UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: montaż tylnego amortyzatora - problem

montaż tylnego amortyzatora - problem 7 lata 9 miesiąc ago #1

  • Rayo
  • Rayo Avatar
Poradziłem sobie wczoraj sam. Za dnia problem był bardziej widoczny:
Zawieszenie musiało dostać mocne dobicie i faktycznie wygięły się uszy. Zimą to pospawam na fest.
Przy okazji przepraszam, że wątek w kiepskim dziale zamieściłem, ale druga w nocy po całym dniu w garażu robi swoje :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

montaż tylnego amortyzatora - problem 7 lata 9 miesiąc ago #2

  • pinhead
  • pinhead Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1324
  • Otrzymane podziękowania: 102
  • Oklaski: 14
Rayo napisał:
Pierwszy demontaż tylnego amortyzatora w moim XV1600 '03 od nowości zrobiłem na początku tego tygodnia. Szło średnio przy wyjmowaniu z ramy, ale mała dźwignia dała radę.
Dzisiaj przy montażu okazuje się, że nie da rady go wsadzić w ramę. Ta długa tuleja (123mm) wydaje się być za długa.
Rozginać te uszy w ramie, czy jest jakiś inny myk?

Amor wchodzi w ramę bez żadnego problemu,tak jak i z niej wychodzi.
Przerabiałem to kilkanaście albo i więcej razy.
Ta najdłuższa śruba wejdzie tylko z jednej strony,bez żadnego rozpychania ramy.
Jak robisz to pierwszy raz,to przydał by się ktoś do pomocy....moto na podnośnik lub coś podobnego i druga osoba ustawia wahacz w takiej pozycji,że śruba wchodzi w krzyżak bez problemu,ale pamiętaj tylko z jednej strony..już nie pamiętam z której :sor:
:hel:
Całowanie w rękę nagiej kobiety to strata czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

montaż tylnego amortyzatora - problem 7 lata 9 miesiąc ago #3

  • LukaszGda
  • LukaszGda Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 462
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 3
musi wejść też się trochę męczyłem a jak dalej się nie uda to można przyciąć pręt gwintowany nakręcić nakrętkę wsadzić między uszy w ramie odkręcać nakrętkę aż uszy rozejdą się trochę wsunąć amor i zrobione.

jak masz amor na wierzchu zrób przegląd wszystkich łożysk i tych tulejek które współpracują z łożyskami.
tulejki też się zużywają na ich powierzchni w miejscu pracy z łożyskiem widać uszkodzenie powierzchni
takie tulejki powinno się wymienić.

Sprawdź także mocowanie samego amortyzatora w ramie czy nie ma pęknięć i uszkodzeń w xv1600 znane są przypadki że mocowanie lubi pękać warto tam zaglądać co jakiś czas.

tidyville.roadstarclinic.com/Dci002l.jpg

Potem wszystko nasmarować poskładać do kupy i można montować

PS trochę nie ten dział :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

montaż tylnego amortyzatora - problem 7 lata 9 miesiąc ago #4

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4608
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
Witamy na forum :hel:
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

montaż tylnego amortyzatora - problem 7 lata 9 miesiąc ago #5

  • Rayo
  • Rayo Avatar
Pierwszy demontaż tylnego amortyzatora w moim XV1600 '03 od nowości zrobiłem na początku tego tygodnia. Szło średnio przy wyjmowaniu z ramy, ale mała dźwignia dała radę.
Dzisiaj przy montażu okazuje się, że nie da rady go wsadzić w ramę. Ta długa tuleja (123mm) wydaje się być za długa.
Rozginać te uszy w ramie, czy jest jakiś inny myk?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.056 s.
Zasilane przez Forum Kunena