UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
Uwaga na wpisy. Wszystko jest pod kontrolą

TEMAT: Szukam sluchacza z Dolnego Slaska

Odp: Szukam sluchacza z Dolnego Slaska 11 lata 6 miesiąc ago #1

  • Tasak69
  • Tasak69 Avatar
Moto posluchane (dzieki Never za posrednictwo) - cos mu faktycznie jest - a co To kolega Sokol obiecal w wolnej chwili sprawdzic. Forum dziala ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Szukam sluchacza z Dolnego Slaska 11 lata 7 miesiąc ago #2

  • Metal
  • Metal Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Metal
  • Posty: 1080
  • Otrzymane podziękowania: 40
  • Oklaski: 8
Ale mimo wszystko, warto zawsze dać komuś zacnemu silnik do osłuchania :lek: będziesz spał spokojnie

Niestety ja nie pomogę bo zbyt daleko mamy do siebie :kier:
SPOŻYCIE CYJANKU W MŁODOŚCI ZAPOBIEGA CHOROBOM SERCA W WIEKU PODESZŁYM
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Szukam sluchacza z Dolnego Slaska 11 lata 7 miesiąc ago #3

  • lenio
  • lenio Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 3
  • Oklaski: 0
Spoko te typy tak mają, ja zmieniłem z DS na radka i tak jak ty szukałem dzióry w całym a ze gościu sprzedał mi Radka z gwarancją na silnik na 2 lata wiec po kilku niezależnych expertach i plus mechanik z servisu Yamahy w N. Sączu do którego były właściciel w ramach gwarancji mnie zaciągnoł (SZACUNEK mu za słownośc bo gdyby sie uchylał był by sąd) ten podejżewał panewki itd,wyrok zostawić motocykl i rozbieramy silnik (w ramach gwarancji koszty częsci i robocizny pokrył w ramach gwarancji ok 3000zł)a że przez min miesiac nie planowalem jazdy z powodu pracy w Norwegii więc nie protestowałem Tadeusz (mechanik-motocyklista)rozebrał mi silnik do najmniejszej śróbki potem odstawił motocykl busem do domu ,po tym zabiegu silnik tłucze się troszke inaczej a napewno nie ma nic podejżanego w środku .Więc one tak mają.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Szukam sluchacza z Dolnego Slaska 11 lata 7 miesiąc ago #4

  • Marek73
  • Marek73 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 797
  • Otrzymane podziękowania: 24
  • Oklaski: 8
Kup 0,7 i zadzwoń do Nevera. Jak go znam on kupi drugą i będziecie słuchać do rana :))
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Szukam sluchacza z Dolnego Slaska 11 lata 7 miesiąc ago #5

  • Tasak69
  • Tasak69 Avatar
Jako totalny lamer potrzebuje wstepnej pomocy zanim oddam moto w rece mechanikow naciagaczy.
Jestem mechanicznym imbecylem (wiem, ze mam silnik w motorze ale kluczy zadnych nie woze bo i tak bym ich nie umial uzyc).
Dodam tylko, ze absolutnie nie odbieralo mi to nigdy frajdy z jezdzenia (ani MZeta, ani GS500, ani Banditem 1200, ani Bulldogiem).
Kupilem m-c temu shreka z 99r i do dzis nie bardzo wiem czy poprawnie do mnie mowi. Jak kazde poprzednie moto kupilem go sercem a nie rozumem (moim zdaniem to jedynie sluszny sposob zakupu motocykla - to jak z wyborem kobiety) a ze swatce (czytaj sprzedawcy) dobrze z oczu patrzylo to lyknalem.

Po zakupie przejechalem do domu (jakies 150km) i juz wiedzialem, ze cos musze zrobic z praca silnika/wydechow. Straszny huk, wibracje i dudnienie (ginelo to jedynie przy wysokich obrotach). Zaczalem od zmiany wydechow na stand. (juz bylo znacznie lepiej), potem wymienilem na nowe uszczelki w wydechach (tez pewna poprawa), jednak nadal w porownaniu z moim Bulldogiem lub Dragstarem kumpla kultura pracy silnika jest okropna - wolne obroty musze ustawic dosc wysoko zeby nie gasl przez pierwsze 30km (ale ogolnie wydaja mi sie ustawione za wysoko - niestety w sprzecie brak obrotomierza -jak powszechnie wiadomo - wiec wart. bezwzglednej nie umiem podac). W srednim zakresie obrotow slysze wyrazne dudnienie i ogolnie chyba zbyt duze wibracje (a z opisu w necie wynika, ze ten silnik zestrojony jest tak, ze wlasnie moto nie wibruje oblednie jak wiekszosc HD np. - w porownaniu do bulldoga (silnik z dragstara 1100) to sa ogromne wibracje. Naczytalem sie na forum o SVS itp. i GUPI jestem.

Poniewaz moj egzemplarz to jedyny shrek jakiego sluchalem w zyciu mam prosbe do forumowiczow:
Czy posiadacz Wild/Road Stara z Dolnego Slaska byl by uprzejmy posluchac mojego gada i ocenic czy szukam dziury w calym i po prostu mam sie przyzwyczaic do takiej charakterystyki moto czy faktycznie cos z nim nie tak?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.036 s.
Zasilane przez Forum Kunena