Witam,
nie bylo mnie tutaj przez chwile bo mialem lekki stresiki bylem dosc zajety,pochwale sie ze w niedziele 18 sierpnia zorganizowalem wsrod tutejszej motocyklowej braci pierwszy polonijny charytatywny rajd motocyklowy pod haslem-motocyklisci dla Beaty,na pewno slyszeliscie o Beacie na ktora spadl samobojca robiac z niej kaleke na cale zycie,
przyznam szczerze ze obawialem sie o frekfencje,nikt nigdy w naszym srodowisku tego nie robil wczesniej,bylem na roznych moto akcjach charytatywnych ale zawsze wsrod kanadoli,i musze przyznac bez falszywej skromnosci ze sie udalo,nasi bajkerzy dopisali,przyjechalo okolo 40 maszyn,podzielilismy sie na 4 grupy,i zrobilismy rajd na okolo 200 KM,zebralismy 1490 dolarow ktore to zostana przeslane w najblizszym czasie bezposrednio do Beaty na jej rehabilitacje,
nie ukrywam tez ze dostalem duzo milych slow I zachety zeby zrobic cos podobnego na drugi rok,i chyba tak bedzie,
jesli ktos z Was ma facebooka to zapraszam, DARECKI MOTOCYKLE facebook ten zalozylem nie tak dawno wlasnie na potrzeby tego I moze innych rajdow, jednoczesnie niesmialo zachecam do klikania do zaproszenia tych ktorzy zechca miec mnie na swoich fejsach,znam Was tylko po pseudonimach wirtualnych fajnie by bylo poznac Was po gebach rowniez,Wy tam w Polsce znacie sie jak lyse konie a ja ciagle mam nadzieje ze ktoregos dnia zawitam na jakis zlocik do Was I osobiscie wychyle z kazdym po kufelku bo qwa polubilem Was mimo ze jak na razie wirtualnie