UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: Tylny spowalniacz :)

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #1

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Dobry i szybki sposób odpowietrzania. Trzeba jednak między wężykiem a strzykawką założyć zaworek jednokierunkowy [ takie co używa się w akwarium ]. :dobrarobota
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #2

  • LukaszGda
  • LukaszGda Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 462
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 3
Hamulec działa jak należy :)
a do odpowietrzania polecam odpowietrzanie od strony zacisku strzykawka wężyk i jechane

Pozdrawiam
:wild:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #3

  • Darecki
  • Darecki Avatar
Dobre buty z obcasami,porzadne zelowy I... :naj: na h...mi hamulce :zab:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #4

  • LukaszGda
  • LukaszGda Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 462
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 3
Dobra więc przez 3 godzinki walczyłem z hebalmi najpierw zdjąłem zacisk z tarczy i naciskałem sobie pedał żeby zobaczyć co sie dzieje i moje naciskanie powodowało że dość topornie wysuwał sie jeden z tłoczków reszta milczała w bezruchu.
Odkręciłem cztery śruby imbusowe zacisk sie rozpołowił oczywiście wyleciała masa płynu, szczoteczka w dłoń i czyściłem te ustrojstwo aż udało się rozruszać wszystkie tłoczki.
Skręciłem wszystko do kupy zalałem płyn i zaczęła sie walka z odpowietrzaniem układu i szło to cholernie ciężko ciągle gdzieś zalegały jakieś krnąbrne bąbelki powietrza.
W końcu sie udało pedał sie utwardził klocki i sie ułożyły zrobiłem rundkę testową w hali garażowej i po wciśnięciu hebla blok koła :hej:
Jutro jeszcze jadąc do pracy test na drodze mam nadzieje że będzie ok.

Pozdrawiam
:wild:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #5

  • robrob
  • robrob Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • RS 1700
  • Posty: 1171
  • Otrzymane podziękowania: 64
  • Oklaski: 9
tył do oporu to już mam smród z opony i moto zaczyna iść bokiem
Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #6

  • Baron
  • Baron Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 403
  • Otrzymane podziękowania: 18
  • Oklaski: 3
Skygge napisał:
U mnie naciśnięcie tylnego hamulca do oporu blokuje tylne koło. Najczęściej używam obu hamulców z tym, że tylny naciskam słabiej, w stosunku powiedzmy 70% do 30% bo zauważyłem, że tak jest najskuteczniej. Samym tylko przednim zbyt łatwo jest zablokować przednie koło a to grozi glebą bo motor leci na bok od razu. Jak zablokujesz tył to zostawisz tylko krechę na asfalcie. Przynajmniej mój tak ma.
Jeżdżę dokładnie tak samo :dobrarobota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #7

  • Skygge
  • Skygge Avatar
U mnie naciśnięcie tylnego hamulca do oporu blokuje tylne koło. Najczęściej używam obu hamulców z tym, że tylny naciskam słabiej, w stosunku powiedzmy 70% do 30% bo zauważyłem, że tak jest najskuteczniej. Samym tylko przednim zbyt łatwo jest zablokować przednie koło a to grozi glebą bo motor leci na bok od razu. Jak zablokujesz tył to zostawisz tylko krechę na asfalcie. Przynajmniej mój tak ma.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #8

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Całkiem możliwe, przed przyjazdem wymieniałem płyny na nowe więc może nie do końca odpowietrzyłem tyłu,
:sor:
którego bardzo sporadycznie używałem. Wystarczy depnąć dwu,- trzykrotnie w pedał jak stanie na sztywno znaczy się zapowietrzone. Nie ukrywam, że przewody hamulcowe z tyłu są oryginalne więc na pewno mają tendencję do zwiększania swojej objętości a co za tym idzie, niższej sprawności. Osobiście korzystałem w 90% z przedniego hamulca więc tam są przewody w stalowym oplocie firmy Hela założone dwa sezony temu. Tam również robiłem wymianę płynu.
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Ostatnio zmieniany: 9 lata 7 miesiąc ago przez TomHal.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #9

  • LukaszGda
  • LukaszGda Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 462
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 3
pedał wpada dość miękko bez wyraźnych oporów też sądzę, że zapowietrzone, po robocie sprawdzę i zdam relację.

pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #10

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Jeśli pedał wpadł w podest, to masz zapowietrzony układ. Jeśli masz wyraźny, twardy opór, to mogły się zapiec tłoczki lub cały zacisk (np. zawalony brudem), szczególnie jeśli nie używasz tylnego hamulca.
Jeśli miałeś kiedyś wyciek oleju, to mógł on też zapaskudzić klocki.

Tył nie pracuje zbyt wydajnie, ale po wciśnięciu tylnego hebla motocykl powinien wyczuwalnie "przysiąść".
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tylny spowalniacz :) 9 lata 7 miesiąc ago #11

  • LukaszGda
  • LukaszGda Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 462
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 3
Witam
Jadąc sobie dzisiaj do pracy postanowiłem sprawdzić skuteczność hamowania tyłu, pedał wciśnięty do oporu i :du: moto sobie tylko spowalnia.
Panowie macie jakieś doświadczenia z podobną przypadłością tylnego hamulca ??
Dzisiaj po pracy będę chciał się za to zabrać wszelkie porady wskazane :mysli:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.031 s.
Zasilane przez Forum Kunena