TEMAT: Nawiercanie filtra? Kiepskie osiągi.

Prałat napisał:
Tylko nie zapomnij o ... gumkach :P
Bo znowu napiszesz ze sie nie chce kłasc ;)

Wczoraj to samo - 140 i koniec. Fakt, że trochę - lekko- zawiewało od przodu. Ale potem na trójce pociągnąłem do odcięcia (jakieś 130km/h). I wiecie co? Gwiazda na 5-tce kręciła się jak szalona - 150...160... i chciała jeszcze, ale winkle były ciasne :) Przypomnę, że przybrała na masie i do anorektyczek jej daleko. Myślę, że po wymianie dysz będzie wreszcie wyżej... dochodziła:)

- co do otworu w puszce, to tutaj jest widoczny. Swoją drogą dźwiękowe te gwiazdy.

Prałat napisał:
To pozniej zrobimy zawody na 1/4 ;) :stunt: :mac:

K&N się już suszy. Majkel, masz widocznie dobry sprzęt i optymalnie ustawiony. Liczę, że też tak będę miał.

Minister napisał:
Ministrze, pozdejmowalem graty z "turystyka" i zrobilem golasa, choppera :chopper:
Z dodatkow to sa tylko gmole.
I zbiera sie naprawde zajebiscie !!!
Kolesie co go serwisowali zrobili mu dobrze.
Widocznie wtedy byl mulowaty, na zapchanym K&N i brudnym gazniku, ale .... 185 poszedl jak go pogonilem na autostradzie.
I wtedy byl ubrany i z szyba :woohoo:

Zygzak, na oryginale uzyskiwałem nawet 190 (pozdrowienia dla policji). Na V&H z K&N z paliwem z obczyzny i pasażerem (no dobra, pasażerką) 180 szło. A potem już niestety. Ja nie naginam jak wariat, ale zapas lubię mieć. Bo na trasie przelotowe po autostradach to 130-140. A wtedy komfort psychiczny mam, gdy jest ten zapas.

Czytam i czytam i tak powiem: mam ekologię, nie mam K&N, nie wiercę dziur itp.. W ostatnim sezonie do 150 dynamicznie, a z "dobujaniem" (ale nie męczącym)170 i satysfakcja (bo o przyjemności ciężko gadać). Szyby też nie mam. Słowem - niemalże żadnych pofabrycznych przeróbek. Z Wariorrem nieznacznie z tyłu do 130, póżniej niestety na dłuższych prostych zostaję. I nie będę tego zmieniał, bo jak słucham, obserwuję i liczę to szkoda czasu, męki i kasy. Jak mi się zachce fruwać na Cruiserze to sobie M1800R kupię..ale pewnie mi się nie zachce.

Szacun dla Wszystkich Ulepszających :)

Pozdrawiam. Zygzak~~

majkelpl napisał:
To w końcu ile? A kwestię dodatkowego balastu uwzględniłeś? Masz go, podobnie jak ja, sporo. Jestem ciekawy bo też mam KN-a i wyczyściłem go dokładnie w przerwie zimowej. Nie sprawdzałem osiągów po operacji ale odnoszę wrażenie, po Twoich relacjach, że niech się Hayabusy chowają.

:cza:

piter 1600 napisał:
Sie czepiacie ... 5,5 czy 3 to tez strasznie szybko bylo :evil:
Pewnie ze z zegarkiem w reku nie sprawdzalem

Majkela licznik za wolno kręci. Ja jak przekręcam kluczyk to do 180 w 1,5 sekundy wskazówka dobija. Niestety potem opada.

A w temacie to też mi się wydaje, że po zimie powyżej 120 słabo idzie. Ale może zapomniałem jak to jest jeździć z szybą wielkości ściany. Wyczyściłem i naoliwiłem dzisiaj K&N, ale pogoda się skisiła i nie było okazji sprawdzić czy będzie jakaś różnica.

Fabrycznie moto powinno osiągać 100km/h w czasie 5,5s.Żeby to osiągnąć w 3s trzeba by podnieść moc przynajmniej do 100KM.A to beż ingerencji w silnik jest niemożliwe.Najwyżej mogłeś urwać te pół sekundy,ale nie więcej.Chociaż z szybą to nie wiem czy w 6s da radę.

majkelpl napisał:Majkel, nie odbierz tego jako kpinę, ale chyba wolno liczysz :D albo licznik w europejskiej wersji traktujesz jako z amerykańskiej :D Poprawa osiągów z pewnością jest, ale przy naszej manii obciążania motunga bambetlami, to 3s do 100 brzmią nierealnie:)

No to strzeżcie się GSXR i R1 bo Wild Star nie zniknie z lusterka
A do nowego V-Maxa brakuje ci już tak niewiele może uda ci się urwać jeszcze 0,5i i pogrzebiesz tytana?

Prałat napisał:
Ja ja odebralem moto z serwisu po gruntownym czyszczeniu, plukaniu i smarowaniu K&N, myciu i czyszczeniu gaznika, to dostal takiego ognia ze do 100 w 3 sekundy dochodzi a do 140 w 5 ...
Dalej sie balem :evil:

Kompresję sprawdzę. Recall odpuściłem. Ekologii już dawno nie mam :laugh:

Masz ekologię?

Miałeś robiony recall?
Jeśli nie to sprawdź kompresje
Właściwie to generalnie sprawdź kompresje

Spalanie wychodziło zawsze w normie, tzn. w granicach 5 litrów na trasie. Świece wymienione w ubiegłym roku. Pompa paliwa - jak ją sprawdzić? Działa, cyka. Objawy - przekracza 140 i dalej nie pójdzie. Silnik kręci bez szarpania, przerywania, zero kopcenia. Po prostu brak mocy. Do odcięcia nie dojdzie za nic.

A jak spalanie?
Świece?
Pompa paliwa ?
Jak się objawia koniec mocy? Szarpie czy pełna łycha i nie idzie, dymi?