TomHal napisał:
Dzięki Pany za szerokie wyjaśnienia chociaż z mojej strony ten wpis był bardziej na pograniczu wytknięcia właśnie braku galwanicznej separacji układów ...
W RS'ach układy są właśnie rozdzielone galwanicznie.
TomHal napisał:
Cewki w naszych motocyklach właśnie należą do zespołu układu elektrycznego któru ma bardzo wysoki stopień zawodności co pociąga za sobą wiele nie wytłumaczalnych zachowań w instalacji elektrycznej.
Układ zapłonowy w RS'ach należy do najlepszych i najniezawodniejszych jakie są stosowane. Przebija go tylko układ z osobną cewką na każdą świecę, ale nie słyszałem by takie rozwiązanie było stosowane poza samochodami.
Usterkowość układu zapłonowego w RS'ie może wynikać jedynie z niskiej jakości komponentów lub ich zużycia.
Ponieważ produkcje japońskie raczej mają dobrą jakość, to najczęściej winą jest zużycie (lub "wysługa lat").
W przypadku cewek i przewodów narażonych bezpośrednio na działanie warunków atmosferycznych ważne jest dbanie o stan izolacji połączeń oraz okresowa wymiana przewodów wysokiego napięcia, a przynajmniej ich kontrola.
W zasadzie dla przewodów zapłonowych wysokiego napięcia przyjmuje się okres używalności na 5-6 lat.
Najprostszym sposobem stwierdzenia dobrej kondycji przewodów wysokiego napięcia, jest przyłożenie do nich metalowego pręta czy odizolowanego przewodu, który ma połączenie metaliczne np. z kierownicą. Silnik musi pracować, a sprawdzenie trzeba zrobić w ciemności. Jeśli w w miejscu dotknięcia pręta do przewodu WN pojawi się niebieskie światło (a raczej poświata), to przewody są do wymiany, bo mogą zawieść w deszczu. Wbrew opisowi, test jest całkowicie bezpieczny i nikomu nie grozi nawet niewielkie połaskotanie prądem.
Oczywiście to sposób amatorski, ale mało kto zakupi za kilka tysięcy złotych tester izolacji o stosownym napięciu próby.