UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: drgania kierownicy

drgania kierownicy 10 lata 22 godzin ago #1

  • eniu
  • eniu Avatar
Dzięki za tel.,dzisiaj nie podjadę bo idę do tyrki.
pozdro
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 1 dzień ago #2

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
726 479 075
Jutro jestem najpóźniej do 10.30 więc jak chcesz żebym pogrzebał to albo podjedź z samego rana albo przyjedź do Trzebcin koło Tlenia. Tam będziemy stacjonować przez najbliższe 4 dni!
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Ostatnio zmieniany: 10 lata 1 dzień ago przez TomHal.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 1 dzień ago #3

  • eniu
  • eniu Avatar
Może dam radę podlecieć w środę tylko daj namiary na siebie,najlepiej nr.telefonu,bo bez niego ani rusz.
pozdro z piły
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 2 dni ago #4

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
wemar napisał:
TataMichas napisał:
Jak myślicie Panowie, po co jest ta gumowa „podkładka” a za nią druga nakrętka? Czy nie po to by tłumić drgania i przeciwdziałać odkręceniu, a druga nakrętka to cale nie kontra?

Zróbcie test, identyczny jak ja. Wpierw przykręćcie dolną nakrętkę zgodnie z instrukcją, potem załóżcie gumową podkładkę i dokręćcie górę tak mocno jak uważacie – śmiało, nie krępować się przecież macie parę :).

Nie bardzo rozumiem po co ten test. Pierwszą nakrętkę na 53Nm, potem guma i druga nakrętka na 3 Nm, czyli dokręcenie palcami. Koniec. Tak zrobiłem i od prawie 20 tyś km, nie mam potrzeby korygowania. Nic nie trzęsie, nic nie wibruje, mogę jechać z puszczoną kierownicą i dowolnymi dodatkami przypiętymi do motocykla bez jakichkolwiek efektów ubocznych w stabilności.
Klucz, o którym była wcześniej mowa jest potrzebny tylko do pierwszej nakrętki (tej pod gumowym pierścieniem). Drugą dokręca się palcami. Guma to element zapobiegający odkręceniu dla połączeń gwintowanych podlegających udarom. Czasem można było spotkać takie rozwiązanie w lotnictwie, w starszych samolotach - chodziło o to, by luz pojawiał się powoli, był wyczuwalny, a połączenie gwintowane nadal pełniło swoją rolę.

Moja uwaga odnosiła się do rysunku wrzuconego przez Toma, bo tam adnotacje ręczne zamieniono miejscami.
TataMichas napisał:
Ale…do celu. Podczas eksploatacji górna nakrętka się dokręca (sprawdzone ale nie wiem dlaczego właśnie dokręca :() i zaciska gumę, co powoduje utratę jej własności.
Górna nakrętka z dolną są "spięte" mechanicznie pokładką wąsatą. Nie ma zatem możliwości, by zmienił się odstęp pomiędzy nimi, a co za tym idzie, by guma uległa zgnieceniu większemu, niż ustawiliśmy to przy skręcaniu. Mogą się one dokręcić lub odkręcić, ale obie zawsze synchronicznie o ten sam kąt. Dodatkowo podkładka wąsata wchodzi miedzy górną nakrętkę i półkę, dokręconą nakrętką ozdobną, a zatem zostaje ściśnięta w połączeniu gwintowanym, co znacząco ogranicza jej swobodę ruchu.


Wemar – spoko, to nic osobistego. :piw: Po prostu siedzę i się wku$%$&^*$%am bo za oknem słońce, a ja dopiero co zaczynający się sezon mogę spisać na straty. Po kontuzji/skręceniu prawego kolana siedzę na dupie, piję browar i czekam na zabieg. Potem kolejna rehabilitacja i już w… listopadzie będę mógł wsiąść na moto.

Oczywiście masz rację, że spięte obie nakrętki uniemożliwiają wzajemne przemieszczenie ale kupując moto nie miałem tej podkładki i to właśnie jeżdżąc bez niej stwierdziłem, że górna podkładka się zaciska, a nie luzuje.
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 3 dni ago #5

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Niezbędne narzędzia mam. Akurat przygotowujemy się do dłuuugiego majowego końca tygodnia. Jak byś wpadł w środę pod wieczór to będę w domu. Oblukanie twojego problemu to zaledwie zdjęcie górnej półki i konsoli. No te dwa klucze do tego to raczej się znajdą :)
Jeżeli planujesz wymianę łożysk tak jak to robiliśmy w tą sobotę z Duchem to potrzeba trochę czasu i przynajmniej czteropak he,he.
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 4 dni ago #6

  • eniu
  • eniu Avatar
TomHal ja jestem z piły,więc musiałbym podjechać do ciebie przecież do niedaleko.A powiedz czy dysponujesz czasem i miałbyś tam u siebie potrzebne do tej operacji narzędzia? Nie chciałbym zawracać ci gitary jeśli jesteś zalatany.
pozdrówki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 4 dni ago #7

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Eniu jak masz ciśnienie z tą nakrętką to dzwoń. Jestem z Małych Rud koło RIO więc do Bydzi mam żabi skok (12 km). Jak będziesz potrzebował pomocy daj się słyszeć.
:wild:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Ostatnio zmieniany: 10 lata 4 dni ago przez TomHal.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 4 dni ago #8

  • eniu
  • eniu Avatar
Wemar,zapisałem sobie numer,będę dzwonił do ciebie.Dzięki za dobre chęci,trzymaj się na tej syberii,pozdro
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 4 dni ago #9

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Eniu, nie ma problemu, ale dopiero w maju, bo na razie jeszcze na Syberii siedzę i już 5 raz mi wyjazd przekładają. Nasi przodkowie dobrze wiedzieli, że na Sybir łatwiej dojechać niż z niego wrócić :D, a ja się łudziłem w marcu, że tylko na dwa tygodnie lecę :)
Dzwoń na 501022048.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 4 dni ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 5 dni ago #10

  • eniu
  • eniu Avatar
Witaj Wemar
Siedzę w pracy i tak czytam tematy,zainteresował mnie temat o którym pisaliście wcześniej mianowicie o tych drganiach kiery i paskudnej jeździe na zrytym asfalcie i tutaj przyhamuję,bo mi właśnie przez taki asfalt jedzie się strasznie.W związku że jestem jeźdźcem z małym stażem myślałem że to wina asfaltu,a tu może być nakrętka !
Wemar o ile pamiętam jesteś z bydzi lub okolic,czy jak kiedyś wpadłbym do ciebie luknął byś mi na tą nakrętkę,czy nie bardzo? Sam to pewnie się zamotam i zejdzie mi to cały dzień,no i przy okazji zamiast naprawić mogę coś zepsuć. Co ty na to,dobrze sobie wymyśliłem?
pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 5 dni ago #11

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Oczywiście że zadziałał tutaj czeski błąd- za co przepraszam. Zresztą w manualu pięknie to zaznaczyli. 1-sza nakrętka: 52 Nm, 2-ga: 3 Nm. Tak jak Wemar pisze, również i ja tak u siebie zrobiłem i nie mam żadnych trzęsiawek na kierze. Tak samo zrobiłem dzisiaj Duchowi. Przynajmniej na chwilę obecną po kilkudziesięciu kilometrach nie wspomniał nic o trzęsącej się kierownicy. Jedyne co na pewno trzeba zrobić w przypadku wymiany dolnego jak i górnego łożyska oraz gniazda to po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów powinno sprawdzić luz na całości. Przy założeniu gniazda jak i nowych łożysk może dojść do spasowania się wszystkiego do tego stopnia, że powstaną lekkie luzy które należy zlikwidować ponownym dociągnięciem pierwszej nakrętki.
:wild:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 6 dni ago #12

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
TataMichas napisał:
Jak myślicie Panowie, po co jest ta gumowa „podkładka” a za nią druga nakrętka? Czy nie po to by tłumić drgania i przeciwdziałać odkręceniu, a druga nakrętka to cale nie kontra?

Zróbcie test, identyczny jak ja. Wpierw przykręćcie dolną nakrętkę zgodnie z instrukcją, potem załóżcie gumową podkładkę i dokręćcie górę tak mocno jak uważacie – śmiało, nie krępować się przecież macie parę :).

Nie bardzo rozumiem po co ten test. Pierwszą nakrętkę na 53Nm, potem guma i druga nakrętka na 3 Nm, czyli dokręcenie palcami. Koniec. Tak zrobiłem i od prawie 20 tyś km, nie mam potrzeby korygowania. Nic nie trzęsie, nic nie wibruje, mogę jechać z puszczoną kierownicą i dowolnymi dodatkami przypiętymi do motocykla bez jakichkolwiek efektów ubocznych w stabilności.
Klucz, o którym była wcześniej mowa jest potrzebny tylko do pierwszej nakrętki (tej pod gumowym pierścieniem). Drugą dokręca się palcami. Guma to element zapobiegający odkręceniu dla połączeń gwintowanych podlegających udarom. Czasem można było spotkać takie rozwiązanie w lotnictwie, w starszych samolotach - chodziło o to, by luz pojawiał się powoli, był wyczuwalny, a połączenie gwintowane nadal pełniło swoją rolę.

Moja uwaga odnosiła się do rysunku wrzuconego przez Toma, bo tam adnotacje ręczne zamieniono miejscami.
TataMichas napisał:
Ale…do celu. Podczas eksploatacji górna nakrętka się dokręca (sprawdzone ale nie wiem dlaczego właśnie dokręca :() i zaciska gumę, co powoduje utratę jej własności.
Górna nakrętka z dolną są "spięte" mechanicznie pokładką wąsatą. Nie ma zatem możliwości, by zmienił się odstęp pomiędzy nimi, a co za tym idzie, by guma uległa zgnieceniu większemu, niż ustawiliśmy to przy skręcaniu. Mogą się one dokręcić lub odkręcić, ale obie zawsze synchronicznie o ten sam kąt. Dodatkowo podkładka wąsata wchodzi miedzy górną nakrętkę i półkę, dokręconą nakrętką ozdobną, a zatem zostaje ściśnięta w połączeniu gwintowanym, co znacząco ogranicza jej swobodę ruchu.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 6 dni ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 6 dni ago #13

  • TataMichas
  • TataMichas Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • GTC 1F44-The Number Of The Beast
  • Posty: 1010
  • Otrzymane podziękowania: 54
  • Oklaski: 19
Jak myślicie Panowie, po co jest ta gumowa „podkładka” a za nią druga nakrętka? Czy nie po to by tłumić drgania i przeciwdziałać odkręceniu, a druga nakrętka to cale nie kontra?

Zróbcie test, identyczny jak ja. Wpierw przykręćcie dolną nakrętkę zgodnie z instrukcją, potem załóżcie gumową podkładkę i dokręćcie górę tak mocno jak uważacie – śmiało, nie krępować się przecież macie parę :). Złóżcie wszystko do kupy i zróbcie rundkę wokół komina. Następnie zdemontujcie półkę, poluźnijcie górną nakrętkę i dokręćcie ją na „słowo honoru”. Znów wszystko do kupy i dzida wokół komina. Jaki wynik?

Ja tak zrobiłem i po eksperymencie z nakrętką dokręconą jak starożytna praktyka „mechaniora” przykazuje, czyli z pełną mocą o mało co kiera staje się nie do opanowania z powodu wibracji. Natomiast ta sama trasa z nakrętką dokręconą momentem „ręcznym” pozwoliła mi na całkowite puszczenie cugli i przyjemność z jazdy. Mnie wniosek nasunął się jeden – jak zgnieciesz gumową nakrętkę, to zapomnij o właściwościach które daje element sprężysty.

Ale…do celu. Podczas eksploatacji górna nakrętka się dokręca (sprawdzone ale nie wiem dlaczego właśnie dokręca :() i zaciska gumę, co powoduje utratę jej własności. Stąd pojawiające się drgania na kierze, nie koniecznie oznaczające konieczność wymiany łożysk. Przed wybyciem bieżni warto skontrolować ich stan szukając odgniotów od rolek, co rzeczywiście kwalifikuje zestawy toczne do wymiany.

P.S. Test oczywiście ma sens tylko i wyłącznie wtedy, gdy jesteśmy na 200% pewni, że łożyska są w pełni sprawne.
"Motorcycle is not collection of parts, it is collection of ideas" - Robert M. Pirsig
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 1 tydzień ago #14

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Moim zdaniem na rysunku jest błąd w dopiskach. Momenty dokręceń nakrętki 11 i 13 są zamienione miejscami. Próba dokręcenia 11-ki na 52Nm da tylko tyle, że gumowy pieścień (nr 12) zacznie wyłazić bokami, a potem zostanie ścięty.
TataMichaś podał, że 13-kę należy najpierw dociągnąć na 53 Nm, a następnie odpuścić i dać na 3Nm, ale sądząc po własnych doświadczeniach z efektami luzu, to 3Nm jest zdecydowanie za mało.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 1 tydzień ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 1 tydzień ago #15

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
odświeżam temat,
w sobotę nasz kolega znany na tym forum pod nickiem Duch, przyjeżdża do mnie w celu wymiany łożysk główki ramy. Ma podobne reakcje sprzęta podczas jazdy. Trzęsie i drga mu cały przód podczas jazdy.
Dla ogólnego przypomnienia wygrzebałem taką wskazówkę (pamiętam że Wemar wcześniej o tym pisał) obrazową.
Chodzi konkretnie o nieprzesadzanie z siłą przykręcania nakrętek.

Plik załącznika:

Nazwa pliku: 201404241103.pdf
Wielkość pliku:194 KB
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 9 miesiąc ago #16

  • Tomson
  • Tomson Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 560
  • Otrzymane podziękowania: 14
  • Oklaski: 3
Dołączam się do podziękowań dla kolegi Wemara za wskazanie rozwiązania problemu shimmie kiery ! :br:
Dziś zapodałem kurację - efekt rewelacja. Po puszczeniu kiery jedzie jak po sznurku bez żadnych drgań, super.
Dodam tylko swoje trzy grosze co do samej operacji. Rozginanie śrubokrętem mocowań lag jest niepotrzebne. Poluzowałem śruby, pociągnąłem półkę do góry i wyszła bez problemu.
Road Star Silverado 1998

Gdyby Harley-Davidson produkował samoloty - czy chciałbyś nimi latać?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 9 miesiąc ago #17

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4611
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
waldemar162 napisał:
Po dociągnięciu nakrętki ok 1/2 obrotu, drgania ustąpiły. Wychodzi na to, że przyczyna została znaleziona.

Jest to generalnie pierwsza czynnosc do wykonania ....
Dobrze ze problem rozwiazany pozytywnie :dobrarobota
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 9 miesiąc ago #18

  • waldemar162
  • waldemar162 Avatar
Panowie, dzięki wszystkim za dobre rady. Okazuje się, że rację ma wemar. Faktycznie, sprawdzanie luzu poprzez "trzepanie" lagami nic nie wykazywało. Po dociągnięciu nakrętki ok 1/2 obrotu, drgania ustąpiły. Wychodzi na to, że przyczyna została znaleziona. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 9 miesiąc ago #19

  • kiwak
  • kiwak Avatar
Dobre opony głównie robią tę robotę..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

drgania kierownicy 10 lata 9 miesiąc ago #20

  • Robal GD
  • Robal GD Avatar
Ja już jestem po dokręceniu śruby łożyska - dało się ok 1/2 obrotu, oponę też wymieniłem bo już do niczego się nie nadawała. Teraz to już nie ten motocykl :) Zero drgań, koleiny na drodze - już nie zwracam na nie uwagi, gdyż moto nie szaleje na nich.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.047 s.
Zasilane przez Forum Kunena