UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Gaszenie silnika

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #1

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Zrobiło się "bicie piany " z tematu :nonie: Problem gaszenia moto zniknie przy wypadku :aniol: :polew: :polew: Taki Mój chory żart,abyście wrócili do tematu. :aniol: Czego nikomu nie życzę :hel:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Ostatnio zmieniany: 7 lata 6 miesiąc ago przez kusy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #2

  • Baron
  • Baron Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 403
  • Otrzymane podziękowania: 18
  • Oklaski: 3
Jeszcze ja ; aby nie uszkodzić stacyjki czy też przełącznika gaszę motur na biegu :zebol:
Ostatnio zmieniany: 7 lata 6 miesiąc ago przez Baron.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #3

  • Morit
  • Morit Avatar
:lek: ok. dyskusja nie ma końca a myślałem że to będzie krótki temat z dwoma możliwymi odpowiedziami..... Pozdrawiam Wszystkich......... :chop:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #4

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
robert_p napisał:
A więc stacyjki psują się od wyłączania zapłonu czy nie ? Kluczowe pytanie :)
Znam 3 osoby, które w Yamaha'ch wymieniały stacyjki. Nie w RS'ach, ale w podobnych konstrukcjach. Czy przyczyną uszkodzeń było rozłączanie zapłonu? Nie potrafię powiedzieć. Mówię to, co mi wiedza fachowa (wyuczona, nie zasłyszana) podpowiada.
Nie musisz tego jednak brać pod uwagę. Rób jak chcesz, Twój motocykl. Jakby co, to będzie śliczna fotorelacja z wymiany stacyjki. :jez:
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 7 lata 6 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #5

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Kurwa .j..mać nie psują się. :nie: Jest tak jak kto woli. Mam ochotę to gaszę guziolem. Mam ochotę to gaszę kluczykiem.I nadal to moto będzie gadać. :nie:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #6

  • Hipis
  • Hipis Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 629
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 3
wemar napisał:
Robercie, czy spaliła się komuś chałupa w Twojej okolicy? Okaradli kogoś? To po ch..j wykupiłeś polisę od pożaru i kradzieży?

Niestety zarówno się spaliła jak i okradli kilka chałup w mojej okolicy. Choć czy to jest w mojej okolicy to nie ma żadnego znaczenia.

Niestety chałupy się palą i je okradają. Gdyby to się nie działo, na pewno nie wydawałbym kasy na ubezpieczenie. Jeśli coś się złego dzieje, zabezpieczamy się przed tym.

A więc stacyjki psują się od wyłączania zapłonu czy nie ? Kluczowe pytanie :)
Czyń miłość a nie wojnę :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #7

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Robercie, czy spaliła się komuś chałupa w Twojej okolicy? Okaradli kogoś? To po ch..j wykupiłeś polisę od pożaru i kradzieży?
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 7 lata 6 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #8

  • Hipis
  • Hipis Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 629
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 3
Prądy takie , owakie itp. itd.

A ja zadam pytanie: Czy komuś coś nawaliło poprzez wyłączanie stacyjką lub czerwonym przyciskiem ?
Zepsuła się stacyjka czy coś innego ?

Bo jeśli nic nikomu się nic zepsuło to odpowiedź jest oczywista czym gasić moto :)
Czyń miłość a nie wojnę :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #9

  • facio07
  • facio07 Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 434
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 0
Widać że sezon się jednak nieuchronnie kończy bo szukacie dziury w całym! :oj: :czad:
avatar
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #10

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
Czyli jednak pierwsza myśl najlepsza :mysli:
:hel:
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #11

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
robert_p napisał:
wemar napisał:
Czerwony przycisk kosztuje ok. 300 zł, stacyjka ok. 1000 zł. Jakieś inne argumenty są potrzebne?

Czyli należy korzystać tylko z kluczyka bo i tak kluczyk trzeba wyjąć :)
Rzecz w tym jaki prąd płynie przez styki w momencie rozłączenia. Im większy, tym szybciej styki się zużywają.
Owszem, kluczyk należy wyjąć, ale czemu przy okazji musi rozłączyć wszystkie obwody, skoro sporą część można odłączyć czerwonym pstryczkiem.
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #12

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4606
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
kusy napisał:
Chciałbym widzieć jak pchasz go do najbliższego CPN-u. :cooo: Widok bezcenny. :polew:

pewnie wciska czerwony guzik i sam sie toczy :polew: :du:
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #13

  • Hipis
  • Hipis Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 629
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 3
wemar napisał:
Czerwony przycisk kosztuje ok. 300 zł, stacyjka ok. 1000 zł. Jakieś inne argumenty są potrzebne?

Czyli należy korzystać tylko z kluczyka bo i tak kluczyk trzeba wyjąć :)
Czyń miłość a nie wojnę :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #14

  • Hesus
  • Hesus Avatar
No i mamy nowy temat poboczny: kto i ile pchał do CPN-u. :kolo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #15

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Chciałbym widzieć jak pchasz go do najbliższego CPN-u. :cooo: Widok bezcenny. :polew:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #16

  • Hesus
  • Hesus Avatar
A ja czekam aż się całe paliwo wypali i sam zgaśnie. :ble: :polew:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #17

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Czerwony przycisk kosztuje ok. 300 zł, stacyjka ok. 1000 zł. Jakieś inne argumenty są potrzebne?
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #18

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
I tego się trzymajmy,że sposób gaszenia jest bez znaczenia,bo i tak w końcowym efekcie musimy wyłączyć stacyjkę.Przełącznik stworzyli aby ułatwiał nam życie,więc z niego korzystajmy :hel:
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #19

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4606
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
Generalnie dla mnie naprawde nie ma znaczenia ale i tak gasze guzikiem a pozniej od razu wracam do pozycji wyjsciowej aby przy nastepnym odpalaniu nie wkurwiac sie czemu nie odpala jak guzik jest przesuniety :nie:
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Gaszenie silnika 7 lata 6 miesiąc ago #20

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
Nie bez znaczenia jest czerwony,i na pewno już z założenia był przewidziany jako wyłącznik awaryjny w razie
np. jakiegoś "szlifu",blokady linki gazu,lub osoba postronna w razie potrzeby mogła wyłączyć zapłon itp. ale nie znaczy to,że nie można używać go na co dzień.
Kilka lat temu kumpel miał "wywrotkę" DS 650 i podczas poślizgu "zgasił silnik" wyłącznikiem,bo do stacyjki by nie sięgnął,która mieści się przy główce ramy.Czy to w czymś pomogło w jego przypadku.. :mysli: trudno powiedzieć.
Zagłębiając się w temacie dochodzę do wniosku,że używanie stacyjki czy też przełącznika nie robi większej różnicy dla całego układu elektrycznego,bo skoro jest to wyłącznik awaryjny to można go używać jak również i nie.Pisałem wcześniej o stacyjce,ale ona również nie powinna cierpieć w obydwu przypadkach.
Gdy kończę jazdę gaszę różnie,kluczykiem i wyłącznik,wyłącznik potem kluczykiem i na odwrót,ale pewnie wystarczy sama stacyjka więc tak zacznę praktykować i to tyle w temacie :taj:
PS. Rzeczywiście na niektórych forach o ten przełącznik dochodziło do ostrych dyskusji i pewnie na żywo można by zrobić z tego nie złą ustawkę :polew: :polew:
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.043 s.
Zasilane przez Forum Kunena