TEMAT: Kupię DB KILLERY

krzych1700 napisał: odniosłem takie same wrażenie , chyba że sprzęt jakim nagrywałeś przekłamuje i na żywo jest głośniej.
Jeździłem na wydechach Jardine wyprutych , pykało pięknie , ale po godzinie łeb pękał . Killery dorabiał mi Wemar , teraz najchetniej jeździłbym bez kasku aby słuchać wydechu.

Też mi się tak wydaje. Kupiłem je raczej na ewentualne wyjazdy za granicę i coroczny przegląd ;)
Ich montaż/demontaż to parę minut.

Powiem Ci szczerze, że wyciągnął bym te db killery moto lepiej gra bez nich .takie jest moje zdanie

Do lepszego miernika nie mam dostępu. W ramach ciekawostki: polska Policja też używa smartfonów do pomiaru głośności: www.tvn24.pl/krakow,50/pomiar-glosnosci-motocykla-smartfonem,583071.html

Natomiast co do tego pierwszego: telefon sam reguluje czułość mikrofonu a poza tym kompresuje dźwięk. Przez to nie słychać żadnej różnicy w głośności. Do dupy w sumie.

Przyjechałem dziś jak zwykle do pracy motocyklem a koledzy pytają: a ty dziś nie przyjechałeś motorem? Bo nic nie było słychać, żadnego łomotu, szyby nie drżały w oknach jak zawsze... :)

Hmmmmm ....
Jak dla mnie to " na ucho" chodził z db głosniej a jak odkreciłes manetke to bardziej basowo i ... tez głosniej
Jakas porazka Panie no i ten .... super miernik

Spokojnie, już jadą. Jak dojadą - relacja. Może filmik?
EDIT: Odebrałem paczkę od kuriera. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, porządna robota. Różnica w stosunku do tego co na stronie jest taka, że nie są pomalowane na czarno, tylko normalna stal. Wieczorem jak znajdę czas to zamontuję i zobaczymy jak to gada.

tylko że w Twoich przegrodę zrobić to max 20 min i 2 piwa

Miron napisał:
Pamiętasz może jak wyglądają ?

Trochę późno zauważyłem temat, ale może komuś jeszcze sie przyda to info. Otóż gość od którego kupiłem wydechy, ma na zbyciu kilery i pewnie odda za grosze bo ja nie brałem. Pasują do Cobry 2,5 cala long shot.
Dzwonić to podam numer.

Skygge napisał: Faktycznie mają, w telefonie nie zobaczyłem wszystkich zdjęć.

Kolego jak je zamontujesz,to od razu informuj.Ja nie byłem z takich zadowolony. Za duża blokada spalin na samym początku. Jeżeli chodzi o wyciszenie to nie przegrody robią robotę,a dobrej jakości wata pochłaniająca,i im większa średnica rury tym lepsze wyciszenie i mocniejsze basy. Przy tak cienkich rurach pole manewru jest mocno ograniczone

Niby mają przegrodę:

Zobaczymy jak przyjdą.

Cóż, te które pokazałeś w linku teże nie mają przegród. Zamiast kolców mają otwory, co chyba też kiepsko wycisza.
Poczekałbym na wypowiedź Wemara w tej kwestii-ma spore doswiadczenie w temacie db killerów.

Te co mam nie mają żadnych przegród. Po prostu przelotowy kawałek rury rozszerzony na końcach i podziurawiony w środkowej sekcji (w taki sposób, że te kolce po wybiciu dziury skierowane są do wewnątrz rury). Nie wiem do czego to urządzenie ma służyć ale na pewno nie do wygłuszania wydechu. Owinięcie go bandażem termoizolacyjnym pomoże mu jak umarłemu kadzidło (moim zdaniem).

Myślisz że po próbie będziesz mógł oddać?
Nie lepiej kupić taką taśmę i owinąć to co masz? a i 400 zł na paliwo zostanie.

Proszę.
sklep.kalinski.pl/pl/wyciszenia-db-killery/36037-db-killer-wygluszenie-wyciszacz-fi-54-340-mm-dlugosc.html

Daj linka do nich

Zamówiłem takie długie owinięte jakąś taśmą. Czytałem na innych forach, że te dziurkowane i "rybia łuska" to pic na wodę i jedynie te z taśmą mają jakiś wpływ na poziom dźwięku. Zobaczymy, najwyżej oddam albo będę kombinował.

ja mam od kalińskiego i dupy nie urywają , dzwięk jest OK ale były za głośne , troszkę kombinowałem żeby nie byly w 100 % przelotowe to zaspawałem częściowo wlot i po środku zrobilem częściową przegrodę , teraz jestem zadowolony. Ja bym brał te za 50 zł i kombinował , w Pl będę w lipcu to pokazał bym Ci moje , ewentualnie mógł byś przymierzyć do Twojej maszyny