TEMAT: KUPIĘ-Yamaha XS 400-650

Poszukiwania zakończone, moto dzisiaj kupione.
Teraz radosna praca twórcza

Wszak nie musi pasować bo to przecież maszyna z obecnych lat . Ważne że się podoba i cieszy twórcę. Co do ilości M72 to tych w 100% już nie wiele. Najczęściej są zlepki z różnych maszyn. R71 to już sporo kasy kosztuje i tylko dla konkretnych pasjonatów. Miałem dylemat czy kupić M72 do remontu i jeździć w niedzielę czy użytkową na co dzień Yamachę 1600. Z pewnością z M72 poradził bym sobie bo kiedyś trochę robiłem przy renowacjach motocykli ale wybór padł na "Gwiazdę" i nie żałuję. Może kiedyś natchnie mnie kupno coś z lat przedwojennych.

To fakt,wiele elementów nie do końca pasuje do tego stylu.

Jeżeli dasz swoją maszynę przerobić to nie widzę problemu
Ta sztuka którą pokazałeś jest trochę chaotycznie zrobiona, ale koncepcja słuszna.

Wojtas,to może coś co będzie pasowało do tego forum

Zdecydowanie lepiej . Nie mniej demontaż samych kolanek z głowic to masakra. Zajęło mi to dwie godziny ale poszło.

Dremar napisał: M-72 czy R71 to już tylko odrestaurować do oryginału w/g mnie. Poza tym jest sporo eMek - czyli sprzęt popularny, a ja chce zbudować coś indywidualnego. Taką mam wizję.
Dremar napisał: Proszę bardzo. Silnik wygląda lepiej bez tej instalacji?

Metal napisał: Luzik
Każdy może wyrazić swoje zdanie lub pomysł

Skoro wojskowy to czemu nie kultowe R71 lub M72. Kiedyś w latach 70-tych miałem M72 z 44 roku. Żałuje do dzisiaj że sprzedałem. Przy okazji dzięki Wojtek za zatyczki , już zamontowane.

Spoko Wojtas - i tak szacun
Tak tylko wtrącilem swoje "trzy grosze"

pinhead napisał: Mam ten egzemplarz w swoim albumie fotek poglądowych

Metal, przykład podany pierwszy z brzegu. Były też twin'y angielskie w wersji militarnej.


Co prawda dolnozaworowy ale militarny.
Jakoś brzmienie singla mnie nie rajcuje, nie wspominając o lepszej kulturze pracy twina.
Może kiedyś, jako kolejny powstanie na bazie singla.

XS 650

Z tego co pokazałeś - docelowo - to chciałbyś wystylizować na wojskowego anglika. Royal Enfield jednocylindrówka.
Może celuj bardziej w Yamaha SR 500
Powinieneś kupić w podobnych pieniądzach a i efekt końcowy będzie bardziej zblizony do anglika.

Życzę realizacji planu . Roboty trochę będzie , no i dutków trzeba trochę wydać , ale efekt końcowy może być bardzo fajny . Będę Cię miał na oku

SATURIAN napisał: Wszyscy budują z tego typu motocykli cafferacery albo bobery, mnie naszła wizja projektu motocykla w mało popularnym stylu "World War II".
Od zawsze "kręcił" mnie temat motocykli wojskowych.
Przykładowo : przed





Po



Oczywiście z Sportstera wychodzi ładna WLA42, no ale XL 1000 trochę kosztuje, a xs dużo taniej na start tego typu projektu.
Tak będzie XS wyglądał docelowo...mniej więcej.

Wojtas coś Ty znowu wymyślił ?

Poszukuję do pewnego projektu Yamahy XS 400-650 z rocznika 1976 do 1983. To ta wersja z nożnym starterem.
Wiadomo że idealnie byłoby kupić w dobrym stanie, ale niekoniecznie. Miło by było żeby zapalała albo chociaż była możliwość zmierzenia kompresji.
Może to być również motocykl w częściach lub w trakcie jakiegoś projektu.
Zdecydowanie interesują mnie motocykle zarejestrowane, lub z możliwością rejestracji w PL.
Budżet do 3000 zł.