TEMAT: Opony samochodowe do RS'a

Opona samochodowa owszem,ale 20-30 lat temu w Junaku,bo o inną było ciężko,sam takie ujeżdżałem,jakoś się udało ten okres przetrwać,trafialy się opony bardziej zaokrąglone,ale ogólnie bardzo ryzykowna jazda szczególnie po mokrym asfalcie,na zakręcie zero przyczepności,ale to był tylko stary poczciwy Junak,a do Gwiazdy wsadzić coś takiego:nie: osobiście lubie ryzyko,ale z taką gumą z tyłu chyba bym nie odkręcił manety,jeszcze chcę trochę pożyć,no i szkoda motoru jak by miał wypaść gdzieś z zakrętu:aniol: ale są i tacy odważni

no wlasnie - zastanawialem sie po co oni to robia? gosc zaplacil 175 dolcow - za nowa opone - tak wiec nie chodzi o kase...

Opona od auta sprawia,że moto ma sterowność świni na szczudłach kiedyś miałem w Junaku felgę od Syreny.Opona też samochodowa.Makabra

I ja potwierdzam wasze opinie, na wprost jest ok, ale zakręty to prawie murowany szlif

Potwierdzam to co pisze Rocker. Widziałem motki, które były po szlifie, bo ludziska miały problem ze złożeniem w zakręt z powodu tylnej opony od auta.

Słyszałem o takich praktykach jeśli chodzi o Valca. Ponoć na wprost jest ok, gorzej ze składaniem w zakręty. Natomiast wytrzymuje większy przebieg. Jest to opinia człowieka, który jeździ na takiej samochodowej oponie. Ja bym w życiu nie założył takowej opony do motocykla. Ale to moja własna opinia.

Zerknijcie no co za oceanem koledzy zakladaja za opony :)
s1214.photobucket.com/albums/cc490/SMOKINJOE1950/