TEMAT: Łożyska koła - tył

NightRider napisał:
O cholera, ale mi dałeś misję......

Juras to nie Wróbel miał Ci podać rozmiary tylko Rocker :silly:

Wróbel no i co z tym oznaczeniem łożysk??? już jest wieczór please helllllp!!!

Jeśli sa to jakies typowe uszczelniacze to na pewno tak.

Wg książki uszczelniacze trzeba wymienić na nowe. i lepiej je wymienić z pewnością są uszkodzone.

Wykrzykniku dokładnie możemy tak zrobić jak mówisz to będzie najłatwieszy sposób. A uszczelniacze? też można je dostać u twojego znajomego?

Podaj numer łozyska jak mozesz i wymiary :-)

Night, ja mam te stare łożysko, mogę je zmierzyć popołudniu i wieczorem napiszę Ci na forum. Simmering zostawiłem stary bo nie mieli tak wąskiego.

T ozrobimy inaczej w sobotę rano przyjedziesz do mnie do rodziców. Wyjmiemy łozyska i pojedziemy po nowe do Błonia :-)
Chcesz powiedzieć że nia ma firm prostujących felgi aluminiowe które mogły by sprawdzić czy pulej jest prosty???

wykrzyknik napisał:
Rozmawiałem z dwoma firmami i to co oni mogą zrobić to sprawdzić na oko czy jest ok. Tak to i ja mogę sprawdzić. Co do łożysk to tak jak piszesz też można zrobić tyle że angażuje się w to wszystko i czas i ludzi. Ja próbuję znaleźć jak najmniej bolesne i najprostsze rozwiązanie we własnym zakresie. Jak się nie uda trzeba będzie to zrobić po twojemu.

A tym czasem może ktoś wie co to za łożyska?

Juras nie kombinuj jak koń pod górę... Zdzwoń sie z ministrem albo z Tomim. niech podjada do Ciebie z jakims podnośnikiem samochodowym. Ty zorganizuj coś na podłożenie pod moto, jakieś drewniane klocki czy coś w ten deseń. Łożyska najtaniej załatwimy u mojego znajomego w hurtowni. Tylko zdejmij koło i spisz numry łozysk a najlepiej je wybij. Co do puleya to już przecież rozmawialiśmy wczoraj. Podjedź do jakiejś firmy prostującej felgi aluminiowe najlepiej motocyklowe. Sprawdzą Ci od ręki....

Cholera. Niedobrze. Z powodów logistycznych najpierw muszę podjechać (motocyklem) i kupić łożyska a dopiero potem mogę ściągnąć koło i je wymienić.

A jak wybiłeś łożyska? poszło ręcznie czy na prasie?

NightRider napisał:
Night, szczerze to nie wiem, zdjąłem koło, wybiłem łożysko i simering, pojechałem do hurtowni i kupiłem. Na miejscu mi pomierzyli. Kupiłem japońskie Koyo.

Rocker,
Podaj mi proszę namiary (numer, typ) na te łożyska do tylnego koła i jakie uszczelniuacze trzeba kupić?. W komplecie jest zdaje się 4 łożyska i 2 uszczelniacze.

U mnie od dwóch dni zaczęło coś chrzęścić. Myślę że przyczyną może być krzywy pulley odbiorczy, bo mu się dostało po szlifire z Grunwaldu. Przy okazji z czego jest ten puley i czy jakby był krzywy to czy da się go wyprostować?

To akurat jeden z niewielu słabych punktów naszych motocykli, ale dość łatwy do naprawy
Pisałem o niech wcześniej
Pozdrawiam
Życzę miłej exploatacji i exploracji
Krzysiek
Megula (akurat te łożyska jeszcze oryginalne)

No i zrobione. W łożysku od strony wydechu było jedynie 7 kulek, resztę przemieliło. Łożysko wymienione, oś nasmarowana. Koszt 28zł :)

TomHal napisał:
Kurcze, Tom, wiem o tym. Optycznie mojej gwiazdce nic nie brakuje, zadbana jest. Może ktoś nie zwrócił uwagi na delikatne kołysanie tyłem. Jednak nie jest to moje pierwsze moto, ale pierwsza Yamaha. Mam nadzieję, że to jest ostatnia niespodzianka.

Rocker z tyłu akurat w zeszłym tygodniu rozbierałem całe zawieszenie w celu nasmarowania łożysk i wszelakich przegubów. Z tyłu są pospolite łożyska walcowe, praktycznie wyjmujesz je idziesz do dobrej hurtowni z łożyskami i od ręki dostajesz za grosze. Co do stanu Twojej gwiazdki powiem jedno. Honda jest firmą równie dobrą co Yamaha i tylko od sposobu dbania o moto albo je zaniedbasz albo będzie wygladało po 11 latach jak z salonu (patrz Prałat - a z tego co wiem to kilka kilometrów już na nim przejechał). Widziałem "Szedołki" 5 letnie i 20 letnie i czasami myślałem że jest na odwrót ;)

Napisz mi jakie masz łozyska to ci zalatwie cus taniej. Podaj typ :*

wykrzyknik napisał:
Hurtownię mam niedaleko. Obawiam się jedynie że trzeba będzie tuleje wstawić, ale z aluminiową felgą to nie powienien być problem.

Zerknę do serwisówki i zadzwonię do znajomego. Ma hutownię lozysk :-) Jesli będzie miał to podam Ci cenę. doliczysz do tego 40 wysyłki a jak znam zycie wyjfdzie i tak połowa ceny jaką podałeś :-)