TEMAT: Mustang. Info, graty...pomocy

Mario - spoko spoko. Co się odwlecze to nie uciecze… Pracuję nad tym.

Interesuje mnie tylko i wyłącznie mój rocznik 77 i muszę zdążyć przed czterdziestką!!!

Żeby tak w klimacie amerykańskim coś powiedzieć, powiem: fuck.

Strasznie mnie kręcą takie fury. Już się ucieszyłem, że i we mnie wlewasz odwagę do podobnego przedsięwzięcia a tu



Ale nie rezygnuj z marzeń.

Mario dawaj jeszcze fote z tą nieletnią

co to za lanser stoi koło tego mustanga

Nie no Tata, ja myślałem, że fura w garażu i błotnik trza klepnąć, a potem
podjedziesz do mnie i zaszalejemy z grafiką, a tu taka lipa : (

no otarcie łez ostatnio maczałem palce przy takim (szkoda, że rocznik mizerny ;)


ventodesign.pl

Panowie,
Dzięki za pomoc ale…nie ma się czym chwalić, bo to moja osobista porażka. Dlatego chciałem się tym „pochwalić” w skrytości w Bieszczadach.

Jak pisałem wcześniej od samego początku rodziły się same problemy. Okazało się, że właściciel fury nie posiada żadnych nań papierów, więc moi znajomi zwrócili się do terenowych władz celem umożliwienia wywozu fury. Okazało się, że fura jest poszukiwana przez policję z niewyjaśnionych względów i będzie zatrzymana do czasu wyjaśnienia sprawy. Czekałem chwilkę ale sprawa coraz bardziej się komplikowała.
Finał – wtopiłem trochę kasy, straciłem kupę nerwów, zyskałem sporo informacji i znajomych od Mustanga no i szukam dalej – nie odpuszczę!!!

W Częstochowie jest człowiek który zajmuje się renowacją tylko takich lalek !
Będziesz potrzebował to znajdę namiar

Mój dobry kolega <Maciek Sobota jest szefem polskiego klubu Mustanga , uważam że jest to jedyny facet który ma wiedzę na temat tych sprzętów i wszystkiego co jest potrzebne do ich dopieszczenia . Jeśli bedzie taka potrzeba dysponuje do niego nr tel.

TataMichas napisał: niestety nie będę

Pogadamy w Bieszczadach...

coś nie mogę wstawić fotki nie wiem co źle robię może mnie ktoś naprowadzi

Michał jak tam sprawa z Mustangiem u mnie w garażu stoi namiastka czyli capri 2,8i 190km kurcze nie mogę wstawić fotki

TataMichas napisał:
Ryzawy, ryzawy :))

majkelpl napisał:
Rudy to był czołg, a dał radę dotrzeć do Berlina. A gówniane to były czasy.

Dobrze ze nie brazowy lub rudy z przewaga dziur i otworow wentylujacych

Ze zdjęć i z opisu znajomego na miejscu wnioskuję, że stan nie tyle co podobny ale...lepszy bo czarny.
Pisałem – jak będzie dam znać. Zbyt szybko dałem cynk, bo na razie mnożą się tylko problemy.

TataMichas napisał:
Znaczy sie w takim zajebistym stanie ???
Pokaz cos kupil, bo jak cus podobnego do tego z linka to bajka !!!!

mam kumpli kolo bydgoszczy robia takie stwory moge zapytac czy by sie podjeli no i zalezy co trzeba tam zrobic

Gratulacje! CACUSZKO! Pozdrawiam!

Marek, też mam taką nadzieję, choć wiadomo kogo ona jest matką...

Dam znać jak wreszcie zobaczę i podopinam szczegóły. :))