TEMAT: gaznik za bogato za bogato ...

Franc1000 napisz jakie masz wydechy, czy filtr powietrza oryginalny i jakie modyfikacje ma motocykl, postaram się coś doradzić jak będę wiedział, czy gaźnik był rozbierany? znasz ustawienia aktualne iglicy i rozmiar dyszy głównej? Jaki styl jazdy? Miasto krótkie odcinki czy trasa?

Franc1000 napisał:
Napisz nam co tam masz w gazniku ile masz odkrecony pms ile ci pali..no i jak maszyna chodzi (strzela w gaznik , lub rury)i jak jezdzisz miasto autostarda..
ja przy mojej pszczulce kombinowalem dwa sezony przy gazniku zmienailem jety iglice obnizalem i chala..
palil o.k. 5.5lna 100km nawet 4.5...a swieczki dalej czarne ale WITT33dal mi dobra rade zmienilem swiczki na cieplejsze i problem sprzedany..yamaha-wildstar.pl/index.php/pl/forum/SerwisyMechanika/48774-gaznik-za-bogato-za-bogato-?limit=20&start=40 powodzenia..:

Nie dolewaj żadnych paskudztw do oleju.Lej dobry olej i lataj.Silniki chłodzone powietrzem są z reguły dość głośne,taka jest ich specyfika pracy.I nic z tym nie zrobisz.Lałem pół syntetyka z Motula 5100 15W50 i było ok.

a wiec TomHal po moich eksperymentach z seafoam (dolaniem do oleju no i zrobilem 100km i zmenilem olej na mineral a puzniej na syntetyk)co moge jeszcze zrobic zeby maszynka ciszej chodzila .
tak jak napisalem wczesniej dolalem troszke specyfiku do oleju LUKAS www.lucasoil.com/products/display_products.sd?iid=49&catid=7&loc=show&headTitle= - Lucas Synthetic Oil Stabilizer chodzi tak samo jedynie biegi wchodza bardziej plynnie...
co poradzisz zmienic nastepnym razem na olej mineralny ...czy regulacja zaworow???
maszyna cyka mocniej jak sie dobrze rozgrzeje (10min ostrej jazdy na autostradzie).tak pozatym chodzi dobrze ..a moze nic nie kobinowac dzieki jeszcze raz za zaintersowanie >>>

Zamówiłem dzisiaj dysze 165 i 170 z moto.kliniki ze Szczecina. Mają być za ok tydzień bo właśnie dzisiaj składali zamówienie. Mam nadzieję, że na którejś z nich Radek będzie chodził ok

Moi kochani tragedia ,nie mogę dojść z gaźnikiem nie wiem za co sie zabrać moim zdaniem mam za bogatą mieszankę bo widzę po świecach są czarne ( świece wymienione olej wymieniony) jak by ktoś mógł pomóc

www.yamaha-wildstar.pl/index.php/pl/forum/Uk%C5%82ad-wydechowy/4643-Wyciszacze?limit=20&start=40 a pewnie Ci o to chodziło...... u mnie to się sprawdza, niewiele ciszej ale nic nie prycha

Podstawowa zasada przy zmianie oleju: masz minerał nie zalewaj syntetykiem - to tylko pogorszy pracę silnika. Masz syntetyk - możesz przejść na minerał - pamietaj nie ma odwrotu. Powód powyższego - syntetyk wypłukuje wszelkie nagary, nawet te powstałe w trakcie eksploatacji silnika na oleju mineralnym. Efekt - w wyniku wypłukań powstają nieszczelności co ujmuje kompresji jak i powiekszeniu się luzów.

Dziwne. Moj ma 100 K Km I po zmianie oleju sie zmienilo.

mam zalany syntetyk amsoil 20w50.
wczesniej mialem zalanynormalny olej mineralny i zdawalo mi sie ze troszke ciszej chodzil ...
dlatego sie ciogle zaztanawiam czy nie trzeba zrobic regulacj zaworow moj sprzet ma jusz nakrecone 50 tys km ostatnio dolalem mu trosze dodatku do olju firmy lukas ale sprzet cyka tak samo jedyna ruznica w tym ze biegi bardzo plynnie (miekko)wchodzo mysle czy przy nastepnej zmianie oliwy nie zalac mu 10w40??

U mnie dzwieki ustally jak zmienilem olej. Teraz mam syntetyk, jak u Ciebie to wyglada?

wielkie wielkie dzieki wrzescie po 2 ltach walki problem rozwiazany..zminilem swieczkina dpr5ea-9 mialem jeszcze stare po moim vulkanie1500 ijest super zmienilem main jet na orginany 165 z 160..
srubka pms wykrcona 2 obroty spalanko we dwieosoby miasto autostarda 5.5l a siwczki nowutkie zalozylem przed traska wygladaja idealnie ..jeszcze raz wielkie dzieki i wisze dobre piwko jak bede w polsce to sie odezwe a co do dzwiekow z silnika to dalej niewiem czy jestem przeczulony czy tak ma byc..

O widzisz czyli jednak jakiś powód jest...ja uważam że jednak nie ma co oszczędzać w sensie zubażać mieszanki po prostu takie moto musi palić a u mnie dysza 200 dynojet i główna też większa więc nie mogę mu "zabierać" paliwa bo krztusi go po odkręceniu manetki na full więc PMS musowo te 2,5 a najlepiej 3 u mnie. Gaźnika nie będę rozkręcał bo moto ma zrobione 6 tyś mil i wszystko zakładali mechanicy w salonie Yamahy więc zakładam że jest w porządku zrobione, jak to napisali na forum roadstarclinic ...ten gaźnik jest bezobsługowy więc jak się coś zupełnie nie zjebie...nie ruszać. A zawsze tak jest że po rozkręceniu czegoś zamiast jednego problemu mamy dwa albo trzy. I tak jest dobrze żę RS ma jeden gaźnik a nie dwa jak w 1100 bo tam jeszcze dochodzi synchronizacja więc jak ktoś nie umie to trzeba wyłożyć pieniążki na mechanika. Spalanie głównie zależy od stylu jazdy więc tak bardzo sie nie przejmuję. 1900 paliła mi 7-8 litrów ten sam styl jazdy.

Witt33 miałem taki sam problem jak u ciebie (prychanie w gaźnik) przy szarpnięciu manetką gazu , też hiperchruper :) wydechy V&H w gaźniku siedzi zestaw dysz dedykowany do hiperchargera kuryakin. Nie mogłem sobie z tym poradzić. Zamówiłem dynojeta zestaw dysz ale i to nie pomogło. Ale zauważyłem ze stosując mniejszą dyszę główna moto mniej prycha aż w końcu wsadziłem dysze 190 i problem znikną ale moto nie jechało tak jak na 195 czy 205 dyszy. Nawet odłączenie odmy od dolotu miało wpływ moto mniej prychał. Doszedłem do wniosku że poziom paliwa w komorze pływakowej jest za niski wsadziłem znów zestaw kuryakin ustawiłem poziom paliwa i puki co wszystko jest ok świece maja taki kolor jak powinny PMS wykręcony na 3 obroty. Radek 1,6

jak jest rozgrzany nic nie strzela teraz i nie prycha. Wydechy wolne z wygluszaczem po bokach (to znaczy w rurach jest przelot, ale moja rybia luske otoczylem otuliną od Kalińskiego i dzwięk jest super.

Wczoraj dolozylem przegrodę do testów.


=====:::: |

Tak bym narysował to co się pojawia po znaku równości czyli moim wygłuszaczu z rybią łuską.

To znaczy taką nasakę sobie zrobiłem, żeby gaźnik dostawał odbicie ale z mnostwem diurek po bokach. Ktoś takie cuś umieszczał na fotkach w innym temacie (tylko odbicie zrobił stożkowo). Nagle zaczął się dławić, krztusić, prychać i strzelać. Raz tak strzelił że nie wiem czy membrany mi nie wysadził w powietrze.

Dziś wywalam przegrodę. Było za cicho i musiałbym teraz zacząć regulować wszystko od początku. Jednak brzmienie wygrało więc przegroda (założona na razie prowizorycznie i spięta drutami) idzie w kosmos.

No to u mnie teraz 3 obroty PMS i strzela przy zamknięciu manetki a wcale nie strzelał przy 2,5 ale mam AIS i zupełne puste wydechy więc musi strzelać. Zastanawia mnie jednak na wolnych obrotach przy bardzo gwałtownym szybkim odkręceniu manetki strzelanie (prychanie) w filtr powietrza (hypercharger)... też tak macie ? przy obojętnie jakim ustawieniu PMS...może wolne obroty za wolne? albo pompka przyśpieszacza przy gaźniku go przydławia..nie mam pojęcia

Ja teraz mam na jakieś 2.75. Jak miałem 3.5 to mi strzelał z tlumikow. Widzę te zależność kręcąc tylko Pms'a.

Zdecydowanie lepiej chodzi jak jest rozgrzany oczywiscie.

No a umnie pojawiły się przy ubogiej mieszance (2 obroty wykręcona) strzały mocne z wydechu i podkręciłem na 2,5 ale że jechałem dość ostro 110 km zrobione spalanie podskoczyło na 8 litrów i przy pełnym odkręceniu manetki przez ułamek sekundy przerywa oraz na wolnych obrotach przy gwałtownym odkręceniu manetki strzela w filtr powietrza. Obawiam się że jednak bez większej dawki papu się nie obejdzie czyli 3 obroty wykręcenia śruby tak jak zaleca DynoJet. Jedynym pocieszającym faktem jest że już przy 2,5 obrotu znikło strzelanie z wydechu ale mam za to strzał w filtr powietrza po czym spadają deczko wolne obroty.

Wiem o tym. Chodziło mi tylko o sprawdzenie w warunkach dość niekorzystnych, jakim jest miasto. Jeśli po takiej przejażdzce świece wyglądają przyzwoicie, to można domniemywać, że po normalnej trasie będzie tylko lepiej ... o ile nie zrobiłem zbyt ubogo, ale to tez wyjdzie w trasie.

jak chcesz sprawdzić jakie są świece to musisz go dobrze przegonić a nie zrobić kółko po mieście, bo zawsze będziesz miał czarne