TEMAT: cisnienie

Powalla napisał:
Nie wiem o co kaman i czy to takie nowe ....
Od 5 lat jak jestem w Polsce uzywam tych kompresorów wiec .....

Tak na niektórych stacjach Orlen są nowe kompresory . Ustawiasz guziczkami najpierw ile chcesz mieć ciśnienia w oponie i podłączasz węża z zaciskiem do wentyla . Pompowanie lub spuszczenie powietrza następuje samoczynnie i kompresor wydaje piszczący dźwięk > gotowe. Dodam że wąż jest długi , cienki i spokojnie wchodzi z zaciskiem pomiędzy szprychy ...zapraszamy :)

PS: urządzenie pomiarowe jest tak samo atestowane jak przepływomierze w dystrybutorach , czyli dokładność dość spora , oczywiście należy wziąć poprawkę na zwiększenie ciśnienia pod wpływem temperatury , więc najlepiej podjechać , wypić kawkę (hot doga) i dopiero potem dopompować koła .

Podjedź na Orlen, tam powinni mieć "słupek", z automatyczną korektą ciśnienia do zadanej wartości. Działają bardzo przyzwoicie.

Hmm ja mam 2 pompki elektryczną i nożną i spokojnie nakładam na wentyl aczkolwiek elektryczna ma wadliwy manometr o czym się przekonałem bo okazało się że cały poprzedni sezon miałem w moto....1,6 atm z tyłu i z przodu. Wartości uniwersalne dla Road Star gdzie jeździ jedna osoba do 90 kg to 2,5 atm na przód i 2,7 na tył (ok 36 PSI/40PSI przód/tył) a i spokojnie można przy tych wartościach wziąść pasażera. No chyba że załadujemy ponad 200 kg na moto to pewnie ciut trzeba dobić do tego ale bez przesady. Pamiętajmy że koło nabite na kamień oznacza czasem tzw "glebę bez powodu" np przy hamowaniu ;-)

Cisnienie to jeszcze pryszcz ale chciałem w moim Radku je zmierzyc .W poprzednich motórach żaden problem ,mam 2 ciśnieniomierze ,jeden taki metalowy słupkowy wysuwany a drugi okragły zegar dłuższa rurka z możliwościa wtyknięcia z dwóch stron i żadnym z nich nie zmierzyłem ciśnienia bo nie wchodzą .Teraz albo na stację (ale tam to róznie mierzą te urządzenia) albo musze zakupic taki z węzykiem gietym do kompresora .Chyba że ktos mi podpowie który tam sie mieści ciśnieniomierz z takich normalnych nie za 5 zyli.

Wydaje mi się że Dr Felga powinien się wypowiedzieć na ten temat, bo jest od wszelkiego rodzaju opon

Kup Motormanię, numer marcowy z tego roku - jest tam akurat ciekawy dotyczący tego tematu.
Konkluzja - tyle co daje producent lub odrobinę więcej, ale granicą jest 2,7 atm. - w przykładzie dotyczyło to plastyków.
Im więcej powietrza, tym mniejsze opory toczenia, ale zmiensza się powierzchnia przylegania opony i może ucierpieć na tym przyczepność.

Ja miałem naklejkę pod siedzeniem,i pod lewym boczkiem.

jak wyżej .. masz to nawet na naklejce znamionowej na ramie ..

Z tego co pamiętam to u nas z przodu ma być 2.50 at,a z tyłu 2,50 do 90 kg obciążenia,a powyżej 90 kg[czyli na dwie osoby] 2.80.Nigdy też nie dawałem więcej .

...my mamy Celcjusza,wy cos tam na F ale temperatura ta sama-mawial Pawlak w slynnej komedi,
Wy macie Bary u nas sa PSI-je ale cisnienie takie samo-ja mawiam :)

wczoraj wymienialem zimowki na letnie w swoim aucie i wynikla dyskusja z "oponiarzem" na temat cisnienia w oponach motocyklowych,ja mu mowilem ze stosuje sie do zalecen fabrycznych czyli
36PSI(250kPa)-przod
41PSI(280kPa)-tyl,
on mi mowil ze na tyl powinieniem miec troche wiecej tak ok.5PSI(nie wiem ile to Kpa) ze opona trzyma wtedy lepiej sie drogi i mniej zuzywa,
no i co wy na to?kto ma racje,fabryka czy lon