TEMAT: opony

wemar napisał:
Wemar,miałem ten problem tylko z EXEDRĄ.Cisnienie w kołach mam "zawsze" na maxa

pinhead napisał: Ząbkowanie to często efekt jazdy ze zbyt małą ilością powietrza, w stosunku do obciążenia. Tył szczególnie jest na to wrażliwy.

SATURIAN napisał:
Zależy jak na to patrzeć
Ja na mokrym,czy to w deszczu czy zaraz po jeżdżę bardzo spokojnie,tak max do 100 km/h ale to na drogach szybkiego ruchu.Na krętych,oraz w zabudowaniach dużo wolniej,i bez gwałtownego rozpędzania.
Na mokrym zdarzyło mi się ,że na 4-tym biegu koło tylne traciło przyczepność,ale jak wiesz ,momentu trochę dołożyłem
Nie ma opony idealnej na każde warunki,ja się nastawiłem na jazdę po suchej nawierzchni i tym się kieruję kupując opony,a jak złapie mnie w trasię deszcz,to jadę sobie spacerowo,i nie mam z tego powodu żadnych problemów emocjonalnych.
Bardzo szybkie japonię,również nie zapierdalają w deszczową pogodę,a opony mają z indeksami ponad 300
Według mnie nowy model Marathona jest idealnym wyborem dla ciężkich motocykli.
Jest miększa od Dunlopa,ale ma lepszą przyczepność,zwłaszcza podczas ostrego startu...Dunlopa ciężko zedrzeć,ale te opony słyną z twardości,również w samochodach.
Jeździłem też na przedniej Bridgestone Exedra,i powiem że opona bardzo fajna,bez tendencji do poślizgów w zakrętach,na mokrym bardzo dobra,ale szybko ulega "wyząbkowaniu"...po trzech sezonach wyraźnie czuć było pod ręka,a oponę kupiłem nową,nie leżakowaną.
O oponach ze Wschodu się nie wypowiadam,ale nawet do skutera 50 cm bym nie założył

pinhead , a jak z nimi na mokrym ?

Metzeler Marathon ultra 888,jak dla mnie to najlepsze gumy do ciężkich koni, na dzień dzisiejszy.
Do tej pory jeździłem na ME 880,ale tylko produkcja Germany,i złego słowa o nich nie powiem.
Poglądowo : www.voida.pl/metzeler-me-888-marathon-ultra-150-80-16-tl-71-h-m-c-przod/o-42829?ref=adwords&gclid=EAIaIQobChMIj6jnwdea4QIVCuaaCh0D-AS5EAQYASABEgLB9fD_BwE

Plastyk

Plastyk napisał:


K...a , Nie mil a km
Przepraszam.

Ale to i tak dobry wynik, chyba.

SATURIAN napisał:

Ja też taki stary chyba nie jestem ale jeżdżę raczej delikatnie.
Od chwili zakupu motonga przez ok. 2,5 sezon miałem problemy z pasem (poszły trzy,opisałem już w innych tematach) przez co chyba jestem przewrażliwiony i nazbytdelikatny.
Tylna opona kupowana na początku sezonu 2015 i bez problemu przelata kolejny sezon. Nie mierzyłem głębokości ale "na oko" jest dobrze.
Przedni założona w poprzednim sezonie, nie widać oznak zużycia.
No morze średni przelot będzie bardziej ok.8 tyś ale mniejsza o większość.

Plastyk , to powiem Ci , że jeszcze nigdy nie przejechałem tyle na jednej oponie . Czwarty sezon i 9 tys. mil rocznie , nie wiem jak to robisz. Ja jeździłem na dunlopach i bridgestone i te ścierały mi się bardzo szybko , ale ja młody jestem i lubię zapierdalać

Ja mam METZELER MARATHON ME880 i METZELER MARATHON ME888 z białym pasem.
Według mnie są dobre i jeżeli będę zmieniał to tez na takie.
Tylna już czwarty sezon i zużycie niewielkie. Przednia jeden i minimalne. Średni przelot w roku to 9tyś mil.
No i biały pas.

Mam w HD Pirelli Night Dragon ... zdecydowanie polecam !!! Po Dunlopach różnych typów te opony to bajka !!!

Chcesz nową, czy używkę ? mam przednią z białym pasem ok. 4 mm bieżnika, oddam za 100 + przesyłka, opona z 2016 r.

Panowie, odświeżam temat,
Jakie oponki polecacie do XV1600 ?? przebiegi raczej niewielkie.

Dunlopy w moim VL 1500 mialy 16tyś mil bieżnik jak nowy ale byly od nowosci 4y lata i zrobily się twarde tyłkiem lubiło zamiatać. Do RS założyłem od razu nowe Dunlopy i jezdzi sie bardzo przyjemnie nawet po mokrym asfalcie.

Dunlop 404 z białym pasem ... 10000 mil nie skończył się, zostaje na drugi sezon ... następny będzie taki sam ...

U mnie continentala z tyłu zjechałem do zera w 16,5 tysiąca km. Ale z tego sporo to były autostrady, jak sie jeździ wolniej to i mniej się opona zużywa ..

Odświeżę nieco temat - z racji deszczowej pogody dziś dzień mija garażowo-piwnie

Więc postanowiłem zbadać stopień zużycia tylnej oponki.W maju założona - nówka sztuka Continental CM2 z białym pasem.Rozmiar zalecany,czyli 150/80

Jak zakładałem,to sobie zmierzyłem głebokość bieżnika w kilku punktach na środku opony.Było od 7 do 8 mm

Dziś pokazało od 5.3 do 5.5 mm po przejechaniu 9.000 km

Wychodzi zużycie 1.5 do 2.5 mm na te 9.000 km

W sumie jestem zadowolony,bo kupując Continental wiedziałem,że to miękka opona i obawiałem się tempa jej zużycia.Ale teraz wiem,że na przyszły sezon powinna mi jeszcze wystarczyć

WALDEK-HQV napisał:
Podczas dynamicznego ruszania w deszczu? Jasne
W deszczu nie ruszam dynamicznie
Dżast bikoz:
Z dołu obrotów RS ma straszecznie wysoki moment obrotowy.
Powierzchnia styku opony z nawierzchnią to kilka cm2.
RS to nie ważące 110kg supermoto.
Dobrą trakcję w takich warunkach to ma np Subaru STi czy Mitsubishi Lancer Evolution.
Producenci opon szukają zazwyczaj kompromisu.

Potwierdzam, przy niskiej temperaturze i w deszczu Metzeler jest nieciekawy, szczególnie podczas dynamicznego ruszania tył chodzi na wszystkie strony. W takich warunkach lepiej sprawdzały mi się Dunlopy.

aldek napisał:
Nie do końca jest tak. Sporo zależy od temperatury otoczenia,pracy i ciśnienia. Wczoraj przy 31 stopniach w cieniu M88 świetnie się kleiły. Nawet w "większym" złożeniu przy otwieraniu przepustnicy tył nie próbował uciekać i to pomimo już nieco kwadratowego profilu tylnej gumy. Przy opóźnieniach przód spisywał się wzorowo i wcześniej heble zrobiły się nieco gumowate niż opony zaczęły "pływać".
Od kilku dni pogoda rozpieszcza do tego stopnia, a temperatura nawierzchni jest tak wysoka że "niechcący" podczas ruszania i na wyjściu z powolnego łuku zostawiałem pasy gumy na asfalcie. Najlepsze że ten "launch control" jest bardziej control niż ma to miejsce przy temperaturach poniżej 20o C