TEMAT: Mocny wyciek w okolicy dolnej kielicha popychacza

Można by powiedzieć "wspólnymi siłami" i trochę to trwało ale teraz przy Radku już nie ma co robic ,tylko jeżdzić

sam rozbierałeś ??

Zapomniał bym ,temat już naprawiony ,faktycznie poszedł ten oring ,a przy okazji tego postoju Radek miał zrobiony caaaały serwis i teraz jest jak nowy ,nic tylko śmigać

Witt on pisze o tłustych śladach oleju a nie o suchych brudnych zanieczyszczeniach po paliwie

A nie tryska paliwem z gaźnika? Sprawdzaj przy uruchomieniu gorącego.

www.firma-coigdzie.home.pl/index.php?option=com_kunena&view=topic&catid=13&id=10409&Itemid=188&lang=pl&limitstart=0

tutaj masz kilka fotek z okresu jak rozbierałem w tą i spowrotem mojego Shreka. Te dwie śrubki które dokręcałeś nic nie dadzą ponieważ na dobrą sprawę możesz je odkręcić to i tak nic nie powinno się dziać. Tak jak napisał Krzychu. Koszt g... warty za to kupa kręcenia grzechotką i ubaw po pachy. Jeżeli nie masz cierpliwości oddaj go w dobre ręce zanim pomylisz śruby imbusowe a jest ich tam co nie miara i o różenej długości (bodajże cztery różne wymiary). Najważniejsze abyś nie zagolopował się z rozbieraniem gara wystarczy tylko dojść do rurki osłonowej popychaczy (nie zamień ich podczas składania bo .... pojedziesz do tyłu he,he - żart) i nie zniechęcaj się jak ściągniecie jej bedzie sprawiało Ci trudność. Tak to jest w końcu jest to element spasowany a nie oparty na śrubunku. No i na koniec ; Powodzonka i miłego kręcenia!

Jeden mały zwykły oring,rozmiaru nie pamiętam ale cos około 6x1.5.
Kupisz go wszędzie .
Rozbierać po koleji:
Zbiornik
dekiel głowicy (poznacz śruby ,jaka gdzie -różne długości)
podstawa dzwigienek zaworowych
osłona lasek popychaczy
laski
Uszczelki z reguły powinno się odzyskać (2 szt.)

Ot co, pomału i do zrobienia ,czas akcji 3 godz.

www.ronayers.com/Fiche/TypeID/26/Type/CAMSHAFT_CHAIN_/MakeID/4/Make/Yamaha/YearID/48/Year/2007/ModelID/2026/Model/XV17AWWC_ROAD_STAR/GroupID/339431/Group/CAMSHAFT_CHAIN_

Numer 26

krzych1200 czy tam sa 2 oringi czy 1 sztuka ,kupię to w sklepie typu"łożyska -simeringi" czyli taka normalna rozmiarówka ,czy tylko od Yamahy ,I piszesz że głowicy nie trza ściagać ,to znaczy że w popołudnie to powinienen zrobić ?.Dobrze kombinuję - bak do zjecia ,filtr powietrza też a reszta to sama wyjdzie ........co dalej odkręcac coby tam sie dostać .

krzych1200 napisał:
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Cos mozna na ten temat powiedziec

Stawiam na uszkodzony oring uszczelniający kanał olejowy.
Trzeba rozbierać dekiel głowicy ,wyciągać popychacze i osłonę.
Roboty duzo,głowicy nie trzeba ściągać ,koszt części 2 zł.
w przypadku xv 1700 uważać na różne długości lasek popychaczy na tylnym baniaku

jacek71 napisał:

Roboty nie jest duzo, ale brudna i upierdliwa.

Właśnie ,może jeszcze się ktoś wypowie w tym temacie ale po wytarciu dokładnym i odpaleniu motonga olej zaczyna się sączyć ,więc chyba trzeba będzie "to " rozebrać (zdjąć głowicę...itd) dużo to roboty? jak te oringi poszły .Wogóle to w/g mnie mam o dużo za wysoki poziom oleju (chociaż ja zolejem jeszcze nic nie robiłem w sensie wymiana) bo jak mierzę w/g instrukji pomiaru to wychodzi na wskazniku 1 cm powyżej max. ,może to jest przyczyną wycieku -za wysoki poziom (ciśnienie),tylko po co by ktoś tyle oleju nalał.

Sprawdzałem w CLYMERZE pod ''deklem'' jak to sam nazwałeś jest tuleja a na niej dwa o-ringi,najprawdopodobniej poszedł któryś z nich.
Proponował bym dokładnie wytarcie miejsca wycieku i upewnij się czy rzeczywiście w tym miejscu sączy się olej,jeśli tak, to chyba nie obejdzie się bez zdemontowania głowicy i osłony popychaczy,a następnie ''dekla''wtedy upewnisz się czy rzeczywiście uszkodzony jest o-ring.
Może wypowie się ktoś kto demontował silnik i ''wie z czym się to je''.

Dokładne miejsce oznaczyłem gdzie olej wycieka

No tak ale ten olej sączy się na łączeniu kadłuba silnika z tym czarnym (nazwał bym go deklem) co jest na dole tej chromowanej szklanki osłony popychacza ,a coś to ma wspólnego z filtrem powietrza? ,co oznacza że (jak napisałeś) " na bank kapie z filtra na popychacz...."- przecież tam (wewnątrz tej chromowanej osłony)jest chyba cały czas olej

Prawdopodobnie jest to olej z odmy, który osadza się w filtrze powietrza. Sprawdź czy masz suchą puszkę filtra, na bank kapie z filtra na popychacz....

Aha ,próbowałem dociągnąć (lekko) te dwa imbusy co sa na dole tego kielicha ,ale nic to nie zmieniło,tylko czemu jak poprzednio smigałem na poczatku marca to nic nie ciekło, a teraz taki zong.Czy tam jest jakaś uszczelka ? M ato cos wspólnego z poziomem oleju?

Krótko ,Radek jest u mnie krótko ,dwie jazdy były(po parenaście km) ,dzisiaj troche dłuższa ,postawiłem moto w garażu ,przychodze a pod Radkiem PLAMA oleju .Zlokalizowałem wyciek ,cieknie dokładnie z tego miejsca co widać na zdjęciach (to są fotki po wytarciu, bo wcześniej to było całe zawalone olejem) Jak odpale maszyne i lekko dodam gazu to już strużka idzie Co jest -bo mam juz doła.