UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Świece zapłonowe

O:Świece zapłonowe 14 lata 3 miesiąc ago #1

  • vpower
  • vpower Avatar
Mialem zalozone irydowe. Wywalilem i wrocilem do oryginalnie zalozonych Denso. Powiem, ze jakos te irydowki mnie nie przekonaly. Nie odczulem roznicy a jesli juz to glownie na niekorzysc. One sa w moim odczuciu bardziej wrazliwe na sklad mieszanki i stad nie pomagaja przy regulacji gaznika. Spalanie i tak mamy male a co do rozruchu - jak swieca dobra to na kazdej zapali. Z Denso mam te pozytwne doswiadczenie ze wydaja sie bardziej odporne na temperature niz NGK o tej samej klasie ale to akurat tylko odczucia z poprzednich moto.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 4 miesiąc ago #2

  • Wilk
  • Wilk Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Bóg wybacza, motór nigdy.
  • Posty: 835
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 8
OK Piter 1600.
Więc zakupie zwykłe tak jak radzisz, ostatecznie masz większe doświadczenie w obyciu z moto.
Serdeczne dzięki i lece zamówić świeczki.
Pozdrawiam.
Życie jest jak koło od motoru, się kręci.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 4 miesiąc ago #3

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Wilku nie przesadzaj.Zwykłe NGK nigdy mnie nie zawiodły a zrobiłem na Radku 50tyś km.W różnych warunkach.Zresztą inni z którymi jeżdżę też na takich pomykają.A nie jeździmy wokół komina.Co roku w lecie jesteśmy na południu Europy w ciepłym klimacie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 4 miesiąc ago #4

  • Wilk
  • Wilk Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Bóg wybacza, motór nigdy.
  • Posty: 835
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 8
Slyszałem opinie że na irydowych jest lepszy rozruch, mniejsze spalanie no i nie wymagają tak częstej wymiany. Wiem, wiem że za jedną irydową będzie komplet zwykłych ale zwykłe mają to do siebie że mogą w każdej chwili odmówić posłuszeństwa a i technologia ich wykonania jest jak z pod sztancy i może dlatego warto zainwestować w te droższe albo wozić ze sobą drugi komplet zwykłych tak na wszelki wypadek.
A może ktoś jeżdzi na irydach to może się wypowie jak faktycznie z tymi irydami jest.
Życie jest jak koło od motoru, się kręci.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 4 miesiąc ago #5

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Myślę że nie ma co wymyślać drogich świec.Stosowałem cały czas zwykłe standartowe NGK i nigdy nie było z nimi problemu.Wymieniałem co 20 tyś km,raczej na wszelki wypadek niż z potrzeby.Takie świece można kupić ok 12 zł za sztukę.Jest ich cztery więc to nie jest taki wielki wydatek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 4 miesiąc ago #6

  • Wilk
  • Wilk Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Bóg wybacza, motór nigdy.
  • Posty: 835
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 8
Witam.
Czeka mnie wymiana świec bo na tych mam już przejechane cóś z 18 kkm i dość ciężko odpala. Nastawiam się na jakieś lepsze świeczki, może irydowe i prosiłbym o sugestie jakie były by najlepsze no i najtańsze, bo chyba do tanich nie należą.
Pozdrawiam.
Życie jest jak koło od motoru, się kręci.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #7

  • Marek73
  • Marek73 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 797
  • Otrzymane podziękowania: 24
  • Oklaski: 8
piter 1600 napisał:
No i bez świecy silnik lżej chodził.


I można było z łapy kopniaka zasadzić B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #8

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
No to było dobre,lepsze niż elektryczny pastuch.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #9

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Temat świec jest zawsze na czasie . (jak śpiewał T.Nalepa : "......lubiłaś światło świecy , będziesz miała świece dwie ") ;) Ze świecą i motorynką przypomina mi się jeszcze jedna "przygoda" . Kiedyś z kumplem wykręciliśmy świecę z motorynki i do fajki podłączyliśmy długi przewód którego koniec podłączyliśmy do płotu z metalowej siatki . Ten płot to było ulubione miejsce załatwiania potrzeb fizjologicznych jegomości powracających zygzakiem z pobliskiej "mordowni". Długo nie trzeba było czekać . Gość podszedł ,oparł się jedną ręką o płot a drugą -wiecie "gasił pożar" . No to ja wtedy na kopkę i brrrrrr,brrrrrr,brrrrrr. :laugh: Pierwszy raz widziałem jak sikający gość tańczy break dance ! :evil:

Sory za zjechanie z tematu ale nie mogłem . :laugh:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #10

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
No i bez świecy silnik lżej chodził.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #11

  • Torturro
  • Torturro Avatar
Nie no w motorynce jak wiadomo chodzilo o dostarczenie dodatkowo powietrza ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #12

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Torturro napisał:
Przez ostatnie 25 lat zadna mi sie nie odkrecila


A mi w motorynce (Romet) już parę razy ;) Dla tego pytam . :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #13

  • Torturro
  • Torturro Avatar
Przez ostatnie 25 lat zadna mi sie nie odkrecila
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #14

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
Bogdan napisał:
Mam jeszcze jedno pytanie : Czy to prawda ,że nowo przykręcone świece mają tendencję do odkręcania się i z tego powodu należy je po przejechaniu parenastu mil dokręcić ponownie ? B)
świece mają podkładki które podczas dokręcania delikatnie się dogniatają,w pewnym sensie jak podkładka sprężynująca,więc moim zdaniem o samoczynnym odkręceniu nie ma mowy ;)
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #15

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Mam jeszcze jedno pytanie : Czy to prawda ,że nowo przykręcone świece mają tendencję do odkręcania się i z tego powodu należy je po przejechaniu parenastu mil dokręcić ponownie ? B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #16

  • Rayo
  • Rayo Avatar
Bogdan napisał:
Trochę ciężko było odczepić te dwie kostki elektryczne ,które były nieco schowane w przedniej części baku.

Moim zdaniem rozłączanie tych kostek to zbędna robota. Tym bardziej, że jedna z nich jest cholernie "zajadła" na rozpinanie.
Te przewody są na tyle długie, że zabezpieczoną szmatką konsolę kładziesz przez kierwonicę na lampę i tyle.
Bak zdejsmowałem już chyba ze 30 razy, a te kostki rozpinałem dosłownie dwa razy. Raz za pierwszym podejśćiem :) i drugi, jak zmieniałem podświetlenie na niebieskie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #17

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Sory ,że tak piszę o tych świeczkach z namaszczeniem ,ale robiłem to pierwszy raz w RS i trochę się niepokoiłem . Złożyłem wszystko (przykręcenie baku,rurek,śróbek) w może 10 min. Poszło jak "ta lala" ."Nie taki diabeł straszny ....." . Myślę ,że tą czynność wykonać będzie potrafił nawet laik . Dzięki za dorady techniczne . B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 6 miesiąc ago #18

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
Wczoraj wieczorem przy świetle latarki, (no bo nie mam prądu w garażu :silly: ) dłubałem przy tej wymianie trochę . Trochę ciężko było odczepić te dwie kostki elektryczne ,które były nieco schowane w przedniej części baku. Trzeba też bardzo uważać by nie zarysować konsoli licznika przy demontażu. Trzeba ją umiejętnie odchylić ,by dostać się do tych kostek . Zawinąłem ją w szmatę i kombinowałem . Reszta to już bajka . Świeczki wyglądały jak nowe ale co tam ,13000 mil swoje wypaliło .Wymieniłem więc . Przy okazji powyczyszczałem chromy głowicy niedostępne na co dzień (piękny widok :woohoo: ) . Dzisiaj wszystko poskładam . B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 7 miesiąc ago #19

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Ta śruba jest z nakrętką.W naszych moto nie ma śrub calowych.Wszystkie są metryczne.Chyba ze w dodatkach akcesoryjnych.Warto bak zdejmować gdy jest mało paliwa,bo pełny trochę waży.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Świece zapłonowe 14 lata 7 miesiąc ago #20

  • Bogdan
  • Bogdan Avatar
piter 1600 napisał:
Bak Cię przeraża?To proste,odkręcasz trzy inbusy od konsoli,pod nią są dwie kostki elektryczne i wężyk odpowietrzający bak,zdejmujesz siodło,chyba wszyscy wiedzą jak,pod siodłem jest zielona kostka do odpięcia i jedna śruba poprzeczna[klucz 10mm ],odpinasz wężyk z kranika i wyciągasz bak do tyłu.

Dziwna ta śrubka od strony siodła . "Dziesiątka" się obkręciła i nic innego nie pasowało .Czyżby to była śrubka na klucz calowy ? :blink:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.049 s.
Zasilane przez Forum Kunena