TEMAT: Shrek TomHal-a

Kawał masywnej maszyny Tom :

TomHal napisał:
Raider to nie kolejny model Wilda czy Roada, a XV 1900 Midnight Star w wersji Chopper
Silnik 1700 był w Warriorze.

Byłem ciekaw czy będzie walił w rurę pomimo łuski czy nie? Jak widac walnął ale popatrz przy jakim przeżyłowaniu - praktycznie manetka na maksa i przy odpuszczeniu. Efekt jak najbardziej normalny.

Efektowny ten wydech robi wrażenie. Jestem ciekaw dzwięku w realu. A ten strzał to specjalnie czy tak przy okazji?

Za dwa, trzy lata to będzie klasyk ;-)

Nie no to ja też myślałem o dwóch sezonach.
Troszeczkę ten nowy tak mało klasycznie wygląda znaczy za nowocześnie ale warto rozważyć.

Trochę kasy poszło, nie będę ukrywał. Jednak w moim przypadku zamierzam polatac na nim przynajmniej jeszcze z dwa sezony czyli do 2012. A w planach jest następny model Wildka - Raider 1700 - sorki tutaj błąd - Raider 1900 - dzięki Mr Hyde

No to Tomku trochę odchudziłeś kieszeń.
Ja powiem szczerze że nie chcę dużo inwestować bo po cichu marzy mi się młodszy egzemplarz ale jak to będzie to się zobaczy.

Podobne gmole ogladałem kiedys u kumpla w VTX-ie. Wygląda to ciekawie czy sprawdza się podczas ewentualnej gleby pojęcia nie mam.
Widzę że ból zakrotkich linek nie tylko mnie dopadł :-)
Masywnie się teraz prezentuje, ja osobiście ide w zupełnie druga stronę, odchudzania sprzeta. Były plany na spore przerobki ale finanse ine pozwoliły. Jak zwykleplanowanie nigdy mi nie wychodzilo, efekty za to są jak robię wszystko bez planowania :-)

Marek73 napisał:
... wyrozumiałości małżonce? Hm, no tak chyba nam obojgu he,he. Ona w jedną a ja w drugą stronę. Wiesz jak jest. W końcu i tak muszę iść na jakiś kompromis.

Ale gmole wypas szok!!! A SHREK no no niczego sobie. :woohoo:

No, no Tomie ten Twój Szrek robi się naprawdę "indywidual" ( :win: ) w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pogratulować! Do zobaczenia na trasie - oby jak najszybciej.

:cza:

Gratuluję Tomku koncepcji. Każdy ma inny gust, więc się w tym temacie nie wypowiadam, ale widać, że masz wizję i ją realizujesz. Sprzęt staje się oryginalny - a to ważne.
A tak poza tym to mam taki sam polbruk i gratuluję wyrozumiałości Twojej drugiej połowie, że zaakceptowała wydatki motocyklowe przed wykończeniem elewacji domu :-) . U mnie by to nie przeszło... :-( .

No to juz jestes szczesliwy!!! :woohoo: Fajne wydechy az ogien idzie :evil:

No teraz ja :-)

A właściwie mój kochany Shrek

Dzisiaj wytoczyłem go z bunkra i walnąłem pare fotek stwierdziłem, że najlepiej wyszedł kibel po lewej

Tak więc koledzy - Shreku dostaje powoli kształtów ale jeszcze to nie to do czego zmierzam, no i te paskudne linki i czarne obejmki elktryczne - wiem, wiem profanacja :mac: przyrzekam coś z tym zrobić. W serwisie poradzili mi zamiast stalowych oplotów ... siatkę z tworzywa sztucznego. Podobnio jest w różnych kolorach nawet srebrnym, do dostania w sklepach tuningowych. Widziałem czarną, w życiu bym nie powiedzaił że z tworzywa sztucznego.

Dobra ... teraz czas na Shrek-a. Szerokość kiery 100 cm - to tak dla informacji.

No a teraz nowe wydechy, które nabyłem od Danio. Przyznam szczerze, myślałem że, będą głośniejsze ale i tak brzmienie mają rasowe.