TEMAT: Road Star 1700 Biała Perła

Pirania napisał:
Dzięki :)

TomHal napisał:
Do e-bike jej daleko :) Ale za głośny nie jest fakt.

Dzięki.

ładniutki, gratulacje

Mijaliśmy się ostatnio w Rio ty na HD ja w mojej Audi A6. Nie wiem czy moja bryka tak wyciszona czy Twój HD taki cichutki. Jakbyś e-bike jechał.

Nie ukrywam ładne cacko ale siedziałem kiedyś na elektrowni i wydaje mi się że jest zdecydowanie mniejsza niż wygląda. Ciasno mi było na niej. Bardziej preferuję lokomotywy typu Indian Roadmaster czy BMW 1600 GTL.
Ale mimo wszystko gratki za sprzęta. Niech wozi.

SATURIAN napisał:
Masz w tym jakiś udział Dzięki :)

Nareszcie jakiś porządny motocykl ktoś pokazał . Oby Ci służył jak najlepiej

Majkel - po krótkiej jeździe stwierdzam, że prowadzi się zdecydowanie lżej :)

Lordzie zgadam się w stu procentach . Perełka była śliczna i najpiękniejsza :)

Hipis , to i Ty na H-D ??? To już jakiś motocyklowy Covid
nawet ,nawet Ale poprzednia perła ładniejsza

Powiem Co ze podobnie lata temu zrobił Nasz kolega z forum i ..... wkurwiał sie ze tym sie nie da jezdzic tylko trzeba walczyc aby to prowadzic !!!! Mowil ze Yamaszka to sama płynie i wszystko robisz instynktownie a w zakrety to tylko palcem naciskasz na kiere i juz skreca natomiast Harry .... To mowi ze dla tfardzili ktrórzy lubią jak wszystko trzeszczy i działa opornie. Po roku sprzedał
No ale spełniasz marzenia wiec Gratki i sie ciesz nową zabawką

Perełka już cieszy kogoś innego więc czas przedstawić nowy nabytek.
Serce zawsze biło do maszyn spod szyldu Harley Davidson i taka też maszyna zastąpiła Yamahę.
Czy miłość będzie odwzajemniona tak jak to było w przypadku Perełki czas pokaże.

Proszę oto Harley Davidson Electra Classic :








ps.
zdjęcia zakupowe, na konkretną sesję przyjdzie czas jak błotnik ogarnę :)

Liczę na Ciebie Marku i czekam na to co masz w planach :)

robert_p napisał: Ty już masz założone dedykowane dbkillery ale spoko, popracujemy nad mocniejszym wytłumieniem.

Lucash79, w Dragusiu miałem oryginały, wprawdzie rozwiercone ale w porównaniu do obecnych to były b. cichutkie :) Zrobiłem wprawdzie tylko 500 km ale już wiem, że na trasy taki poziom dźwięku to męczarnia, zwłaszcza że będę jeździł z plecaczkiem. Już myślę o jakiś dbkillerach :)

W koło komina 200 km z konkretnym pierdnięciem , dalsze traski bardziej komfortowo

Piękny.
Do wydechów się przyzwyczaiłeś?
Ja się przesiadłem z Drag Stara z oryginałami i na początku było trochę ciężko,
ale w tym sezonie już nawinięte dość sporo kilometrów, trochę przygłuchłem,
i teraz jest spoko, delektuje się dźwiękiem.

Skygge, obecnie działam z komóry jutro luknę na Twoją stronkę :-)

artek napisał: W sumie to pochodzi ze stanu Ilinois :-) (po polskich drogach nie jeździł) ale zgadza się Peters lukał na sprzęta i dzięki niemu jechałem do Lublina bo "nie ma się do czego doczepić"
I miał rację igiełka, kwity też czyściótkie !

Chłopaki spod Lublina ją lukali więc musi być z lubelskiego ...

Hej.hej
Czy aby ta biała Dama nie pochodzi z okolic Kowalewa Pomorskiego lub okolic .
Ładniusia

Roboty drogowe/ Teraz wiem gdzie mój znak się podział (koniec 40-ki)!!!