UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #41

  • Lord Zed
  • Lord Zed Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 948
  • Otrzymane podziękowania: 26
  • Oklaski: 5
Jest motocykl któremu nie brakuje mocy na niskich i wysokich obrotach , do tego z dwubiegowym automatem : Hoss Boss :czad:
Oszczędzaj wodę , pij piwo !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #42

  • Darecki
  • Darecki Avatar
Nie ma jednego motocykla który by spełniał wszystkie wasze życzenia,motocykl kupujemy bo nam się podoba,bo jest duży/mniejszy,bo :cyc: można wyrwać itp.itd.
Mam kolegę który ma RS i przejechanie ok.150 tys.KM,i mimo że stać go na każdy i jeździ na roznych(jest mechanikiem motocyklowym) motocykl powiedział że RSa nie sprzeda bo nie ma wg.niego lepszego i niezawodnego na rynku jeśli chodzi o Vtwiny,2 innych kumpli kupili Nomady 1700,z obu jak na zawołanie po niecałych 5 tys.był wyciek spod uszczelki silnika,że o Harleyach nie wspomne,
Myślę że tam we fabryce Yamahy idioci nie siedzą,czego przykładem jest ogromną ilość sprzedanych Road Starow,
I tyle w temacie ode mnie :piw:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #43

  • longjohn
  • longjohn Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 273
  • Otrzymane podziękowania: 22
  • Oklaski: 10
Faktycznie -charakterystyka silnika 1700 mogła byc troche lepsza.Ponizej 1800 obr silnik słaby i szarpie.
Niestety o to trzeba miec pretensje do konstruktora. Wiele elementów na to wpływa ,kształt i polożenie krzywek rozrzadu,kształt kanałów dolotowych ,wyprzedzenie zapłonu itp.A niektóre elementy charakterystyki sa trudne do
jednoczesnego zoptymalizowania . Zuzycie paliwa,moc itp. Tak więc mamy to co mamy i trzeba sie do tego
przyzwyczaic. Ja sobie załozyłem na kierownicy mały obrotomierz i jak obroty spadaja ... to redukuje.
Z ekonomia tez jest srednio : od 5,8 na terenie Szwecji do 7,5 na autostradzie z wysoka szybą.
Nie ma co narzekać
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #44

  • Baron
  • Baron Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 403
  • Otrzymane podziękowania: 18
  • Oklaski: 3
Może nie są to wartości porywające w końcu nie jest to silnik wyczynowy,podkreślam tylko jakie możliwości i zalety wynikają z stosowania głowic wielo zaworowych.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #45

  • Tomson
  • Tomson Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 560
  • Otrzymane podziękowania: 14
  • Oklaski: 3
Baron napisał:
artek napisał:
Panowie rozbijacie gówno na atomy :tutaj:
Co więcej w 4-ro zaworowych głowicach lepiej schłodzone zawory pozwalają w bezpieczny sposób zwiększyć stopień sprężania i nadal uniknąć spalania detonacyjnego co doda nam ładne parę kucyków oraz szybsze wkręcanie na obroty.Z resztą możemy to odczuć na naszym sprzęcie. :zebol:

Zwiększyć stopień sprężania? W 1600 to 8,3 - wartość jak dla konstrukcji z lat 50-tych. Więc nie musieli dawać 4 zaworów. Moim zdaniem to był błąd. 4-zaworowe głowice zabierają silnikowi jaja w zakresie niskich obrotów.
Road Star Silverado 1998

Gdyby Harley-Davidson produkował samoloty - czy chciałbyś nimi latać?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #46

  • Baron
  • Baron Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 403
  • Otrzymane podziękowania: 18
  • Oklaski: 3
artek napisał:
Panowie rozbijacie gówno na atomy :tutaj:
Co więcej w 4-ro zaworowych głowicach lepiej schłodzone zawory pozwalają w bezpieczny sposób zwiększyć stopień sprężania i nadal uniknąć spalania detonacyjnego co doda nam ładne parę kucyków oraz szybsze wkręcanie na obroty.Z resztą możemy to odczuć na naszym sprzęcie. :zebol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #47

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
Panowie rozbijacie gówno na atomy :tutaj:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #48

  • kiwak
  • kiwak Avatar
Fajnie rozwiazali to w venture / royalu. Przy 5 biegu zapala sie dobrze widoczna lampka, odruchowo juz nie cisniesz do gory noga.

Longjohn, zgadza sie, radek prowadzi sie sam, jak po sznurku idzie. Mogli tylko dac wal kardana zamias pasa i szersza opone w standardzie. Dali w royal starze, ale moto robi sie juz duze i nie jest tak 'low and long'
Ostatnio zmieniany: 8 lata 3 miesiąc ago przez kiwak.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #49

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Ja też nagminnie szukam szóstki. :oj:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #50

  • SATURIAN
  • SATURIAN Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1543
  • Otrzymane podziękowania: 60
  • Oklaski: 14
Mnie przydałby się jeden bieg więcej . Często na 5 przyciskam nogą dźwignię biegów ,...ja ją kiedyś ułamię B)
" NAJLEPSZY ROTTWEILER "
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #51

  • wlodi
  • wlodi Avatar
nieletnia panienka,która pociagneła z tyłu - ups... ostry jesteś :$: no ale z nieletnią B) :zebol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #52

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Szczere gratulacje jeżeli chodzi o wiek. :roza:
Chociaż muszę przyznać ,że mamy w ekipie kolegę na Radku,który skończył 75 lat.
:wild:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #53

  • longjohn
  • longjohn Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 273
  • Otrzymane podziękowania: 22
  • Oklaski: 10
No kurcze ,przecie żartowałem ,niemniej konstrukcja silnika jest bardzo nietypowa.
Co do wstecznego biegu -to prawda.Kiedys nieopacznie tez tak sie wpierniczyłem i wydajnie pomogła mi
nieletnia panienka,która pociagneła z tyłu za bagaznik .
Natomiast wiele by mówic o zaletach. Mam juz skończone 70 -dziesiąt,a na radku robie trase 400 km i plecy
mnie nie bolą. moto jest dobrze amortyzowane,nie wali po krzyżu na dziurach. Szeroka kierownica i dobre
prowadzenie i przednie kończyny tez nie cierpią.A i do wyprzedzania Tira fajnie sie zbiera ,szczególnie jezeli przy 80 tce zrzuci sie na 4 i troche odkręci. Troche gorzej w miescie w korkach i pod swiatłami.
Wszystko byłoby idealnie,gdyby jeżdził po sniegu i lodzie..A tak trzeba czekac przynajmniej do wiosny.
Pozdrawiam i ..aby do wiosny !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #54

  • wlodi
  • wlodi Avatar
Mój pali 2 litry na sto ... jak jadę z górki przez 80 km :polew: Ma się ten sprzęcior :hej:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #55

  • Lord Zed
  • Lord Zed Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 948
  • Otrzymane podziękowania: 26
  • Oklaski: 5
mógłby mieć elektryczny wsteczny jak w Hondzie GW , i silnik o mocy jak Venture ok. 100 KM. A najlepiej żeby palił 2 litry na sto i opony i sprzęgła były w cenie piwa. :polew: sprzęgło mogło by być odpowiednio wzmocnione , masa i moc jednak robią swoje.
Oszczędzaj wodę , pij piwo !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #56

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
wlodi napisał:
Jak się gdzieś wpierdolę i jestem solo to :du: blada.


Dlatego Ja przy każdym parkowaniu na upadzie wjeżdżam tyłem. Jak kupiłem moto to wjechałem raz przodem. Byłem sam,zero ludzi.Myślałem,że :oko: wyjdą Mi z orbit.
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #57

  • wlodi
  • wlodi Avatar
Mnie się podoba każdy milimetr silnika i nie tylko, ale w moto brakuje mi biegu wstecznego. Jak się gdzieś wpierdolę i jestem solo to :du: blada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #58

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
kusy napisał:
Fakt tylna opona nie powala z nóg. Po przeróbkach da się założyć szerszą.
Tylko po co? Poza wyglądem niczego nie poprawi. Widziałem dwa obok siebie jeden obuty na 160, drugi na 180. Jak były obok siebie, to i owszem było widać różnicę. Jednak jak jedzie, przy ogólnej szerokości tyłu RS'a, to w zasadzie nic nie widać.

longjohn napisał:
...
Nie bardzo rozumiem na co narzekasz? Odnosisz się do konstrukcji HD, który przez lata nic nie zmienił w silniku, zachowując jego archaiczną konstrukcję. W dodatku nie grzeszącą jakością materiałów, co widać po stosowanych pasowaniach. Jak dla mnie, rozwiązania Yamahy mają sens. Dodatkowa świeca, pomijając lepszy zapłon przy szerokim tłoku, to także większa bezawaryjność w trasie, bo na jednej świecy też da się jechać, a wymiana świec wymaga trochę zachodu. Cztery zawory łatwiej wpasować w głowicę, niż dwa duże. W RS'ie zawory stanowią prawie 90% powierzchni głowicy. Nie wiem, czy pojedyncze zawory dałyby taki sam współczynnik napełniania. Mały rozrusznik? A po co duży? Małe rozruszniki, często z przekładnią planetarną, to znak rozpoznawczy japońskiej motoryzacji. Rozrusznik potrzebny jest jedynie przez kilka sekund przy rozruchu, potem stanowiąc zbędny balast (w wielu klasach sportów motorowych, by oszczędzić masę, nie montuje się rozruszników). Mały rozrusznik, pracujący przez przekładnię, to też mniejsze obciążenie dla akumulatora i ... cieńsze kable do rozrusznika. Dzięki dekompresji, nie tylko rozrusznik może być mniejszy, ale także akumulator. Zmniejsza to masę i cenę. Jak dla mnie, nie jest to dziwoląg, ale efekt przemyślanego działania, które kontynuowane było w następnych modelach silników. Jedyne czego mi brakuje w ciężkich motocyklach Yamahy, to szósty bieg. Tylko wtedy silniki te pracowałyby przy bardzo niskich obrotach, a mimo proporcji skoku i wielkości tłoka, to jednak te silniki lepiej pracują na wyższych, niż na niższych obrotach. I to jest dla mnie "zgrzyt", bo wprawdzie powstał lepszy silnik, ale trochę nie trzymający konwencji ciężkich cruiserów. Inżynierowie stwierdzili, że dla napędu (przekładnia, pas, opona) tak ciężkiej maszyny (z ładunkiem nawet 550 kg), lepiej będzie zminimalizować szarpnięcia, podnosząc obroty, poprawiając przy tym elastyczność napędu. Przy przelotach turystycznych faktycznie ma to sens, ale przy lajtowej jeździe solo, nie jest to już tak samo oczekiwane. Uzyskano jakiś kompromis i kwestią gustu jest to, czy się z tym zgodzimy, czy nie. W zasadzie Yamaha nie ma modelu typowo wpasowującego się w klimat "low & slow".
Zauważ, że w modelu stricte turystycznym tj. Venture, produkowanym równolegle, dla lepszego komfortu zainstalowano 4 gary w układzie V, o mniejszej pojemności sumarycznej i jednostkowej. Dopiero chyba Stryker/Raider bliższy był klimatowi "low & slow" choć "slow" jest tu trochę naciągane.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 8 lata 3 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #59

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Dziwoląg,ale to jest piękne dziwactwo. :piw:
Fakt tylna opona nie powala z nóg. Po przeróbkach da się założyć szerszą.
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Road Star -najdziwniejszy silnik na Swiecie. 8 lata 3 miesiąc ago #60

  • longjohn
  • longjohn Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 273
  • Otrzymane podziękowania: 22
  • Oklaski: 10
Bez obrazy ! wcale nie narzekam na swoje moto! Ciagnie pieknie,a chwale zwłaszcza jego wywazenie i dobre trzymanie sie drogi.Jezdziłem czyms niby podobnym -Kawasaki 1700 i chyba wole radka.
No oprócz faktycznie skomplikowanej ,ale niezawodnej konstrukcji ma jedna duża wade.Zdecydowanie za wąska opona z tyłu. Na początku sezonu założyłem nówke dunlopa d401 i po sezonie nic z niej nie zostało.Troche to boli.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.053 s.
Zasilane przez Forum Kunena