arturnaw napisał:
Jeżeli chodzi o zakręty to przyzwyczaisz się i jak trochę pojeździsz nie będzie żadnego problemu, też tak miałem na początku. Ja też założyłem oparcie tylne wraz z podnóżkami ze względu na żonę i córkę, z oparcia kierowcy korzystam cały czas (może dlatego że mam 190 cm) oparcie tylne wraz z bagażnikiem mam z firmy RoadStyler, cena kpl. wraz z bagażnikiem ok.800 zł.
Z odcięciem obrotów też miałem takie wrażenie, że za wcześnie, teraz już się przyzwyczaiłem, ale jak znajdę jakiegoś fachowca to trochę podwyższę tą górną granicę. Może kiedyś power comander...
OK, już wyjaśnione ostatecznie - będę jeździł sam. A zatem kanapa solo + oparcie dla mnie (mam 185cm więc pewnie też skorzystam - zawsze miałem oparcie) + bagażnik z tyłu.
I sakwy. Dzięki Wam zobaczyłem, że mogą pasować. Dzięki, właśnie napisałem do tej firmy. Jako, że mam oryginalne wydechy (są wysoko prowadzone) mam dwa wyjścia - prawa sakwa mała, lewa normalna, lub obie małe by zachować symetrię.
Dzisiaj jeździło mi się lepiej, choć bez obrotomierza czuje się dziwnie. Jechałem razem z kolegą - on na Hondzie Shadow. Jechaliśmy boczną drogą z prędkością ok. 80km/h. Ja jechałem na 3ce, bo 80dych to wg mnie za mało na czwórkę, a kolega Hondą Shadow do tej samej prędkości zapiął... 5kę.
Tyle słyszałem o elastyczności przełożeń w Raiderze (wg mnie nie jest elastyczna) że postanowiłem zajrzeć do instrukcji obsługi. Oto co przeczytałem:
Recommended shift points: The recommended shift points during acceleration and deceleration are shown in the table below.
Shift up points:
1st → 2nd: 20 km/h (13 mi/h)
2nd → 3rd: 30 km/h (19 mi/h)
3rd → 4th: 40 km/h (25 mi/h)
4th → 5th: 50 km/h (31 mi/h)
Shift down points:
5th → 4th: 25 km/h (16 mi/h)
4th → 3rd: 25 km/h (16 mi/h)
3rd → 2nd: 25 km/h (16 mi/h)
2nd → 1st: 25 km/h (16 mi/h)
Pomijając oczywisty błąd zapisu Shift down points, prędkości dla "Shift up" są wg mnie nierealne. 4ka przy 40km/h?! Przecież moto przy takiej prędkości się szarpie i męczy. Chyba muszę zaufać swojemu wyczuciu, bo książka opowiada bzdury. Nawet jeśli to prędkości docierania.
Myślę, że ja nie będę podwyższał mu punktu odcięcia - wolę się dostosować do tego co ma (ktoś to jednak policzył) a co do Power Commandera, to założę, ale dopiero, gdy zacznę startować na 1/4 mili
Póki co, moc którą teraz ma jest wystarczająco trudna do opanowania.
artek napisał:
... co do sprzęgła, zdarza mi sie i Radkiem pokonywac ronda na półsprzegła, a jeżdżę nieprzerwanie od 1987 i jakaś wprawa juz u mnie jest, albo tak mi sie wydaje ...
to ufff...., bo myślałem, że jestem jakiś szczególnie pierdołowaty.