UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?"

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 6 miesiąc ago #1

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 134
  • Oklaski: 22
Pirania ma trochę racji, ale nie chodzi o wyrzucenie kierownika z siedzenia, ale o to, by wciągnięty pas nie zablokował wałka zdawczego, bo to może prowadzić do uszkodzenia napędu (przekładnię, sprzęgło, silnik).
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #2

  • Plastyk
  • Plastyk Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 488
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 0
U mnie przy zerwaniu pasa wciągnęło go właśnie między te rolki i pulej. Ciężko było go później z stamtąd wydobyć. Pęknięcie nastąpiło przy ruszaniu z miejsca, nie był żadnej prędkości.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #3

  • Metal
  • Metal Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Metal
  • Posty: 1060
  • Otrzymane podziękowania: 39
  • Oklaski: 7
Zerwanie pasa trochę podobne do zerwania łańcucha. Wielu z Nas,w początkach obcowania z różnego rodzaju Komarami czy WSK doswiadczyło zerwania łańcucha. Gleby nie było. Co najwyżej dziura w karterze jeśli łańcuch zaklinowało na zębatce zdawczej. :oj:
SPOŻYCIE CYJANKU W MŁODOŚCI ZAPOBIEGA CHOROBOM SERCA W WIEKU PODESZŁYM
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #4

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
Pirania,kolego,nie masz racji :nnie:
Jak pas zerwie,to nie wyrzuci Cię z motocykla,bo i jak :mysli: przecież wtedy tylne koło traci stałe połączenie z silnikiem, więc o jakim,i czego zablokowaniu piszesz :mysli:
Sam przedni pulley ma na tyle luzu pomiędzy obudową, że brak rolek niczego w tej kwestii nie zmieni,bo pas po prostu wypluje na glebę...a choćby jakimś cudem zablokował silnik,to ten nie zatrzyma się w jednym momencie,bo przecież ma jeszcze sprzęgło.
Przyjrzyj się dokładnie,w jakich punktach są rozmieszczone rolki ,i sam wyciągnij wnioski - po co... zresztą Metal już o tym pisał.
B)
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Ostatnio zmieniany: 2 lata 11 miesiąc ago przez pinhead.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #5

  • Pirania
  • Pirania Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Stratoliner Midnight Star
  • Posty: 752
  • Otrzymane podziękowania: 52
  • Oklaski: 5
Rolki są przede wszystkim po to, aby zapobiec poważnemu wypadkowi podczas jazdy, gdy w napędzonym motocyklu zerwie się pas, zapobiegają możliwości nawinięcia zerwanego pasa na przednim pulleyu i jego zablokowaniu. Wyobraźcie sobie taką sytuację przy zapiętym biegu, ok. 120 km/h i nagłe zablokowanie silnika przez nawinięty pas na pulleyu. Wystrzał kierownika w powietrze jak z wyrzutni V2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #6

  • Metal
  • Metal Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Metal
  • Posty: 1060
  • Otrzymane podziękowania: 39
  • Oklaski: 7
Dokładnie jak zaznaczył Pinhead. Zauważ,że rolki są na początku i końcu styku pasa z pulleyem. One zabezpieczają pas przed niekontrolowanym - z różnych powodów - przeskoczeniem na pulleyu. Przeważnie,jeśli jest duży luz na pasie.
Wyobraź sobie sytuację: jedziesz motocyklem i dodajesz gazu. Przedni pulley przekazuje moment obrotowy na pas. Pas napina się do momentu przekazania na tylny pulley tej siły.
Ale pas ma określoną ( raczej niezmienną) długość. Więc jakikolwiek jej nadmiar ( luz) objawi się na dolnej - "powracającej" części pasa. I analogicznie - przy odwrotnej sytuacji - gdy hamujesz silnikiem, " nadmiar " długości pojawia się na górnej części pasa. Występuje więc ryzyko,że od pewnej granicy luzu pas mógłby zacząć nie trafiać w swoje dołki na pulleyu. Z początku będą to części milimetra ale z każdym obrotem ta niedokładnosc będzie narastać,aż któryś z ząbków trafi zamiast w swój "dołek" to w następną krawędź i sytuacja pójdzie lawinowo w postaci przeskoku pasa na pulleyu. Sytuacja dlatego groźna bo może spowodować pęknięcia przy nasadach ząbków pasa. Od tego momentu pas praktycznie straci wytrzymałość ( a w zasadzie jego ząbki) w błyskawicznym tempie. Za chwilę ząbki - w następstwie naderwania swoich podstaw - nie beda w stanie przenieś momentu obrotowego na tylny pulley i.... trzask prask - posypią się w cholerę. Widziałem kilka tak załatwionych pasów - a co najciekawsze - właściciele nie zdawali sobie z tego sprawy - jeszcze działały, ale dosłownie w każdej chwili mógł być koniec gdyby nie wsadzenie nosa pod osłony.
Eeech,można by jeszcze kontynuować opowieść o pasach...ale nie chcę Was zanudzać :oj:
SPOŻYCIE CYJANKU W MŁODOŚCI ZAPOBIEGA CHOROBOM SERCA W WIEKU PODESZŁYM
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #7

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
longjohn napisał:
Może ktos oswieci:na co te poliamidowe dwie rolki w osłonie koła pasa napedowego.
W sumie nie widze zastosowania. Wyrzucić?

Po to, że by pas nie przeskoczył na pulleyu,ale że by tak się stało,to musi być bardzo luźny.
Jeżeli pas jest "prawidłowo" napięty,to nigdy nie dotknie tych rolek. B)
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

No niech mnie ktoś oświeci -"na grzyb te rolki?" 2 lata 11 miesiąc ago #8

  • longjohn
  • longjohn Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 273
  • Otrzymane podziękowania: 22
  • Oklaski: 10
Może ktos oswieci:na co te poliamidowe dwie rolki w osłonie koła pasa napedowego.
W sumie nie widze zastosowania. Wyrzucić?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.072 s.
Zasilane przez Forum Kunena