat Prawie pełna zbroja…

Dobra, łyżka dziegciu...albo nawet trzy.
Po przeglądnięciu większości nagranego materiału, stwierdzam występowanie drgań w różnych sytuacjach: przyśpieszanie, hamowanie, nierówności, jazda powyżej 120km/h. Brak stabilizacji robi swoje. To nie sportowa kamera ze stabilizacją typu GoPro, ale też nie w tym celu została kupiona. Niemniej, zawsze tablice z odległości około 50m da się odczytać po zamrożeniu obrazu. Zatem jak dla mnie działa i spełnia zadanie. Po prostu kupiłbym ponownie gdybym potrzebował na inne moto.
Druga łyżka to koszt - już teraz nie widzę sprzętu po 1250 zł ale jakąś stówkę drożej, no i zapomniałem dodać, że posiadałem w domu kartę microSC klasy V30 - czyli oszczędziłem jakąś kolejną stówkę.
Trzecia to soft do kompa. Miał być darmowy, a jest 30 dniowy trial. Napisałem do producenta, zobaczymy.
Jak będę miał jakieś dodatkowe info, dam znać.

Jak pisałem, tanio nie było - cena samego rejestratora to 1 250 PLN. Nie liczę wspornika, który mocuje nawigację, obrotomierz i przy okazji pilota do rejestratora, a który wykonałem i pomalowałem własnoręcznie. Myślę o czymś z nierdzewki, ale to już wyłącznie moja fanaberia.
Co do mocowania kamery, czy też mikrofonu to jeszcze eksperymentuje - inne ustawienie pokazuje już przedni błotnik, zatem lepiej, a obraz zatrzymany powyżej 100km/h - przód i tył.
Niemniej kąty widzenia 120st w każdym kierunku zawsze da szeroki kąt, a w konsekwencji i niebo...
Z załączonych zdjęć widać że jak każda kamerka, ta również ma problem z bezpośrednim światłem, ale i tak chwyta rejestracje z dość daleka. Nie zauważam różnicy pomiędzy tą kamerą a moją Mio C360 z puszki. No może poza jednym aspektem - podczas pełnego odkręcenia manetki, czyli maks przyśpieszenia obraz mocno drga, co daje się nieco skorygować softem w kompie. Po prostu puszką nie przyśpieszam tak szybko...
Bardzo pozytywnie zestaw zaskakuje czystością dźwięku zaskakuje mikrofon. Jego ponad 2m kabel pozwala go umieścić gdzie bądź. Ja przyczepiłem go za pomocą dołączonej żabki do klapy sakwy - zajefajnie buczy silnik i słychać pracę gazu, sprzęgła, zmianę biegów oraz...klaksony.
Co do filmów, to muszę ogarnąć jak jak skompresować, w końcu to zapis HD, co daje pliki wielkości 189MB/min i to tylko dla jednej kamery. Macie jakiś pomysł to piszcie, załączę filmy, najlepiej w oryginale.
Aaaaaa - jeszcze jedno. Film jest skorelowany z google maps, więc widać jak się ciśnie na krzywiznach.
Z minusów raz jeszcze - wielkość i ilość komponentów oraz wolna sieć WiFi sprawia, że trzy razy trzeba przemyśleć sposób i miejsce mocowania poszczególnych komponentów. Szczególnie jednostki głównej - warto mieć możliwość wyjęcia karty, zgrywanie filmów poprzez WiFi doprowadza do frustracji.

Bardzo fajnie konkretnie i rzeczowo opisałeś, brawo!
Podaj jeszcze ile papierów finalnie Cię to kosztowało.
Filmik też bym obejrzał.
Patrząc na zdjęcie zastanawiam się czy kamera nie powinna patrzeć trochę niżej. Dużo nieba przy słońcu może powodować problemy przy rejestracji i bardziej ważne jest to co na ziemi się dzieje :)

OK, jestem po zakupie i montażu Innovv K3. Nie było tanio, nie jest w 100% nie widocznie, ale moim zdaniem warto. Zresztą cóż innego mógłbym powiedzieć po takiej inwestycji...
Działa po zapłonie, wykrywa przyspieszenia, nawet aż za bardzo, więc trzeba się pobawić z softem, wykrywa parkingówki, np. jak ktoś usiądzie na moto - by było wiadomo komu mordę obić...
Kilka zdjęć z instalacji i jazdy w załączeniu. W razie pytań zapraszam.

yeremy napisał:
pamiętam, pamiętam. To te wakacje kiedy mieliśmy przyjemność się spotkać na Bayerach.

Mamy kilka opcji, eksplorując ten temat skupiłem się na przeglądnięciu internetów pod kątem tych rozwiązań z uwzględnieniem 100% spełnienia moich wymagań:
1. Dedykowane do moto, czyli odpowiednie poziomy IP
2. Dwie kamery, czyli przód i tył.
3. Śledzenie GPS.
4. Zasilanie zależne od motocykla, czyli nie bateryjne. Oczywiście opcja jakiegoś podtrzymania mile widziana, ale nie obowiązkowa.
5. Zapis w pętli z obowiązkowym zachowaniem momentów dzwona, czy też ręcznego zachowania.
6. Podłącz i zapomnij, czyli jak zamontujesz to nie martwisz się czy nagrywa czy nie. Jakaś mały sygnalizator działania mile widziany, by potwierdzić czy wszystko łącznie z kartą działa
7. Połączenie WiFi – czyli nie muszę bebeszyć połowy moto by się dobrać do karty pamięci. Mogę ściągnąć filmy na inne urządzenie po sieci, pijąc browca.
8. Cały system w miarę nie widzialny, czytaj małe kamery, jak najwięcej elementów ukrytych w trzewiach moto.
9. Użyteczna i bezpłatna apka do obsługi.

Fajno mieć:
1. Stabilizacja obrazu.
2. Nagrywanie trybu parkingowego.
3. Robienie zdjęć wysokiej jakości.
4. Nocne doświetlenie obrazu.
5. Odpinane kamery celem zabrania ich ze sobą w razie „W”
6. Inne…

Z sensownych rozwiązań spełniających wymagania znalazłem 3 rozwiązania w podobnych cenach 1,2-1,7k PLN. Ustawiłem je w kolejności mojej oceny/przydatności:
1. Innovv K3 – niestety w wersji K3, bo K2 już jest nie dostępna, ale może to i lepiej, bo była większa i mniej funkcjonalna niż właśnie K3. Wygląda solidnie, dużo możliwości montażu. Z minusów, a może plusów konieczność stosowania osobnego zasilacza. Plus i minus – dodatkowe urządzenie, ale i możliwość ukrycia go gdzie bądź i osobny bezpiecznik co sprawia, że serwisowalność jest super. Dodatkowo mniejsza jednostka centralna z pewnością zmieści się w miejsce fabrycznego zestawu kluczy umieszczonego pod siodłem, którego nie mam. Zdecydowanie za wolne WiFi. Zaciągnięcie 1 minutowego filmu zajmuje 1min 40 sek…
www.bennetts.co.uk/bikesocial/reviews/products/motorcycle-technology/innovv-k3-motorcycle-dashcam-review

2. Viofo MT1 – większa jednostka centralna, wygląda trochę toporniej, ale nie wymaga osobnego zasilacza. Ogrom możliwości montażu. Najtańsze rozwiązanie. Większa jednostka centralna raczej nie zmieści się pod siodłem zbyt łatwo. WiFi niewiele szybsze niż u poprzednika. Soft do kompa za dopłatą.
www.bennetts.co.uk/bikesocial/reviews/products/motorcycle-technology/viofo-mt1-dash-cam

3. Mio MiVue m760D – najbardziej kompaktowe/małe, ale i najdroższe rozwiązanie. Tylko jednostka centralna, kamery i pilot razem z GPS, z reguły te dwa urządzenia sto osobne jednostki, które wymagają osobnych kabli. Jednostka centralna choć mała, to jest kwadratowa i trudno będzie wepchnąć ją pod siodło. Osobiście po przejściach z samochodową kamerką nie lubię Mio, a szczególnie ich serwisu. Ich Soft też nie urywa tej części ciała, którą sadzamy na siodle. Zatem to rozwiązanie umieściłem na końcu.
www.motocykl-online.pl/technika/Motocyklowy-videorejestrator-Mio-MiVue-M760D-test,15663,1

Co do dodatków i podsumowania:
1. Żaden zestaw nie posiada stabilizacji. Więc nie nadaje się do YouTubowej rejestracji podróży, ale wg. wszystkich danych na niebie i ziemi takie nagrania jako dowód w sprawie są więcej niż wystarczające.
2. Żaden zestaw nie posiada nocnego doświetlenia.
3. Żaden zestaw nie posiada łatwo demontowanych kamer.
4. Każdy zestaw posiada możliwość robienia zdjęć – uruchamiane ręcznie z pilota
5. Tylko Innovv posiada tryb parkingowy, czyli zarejestruje gdy ktoś będzie kręcił się koło moto na postoju. Nie nadpisze tego filmu kolejnym, gdyż zapisuje go na karcie w innej niż pętla lokalizacji.
6. Tylko Innovv ma w zestawie osoby mikrofon, który można podpiąć gdzie bądź bo jest wodoodporny. Nie to że to trzeba mieć, ale…czasem pierwsze, szczere po „dzwonowe” wynurzenia Grażyny czy Janusza warto mieć na karcie w przypadku zmiany ich zdania w terminie późniejszym. Być może również jakieś blisko silnikowe umieszczenie mikrofonu pozwoli na uchwycenie jego pracy, wraz z…niedomaganiami.

Podsumowanie – skłaniam się do Innovv, ale…wciąż nie pogodziłem się z wynikiem równania: poniesione koszty vs. potencjalny uzysk. Tu, za ten cały elaborat liczę na Waszą pomoc – warto?

Tak, jak byliśmy we Włoszech z Wemarem to ani On ani ja, jadąc za nim nie nagraliśmy jego jego "zdarzenia" . Mi padła bateria kamerce a Wemar też nie miał włączonej. Tom musiałbyś zobaczyć - cud,że On i ja żyjemy. Temat rejestratorów ciekawy i zaintrygował mnie.

Z tego co wiem to Wemar miał dwie kamery w swoim RS-sie. Może się wepnie w dyskusje.
Swego czasu na zlocie w Częstochowie nagrał wypadek za moimi plecami. Osobiście nie za wiele zarejestrowałem z całego przejścia ale po przyjeździe na ośrodek i puszczeniu tego na spokojnie lekko mi sie włos na sierści zjeżył. Może gdzieś jeszcze ma ten filmik?

Mam po jednej kamerce w obu motocyklach. W Gs-ie zamontowana przy dziobie mocno niestety kusi. W RT pod lampą praktycznie niewidoczna. Podobny zestaw z Twojego filmiku ma mój koleś i sobie chwali.

kusy napisał:
Dzięki za info!!!

Jak rozumiem to Mio M560 mimo, że nie jest typowym wideo rejestratorem a wg opisu jeno kamerką sportową z maks. 2,5h nagrywania podpiąłeś ją do prądu/ładowania po stacyjce i nagrywa w pętli? Mając dwie kamery masz układy zdublowane? W sensie oczywiście dwa obiektywy, ale i dwa zasilania i dwie karty pamięci? Jak to wygląda na moto? Obie kamerki mocno oczo-jebne? W sensie, czy mocno widać i kusi lepko-rękich? Da się wypiąć na postoju?

W cenie Twojego zestawu (coś koło 1,3k PLN) wyszperałem coś obsługującego na raz obie kamery – INNOVV K2
innovv.pl/product-pol-9605-INNOVV-K2-wideorejestrator-motocyklowy-z-2-kamerami-przod-tyl.html#close


Z gadżetów posiada WiFi, GPS i jest oczywiście w 100% wodoodporny. Kamerki wydają się być małe i po odpowiednim montażu średnio widzialne. Ale…
1. Chyba stabilizacja nie szczególna, co może wpłynąć na identyfikację pojazdów w ruchu. Już to widzę w mojej Susano, która bez problemu tylko w jeździe po mieście wywołuje masowe wypadanie plomb w zębach…przechodniów.
2. Posiada w „wuj” grubych przewodów, jakby każdy miał zasilać co najmniej 2kW wibrator.
3. Z racji wodoszczelności całości urządzenia połączenia przewodów są średnicy…sprzętu obsługiwanego przez przewody z pkt. 2.
4. Dodatkowy kabel i mocowanie anteny GPS – dobra to gdzieś ukryję, choćby w…
5. Centralka wielkości pierwszych kombajnów Bizon, dzięki Buku jeszcze tych z otwartymi kabinami.
6. Zasilacz…
Brakuje tylko przystawki do Saturatora czy też wstrząsarki do drinków… i trzeba będzie jeździć z koszem. Może opcja – wrzuć to do sakwojażu przytroczonego do błotnika???

Z plusów, to z pewnością gadżety typu GPS (można wyłączyć nagrywanie prędkości ), synchronizacja dwóch kamer, no długie przewody około 2m każdy.

Koniec końców, jak dla mnie na papierze wygląda fajnie, ale te wszystkie ogromne elementy sterujące.

Prześpię się z tematem, może zamówię przez neta, bez montażu zobaczę na żywo, przymierzę, no i dam znać co i jak.

U mnie są Mio MiVue M 560 i Midland Guardian. Obie nagrywają w pętli po załączeniu zapłonu. Mam je zamontowane z przodu motocykli.

Lord Zed napisał:
Raczej nie zgłosi bo sam obawia się problemu

Jeśli Cię zgłosi, masz problem.

Gdzieś już widziałem ten wątek, ale za cholerę nie mogę znaleźć…

Dziś wyjątkowo wcześnie wróciłem do garażu z oblotu kominowego bo dostałem MEGA wku&%^^&%rwa gdy gość na skrzyżowaniu mi wymusił i o mało nie zmusił do gleby. Dopadłem gnoja, wywlokłem z puchy i spoliczkowałem na oczach żony i…samochodowej kamerki.
Niestety, to nie pierwsza pod bramkowa sytuacja no i moja „kulturalna” perswazja, zatem by uniknąć w przyszłości sądowych nieprzyjemności pytam – czy ktoś z forumowiczów używa z powodzeniem rejestratora motocyklowego? Nie chodzi mi o kamerkę sportową z max 2h nagrywania wtedy gdy nie trzeba. Mówię o ciągłym nagrywaniu drogi, nie pejzaży, identycznie jak w samochodzie. Najlepiej z 2 kamerkami – tył/przód.

Na rynku jest już kilka rozwiązań, ale może ktoś już coś fajnego przetestował i podzieli się opinią?