UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: palące się kable

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #21

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
jutro pożyczę miernik i zmierzę, chyba,ze ktos z kolegów wczesniej to zrobi (mój, gdzies ostatnio dostał nóg) ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #22

  • krzycho1978
  • krzycho1978 Avatar
czy ja wiem czy grzebałem? własciwie to tak i nie.a bardziej szczegółowo to grzebałem gdy robiłem malowania motorku i poprawki ale styków i kostek nie ruszałem.....a od tamtej pory zrobiłem ponad 2300 km więc traktuje to tak jakbym nie grzebał

hmmm dostaje za duże napiecie? pytanie: czy jest to magneto?czy prądnica 3fazowa jak w alternatorach a dopiero dalej następuje "prostowanie" na + i - ???

z czego ma dostać wyższe napięcie? z tego magneto ida 3 przewody zółte pożniej są okrągłe konektory w niedalekiej odległości od nich (2-3 cm) jest to spalenie a dalej białe kable do regulatora (chyba) wiec z "magneto" wylazi "coś" co dopiero regulator "ruszy" i poda dalej dla motórka.....nie wiem jak ugryżć temat a takie piekne dni są
zajrzałem do prawej osłony w okolicy rozrusznika/pod magneto tam wygląda że całe uzwojenie jest ok....zmieniłem uszczelke i zamknąłem

macie moze mozliwosc pomierzenia i podania mi opornosci miedzy przwodami???tymi zółtymi a więc idacymi do magneta i tymi bialymi idacymi do regulatora?
zn ajdują sie one w lewj oslonie pod siedzeniem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #23

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
na mój gust jednak regulator, jak nie było grzebane, dostaje za duzy prąd i topi kable ... choc z elektryki mocarz nie jestem ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #24

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
grzebałes wcześniej w tych miejscach?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #25

  • krzycho1978
  • krzycho1978 Avatar
no właśnie nie myłem motorek stał w suchym miejscu zero wilgoci tylko czemu pala sie kable miedzy magneto a regulatorem?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #26

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
... tak dumam i chyba szlag Ci trafia regulator napięcia lub cos na jego "wiązce" ... za duży wzrost napiecia w tym zakresie obrotów jak na mój gust ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #27

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
na bank jakies zwarcie, myłes moto ostatnio?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

palące się kable 11 lata 11 miesiąc ago #28

  • krzycho1978
  • krzycho1978 Avatar
panowie mam mały problem.
dzis po odpaleniu mojego XV 1600 zauwazyłem ze pod lewym deklem w okolicy akumulatora zaczął wydobywać się dym, więc szybko do garażu na szukanie imbusa,silnik na off, odkecanie kapy i gaszenie kabelków :shock: :shock: :shock:
masakra
oględziny:
sfajczyły mi się dwa przewody-po wstepnych oględzinach stwierdzam że w wiązce są trzy przewody-wszystkie idą od "magneto-alternatora) i idą dalej pod bakiem-chyba przechodzą dalej w kolor biały i do regulatora napiecia-jednak głowy nie dam sobie obciąć....
reasumując i idąc dalej tropem moich wstępnych obserwacji mam pytanie:
1. gdzie szukać problemu?
2. w wiązce?
3.w magneto?
4. czy w regulatorze?
5. co moze być problemem w tych objawach

acha zdązyłem sprawdzić jeszcze ładowanie tzn. napięcie na silnilu off i po odpaleniu
na off było jakieś 12,6 Volta
podczas odpalania spadło do 10,6 Volt
na biegu jałowym około 12,9 Volt
a na obrotach około 2600-3000 "na oko" rosło od 12,9 aż do 14,8 i dalej nie próbowałem bo wciąż szło powoli do góry....
..buuuuu jeżdzić nie mogęęęęęę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.039 s.
Zasilane przez Forum Kunena