Właśnie jestem po rozkręceniu gwiazdki. Na razie zdjąłem z niej: kufry, szybę, koła, zbiornik, sidzisko.
Mam zamiar oprócz wymiany puleya: pokręcić trochę w gaźniku, wymienić sprężynę dociskową sprzęgła, wymienić akku, wymienić opony.
Wrócę do tematu.
W przypadku mojego Shreka puleya mam praktycznie na wierzchu jednak nie zmienia to faktu, że zaniedbałem o jego kontrolę czego dowodem są rysy na tulejach od śrub przytwierdzających tą cześć silnika do ramy.
Widać że koło pasowe dostało luzu i dobrze, że w czas przyszła zima jak i serwis zimowy. Mogło się różnie skończyć.
Zdjęcie koła zębatego jest naprawdę prostą czynnością. W pierwszej kolejności zdejmujemy osłonę z tzw. "pralką" / w moim przypadku ozdoby przymocowanej bezpośrednio do koła i wbijając pierwszy bieg oraz dla pewności czy to hamulec nożny na podnośniku czy też w pozycji kiedy to tylne koło zapiera się o podłoże za pomocą klucza nasadowego nr 36 odkręcamy drobnozwojową nakrętkę. Reszta to już bułka z masłem.
Motocykl najlepiej na podnośniku, po zluzowaniu nakrętki popuszczamy pas napędowy tak aby bez większych oporów zdjąć koło pasowe. Gotowe.
Koło pasowe oryginalne ma 33 zęby jest średnicy po obwodzie 15,5 cm.
Dzisiaj byłem również w firmie Archimedes z siedzibą w Toruniu. Oglądałem koło 34 zębne o oznaczeniu 34 14 M 40 w formie surówki. Tak więc potrzeba jeszcze obróbki mechanicznej. Myślę jednak o 36 zębach - tutaj przeszkodą może być wielkość która może zaważyć o tym, że nie da się takiego koła założyć.
34 zębne koło ma średnicę 16,0 cm tak więc te 2,5 mm na stronę nie robi jednak przy 36 zębnym jest już 16,8 cm i tutaj robią się schody. W promieniu mamy już zwyżkę o 6,5 mm a to może być już bariera nie do przejścia.
Następne dni przyniosą rozwiązanie.
PS> Paweł łamie standarty przy swoim XV1900 - czekam z niecierpliwością na jego zdjęcia!!!