TEMAT: warcząca pompa xv 1600

No i dzieki Krzychowi juz jestem po sprawie. Pozdrawiam

Ktoś poniższy temat z linka przerabial moze?

roadstarclinic.com/component/option,com_fireboard/Itemid,187/func,view/catid,12/id,301458/

jak robić to dobrze, coby kolegom w szyku wstydu nie przyniesc gdybym mial prychac przy różnych prędkościach. A zawsze to pare dkg mniej.

Tak wiec lycha zwana tudzież rudą chyba będzie potrzebna jak się w tansporcie zmieści albo nie obtłucze.

Hej
No wiec Metal, filozofii dokladnie nie ma ale kilka krokow trzeba podjac zeby bylo 100% miodu.I o tym pisal Krzych.Wezykiem to mozna awaryjnie na trasie podlaczyc na krutko.Ale to tylko awaryjne wyjscie i sie kolega wystraszy i bedzie pisal ze lipa ze nie jedzie ,ze za wolno ,ze 160km/h, ze mu pol baku zostalo i zdechl itd.Jak jest dobrze zrobione to idzie od dolu do gory i wysysa do sucha zbiornik no problemos.
Raf

kiwak napisał:
Kiwak,aby się przekonać,czy to,co ktoś kiedyś napisał to prawda,po prostu sam się o tym przekonaj - wężyk prosto z kranika do gaźnika i ognia ! Żadna to przecież filozofia - no nie ?

A i Łychę w Rzeczce zaoszczędzisz

No ale ktoś kiedyś pisał, ze do 160km/h gaznik nadąża. A powyżej? Rzadko jeżdżę powyżej ale, ale...

Hej.
No Krzych ,Ty to sie umiesz targowac ze hoho!
Niech zyje grawitacja!Pompa na polke w garazu bo ladna.A gazniczek swoje dostanie i tak.I paliwko wyssie do sucha bez problemu!
Pozdro!
Raf

Jesteśmy po slowie zatem.

Łyche na Rzeczce postawisz to ci powiem :))

A co trza grzebnac w gazniku przy pozbyciu sie pompy?

krompisko napisał:
Też mam "lekko dłubnięty" motorek i pompy niet ... zmieniony kranik , wąż i filtr na fi8mm i moje 88 kucyków nie protestują nawet przy prędkości 200km/h ;)

poszukaj zalakowanej śrubki

ja bez pompy miałbym problem już na biegu jałowym zamontowany mam gaźnik mikuni i jest powiększona pojemność do 2 litrów a pompa nie jest rozkręcana tylko zaciśnięta jakimiś ząbkami i niewiem czy mogę ją rozebrać czy po tym nie bedzie ciekło z niej.

Pompa nie generuje ciśnienia paliwa jak takiego lecz uzupełnia tylko paliwo w układzie zasilania.Najczęstszą awarią pompy są wypalone styki ktòre można bez problemu wymienić samodzielnie,naprawdę błachostka.
Koszt ok 65 zeta .
Po drugie ,dokonując małej modyfikacji gaźnika z powodzeniem można ją usunąć I wyrzucić do kosza lub sprzedać na aledrogo.

niech kolega najpierw ją rozbierze na czynniki pierwsze i wyczyści, taki zabieg moze jeszcze jej uratować żywot

witam, może ktoś wie jakie ciśnienie i ile paliwa przepływa przez pompę bo moja jest na wykończeniu buczy warczy jest strasznie głośna koszt nowej to 1007 zł jest to pompa mitsubishi a pewnie można dobrać odpowiednią tej firmy nie płacąc tyle ale jakie wartości powinna spełniać tego nie wiem ale może któryś z kolegów ma taką wiedze dodam że szukałem ale jakoś nic nie znalazłem. pozdrawiam