TEMAT: Przyrząd do naciągu pasa.

Łukasz, a będziesz kombinował z kształtem tylnego błotnika, lub będziesz go obniżał? Z oryginalnym, wysoko ustawionym błotnikiem i bez sakw tylny błotnik stoi niemal tak samo wysoko jak w crossie :)

Przerabiam sobie motka na solówkę.
wcześniej były kufry które zasłaniały pewne mankamenty natury estetycznej :)
wahacz idzie do malowania proszkowego tak samo zaciski i parę gratów do chromowania jak wszystko wróci to zarzucę fotką jak to wyszło.

Tata jesteś WIELKI Ustawiałem według Waldka. Poprzednio też miałem ustawione pod Waldka. Przez cztery lata tak jeździłem i w sumie nic niepokojącego się nie działo i nie stało. Ustawię tak jak zaleca serwis. Dzięki.


Łukasz a cóż takiego działasz,że ściągasz wahacz?

Kusy zależy w jakim motocyklu chcesz naciągnąć pas. Waldki i Radki mają inne pasy, a więc i inne wartości luzu przy tym samym obciążeniu 45N. Patrz załączniki.

Wg. instrukcji dla Waldka naciąg pasa to odpowiednio:
- dla ustawienia na stopce: 7,5-13,0mm
- dla odciążonego koła tylnego: 14,0-21,0mm
Natomiast dla Radka znalazłem wartości luzu tylko dla ustawienia na stopce. To odpowiednio 6,0-8,0mm.

Na Twoim zdjęciu profilowym widzę Radka, więc musisz jeszcze nad swoim ustawieniem trochę popracować celem poprawy...

no pas jest naciągnięty dość mocno ja mam ok 1cm luzu przy pomiarze na kosie.
ponieważ jestem w trakcie demontażu wahacza mogę wrzucić filmik jak wygląda to u mnie to sobie porównasz
nigdy nie miałem z pasem żadnych problemów typu piski itp.
21mm na stojaku to już górny zakres naciągu według mnie lepiej naciągnąć trochę bardziej.

Przyrząd dotarł. Przeprowadziłem dzisiaj pierwsze próby działania. Kurcze 4.5 kg to strasznie mało. Ustawiłem 16mm przy moto na stojaku. Jeżeli chciałbym osiągnąć 21mm to mam wrażenie,że ten pas by wisiał. Jeżeli tak ma być faktycznie to pas poprzednio był strasznie napięty. Panowie a jak sprawa wygląda u was? Łukasz i Michał opiszcie swój sposób użycia przyrządu. Bardzo chętnie byłyby widziane

Jedna podkładka jest skręcona na stałe nakrętkami. Natomiast druga jest regulowana do momentu aż pas osiągnie odpowiedni naciąg. Wtedy jest kontrowana drugą nakrętką.Mając ten wymiar przenoszę go na drugą stronę wahacza. Oczywiście naciąg pasa przeprowadzam regulatorem przy kole i wtedy dopasowuje podkładkę.

Kusy - no rzeczywiście uproszczona wersja ale najważniejsze, że zdaje egzamin.

Jak centrujesz przyrząd w osi wahacza i koła?

TataMichas tak wygląda uproszczona wersja przyrządu o którym wspominałeś. Ja używam tego pręta do wstępnego ustawienia. Moje końcowe ustawienie jest takie samo co stosuje Wemar i LukaszGda.

Dobrym patentem na ustawienie koła w osi jest tez metoda którą podpowiedział Wemar ja ją stosuje i sprawdza się idealnie.
Mianowicie moto na podnośnik ustawiam pożądany naciąg pasa następnie obracam cały czas kołem obserwując jak układa się pas i kontruje śrubą regulacyjną do momentu aż pas nie będzie obcierał o krawędź pulleya i ułoży się na środku koła pasowego. Wtedy dokręcam wszystko i jest pięknie wyregulowane.

Zgadzam się z Łukaszem – ten najtańszy też da radę.
Ale przyrząd do ustawiania naciągu pasa to jedno, ale równie ważne co może i ważniejsze jest ustawienie osi wzdłużnej tylnego koła w osi wzdłużnej motocykla. Prawidłowe ustawienie gwarantuje odpowiednią żywotność pasa, brak jego pisków i ocierania się o koła pasowe. Dodatkowo, wpływa na sterowność całego wehikułu, no i na zużycie kapci.
By poprawnie ustawić tylne koło należy zachować identyczne odległości pomiędzy osią tylnego wahacza a końcami osi tylnego koła. Widziałem przeróżne metody ustawiania koła: od sznurka, poziomnicy aż po laser, ale sam wynalazłem prosty sposób bazując na cyrklu nawigacyjnym. Sporządziłem przyrząd którym wpierw odmierzam odległość pomiędzy osią wahacza a lewym końcem osi koła przy uprzednio ustawionym naciągu pasa, a potem odpowiednio przesuwając koło ustawiam jego prawą ośkę na identyczną z odmierzoną odległość i…to wszystko. 

W załączeniu wizualizacja przyrządu – nie mogę wkleić rzeczywistych zdjęć po przyrząd pożyczyłem koledze.
Na załączonym obrazku pokazałem śruby wkręcane w trzpienie, ale nie są one konieczne do poprawnego działania przyrządu. Blokują trzpienie zanim dokręcę nakrętki. Jeszcze jedno wyjaśnienie – otwory w trzpieniach pod pręt gwintowany nie są gwintowane, są nieznacznie większej średnicy niż pręt.

korzystam z najtańszego allegro.pl/przyad-kontroli-naciagu-pasa-napedowego-motocykla-i5646401628.html
prosty w obsłudze spełnia swoją role idealnie, chyba niema sensu inwestować w nie wiadomo jak wymyślne urządzenia. W końcu to nie prom kosmiczny ;)

Witam. Wiem,że jest tego sporo na naszym rynku,ale potrzebuję kupić sprawdzony i pewny przyrząd.